Serial jest oparty na faktach, a sprawą Gallardo zajmował się po prostu inny agent. Zresztą akcja w Meksyku w ogóle dzieje się wcześniej niż sezony 1-3, i nie jest z nimi związana.

No proste Penia nie zajmował się sprawą Gallardo

Z faktami to nie ma nic wspólnego, Pena nie zajmował się również sprawą Cartelu z Cali więc nie powinno go być w ogóle w sezonie 3 Narcos co kłóci się zupełnie z historią w rzeczywistości. Po prostu decyzja twórców na zmianę formuły.

Inny czas i inne miejsce. To jak mieć pretensję do Eliota Nessa że łapał Capone ale już nie ma go w tym czasie w Atlantic City gdzie głośno o Enochu L. Johnsonie. No nie ma, kto inny scigał Johnsona mimo że jego ścieżki przecięły się z Capone.

Nie mam pretensji, po prostu byłem ciekaw. Tak czy owak, jestem po ostatnim odcinku i już mam jaśniej we łbie - również dzięki Waszym komentarzom. Pozdrawiam

Escobara jeszcze żyje i zleca Gallardo przemyt, więc trudno żeby Pena się rozdwoił

mogli zrobic serial w innych czasach zwlaszcza , ze o ile pamietam koncowka Narcos sugeruje ze wlasnie Pena udaje sie do Meksyku

stad pytanie czy od razu planowali tego Gallardo czy gdzies w trakcie sie pomysl zmienil

Myśle że bardziej chcieli pokazać mimo lat meksyk dalej przemyca narkotyki i rozbicie Gallardo nic nie dało jego obowiązki przejął inny boss itd

Daj im szansę na kolejny sezon. Wiadomo jak skończył Kiki Camarena