Ja dosłownie oczom nie wierzę jaki to jest DOBRY serial :)
Zacząłem oglądać raczej sceptycznie mając w pamięci kiepski "The Pitt" a potem nie dość że 8 odcinków łyknąłem "na raz" to jeszcze szczękę zbieram z podłogi. Chyba pierwszy raz widzę tak dobrą produkcję od czasów ER a to było przecież 30 lat temu, rzucę...
W sumie obok The Pitt z MAXa lekki powiew świeżości w serialach medycznych. Nie ma ani jednej minuty przestoju, cały czas coś się dzieje. Jest trochę komedii, jest trochę dramatu, tak jak w przypadku The Pitt, mniejszy nacisk na rozterki lekarzy, a większy na pacjentów i rozterki związane z brakiem funduszy.
Bardzo...
Ciekawy serial, który czasami w podkoloryzowany sposób ukazuje realia pracy w szpitalu. Jak na pierwszy serial stworzony przez Do-yun Lee, produkcja wypada bardzo dobrze. Fabuła wyróżnia się na tle innych seriali medycznych pod wieloma względami, co zdecydowanie działa na jej korzyść. Gra aktorska i scenariusz stoją na...
więcejW gruncie rzeczy, jest to bardzo standardowy serial medyczny, tym, którym podobał się serial "New Amsterdam" ten raczej też się spodoba, bo oba seriale są bardzo do siebie podobne.
Największy zarzut mam do Ji-hoon Ju, grającego główną rolę, średnio mi pasuje, tak samo jak jego postać, która jest super lekarzem, a...
Uwielbiam seriale medyczne i strasznie się tym rozczarowałam, jakieś przerysowane zachowania, żenujące ksywy, komiksowe wstawki, mało logiki, widzę że innym się podoba to ja jestem chyba za stara na takie klimaty.
Nie wiem czy tylko ja to zauważyłam, ale w serialu nie ma żadnej kompetentnej kobiety lekarki. Wszyscy lekarze na pierwszej linii walki o pacjenta to faceci. Ewentualnie kobieta może być pielęgniarką albo szefową ginekologii lub dermatologii. Porównując to do zachodnich seriali medycznych, nawet tych sprzed kilkunastu...
więcejDawno żaden serial nie wywołał u mnie tak różnych emocji. Z jednej strony dramatycznie beznadziejny płytki i całkowicie nie realistyczny (nawet jak na warunki Koreańskie) a z drugiej ciekawy, z ciekawymi przypadkami i innym spojrzeniem na ratownictwo.
Znaczna część sytuacji postaci i kontekstu - skrajnie...
To niemożliwe, że to coś może się podobać. Absurd, groteska, ciągłe wrzaski. Swoją drogą, czy ci ludzie nie potrafią normalnie mówić? Nie potrafią poniżać każdego napotkanego człowieka?
Dawno czegoś tak groteskowo-nędznego nie widziałam.