Czy tylko mi wątek Daniela i Łucji przypomina Kamila i Zuzę i sposób, w jaki się poznali?
JA PAMIĘTAM! Choć gdy oglądałam ten wątek, to byłam małym glutem :P. Ktoś tam przejechał Zuzę a ona miała wtedy chyba czarne włosy. Kamil do niej przybiegł i zabrało ją pogotowie. A on miał jej pamiętnik więc wiedział, jak ma na imię jego właścicielka. Potem była operowana itd. On przyszedł do szpitala ale się okazało, że Zuzy już tam nie ma. Znalazł miejsce jej pobytu ale sąsiad się upierał, że nikt tam nie mieszka. Kamilek zauważył postać w firance. I to była Zuza. W końcu go wpuściła i wyszło, że ma duże blizny na twarzy i wstydzi się wychodzić z domu. Potem miała operację i tata chciał ją zabrać do Szwecji ale ona została z Kamilem. Stała się femme fatale :P ciągle kłamała itd
Tego nie pamiętałam, jedyne co wspominam, to fakt, że Zuza zarywała do Igora, czy coś w tym stylu, a jej facet ją bił lub więził :P
To był Sylwester - chciał ją zabić i samemu popełnić samobójstwo. To chyba też on zaraził ją wirusem HIV.
Tak pamiętam, ona schowała klucze i zadzwoniła do Igora, że coś z tymi kluczami a jak on przyszedł to ona w samym ręczniku xd. Sylwek jak się dowiedział, że ma HIVA i zaraził Zuzę to ją obezwładnił gazem i zamknął się z nią w jakimś domku i odkręcił gaz. A Roman-Superman i Kamil przylecieli w ostatniej chwili