Jestem mega fanem calej serii Narcos koncze ostatni sezon i juz sie martwie co bede ogladal….mysle ze naturalnym ruchem bedzie Narcos USA (America) …. i tego sobie zycze ….dopelnienie historii….

Minął prawie rok od mojego ostatniego postu.

O nowym Narcos ani widu, ani słychu, Netflix też nie potwierdził czy projekt Narcos oficjalnie zakończony, czy będą go kontynuować w innym kraju (a jest sporo potencjału w Boliwii, Jamajce, USA itd).

Póki co Netflix nakręcił nowy serial w tematyce narkotyków - Narco Saints (z beznadziejnym polskim tłumaczeniem Święci od Narkotyków). Serial dzieje się w Surinamie, jest sporo nawiązań do Kartelu Cali, nawiązania do Escobara i pojawia się DEA, więc chyba Netflix nie rezygnuje z serialów o tematyce narko-bossów.

3 sezonów Narcos Mexico taki bezjajeczny, najgorszy z wszystkich trzech sezonów Narcos Mexico, robiony na siłę byleby zakończyć Narcos w Meksyku, już pierwszy serial El Chapo było wielokrotnie lepszy (pierwszy sezon El Chapo i 3 sezon Narcos Mexico dzieje się mniej więcej w tym samym czasie).

Czekam z niecierpliwością na kolejny odsłonę Narcos, modle się o Narcos: Bolivia.

Dla ciekawostki fanowska wersja traileru Narcos Bolivia:
https://www.youtube.com/watch?v=TVsHFOYYZ0k
Normalnie wygląda jak prawdziwy.

Kolejny Narcos będzie się rozgrywał w Polsce

W międzyczasie zrobili serial w uniwersum Narcos. Griselda. O czym pisałem tutaj: https://www.filmweb.pl/serial/Griselda-2024-10024199/discussion/Serial+a+rzeczyw isto%C5%9B%C4%87,3399062

Średnio udany, ale cóż... spłycili na maxa postać Griseldę Blanco.


A ja czekam na kolejnego Narcosa jest tyle historii o narkobaronach.... czy Netflix rezygnuje z marki Narcos na rzecz pomniejszych seriali narkotykowych?

W ostatnim czasie Narco-Saint(Święci od Narkotyków), Rabo de Peixe (Przypływ), a w ostatnim tygodniu Griselda. Seriale co najwyżej niezłe, i nic więcej.


A ja czekam nadal na nowego Narcos.