Zastanawiam się, jak w MLP:FiM wygląda kwestia wieku:
http://kwejk.pl/obrazek/1193285/wiek,kucyka.html
Niby są dzieci, nastolatki, dorosłe, stare... Ale jak do ciężkiego kopyta Cadence, Shinig Armor, a w ogóle już Luna czy Celestia(no dobra, te dwie mają ponad tysiąc lat) są większe od reszty kucyków? Chyba nawet rodzice Twilight, państwo Cake i inne dorosłe kucyki są normalnego wzrostu?
Albo Fleur xD
Cadence Luna i Celestia to Alicorny czyli boginie czyli są naturalnie większe.
Shining jest na sterydach
Boginie? To Cadence będzie żyła 1000 lat? Chyba raczej księżniczki... :)
Tak czy inaczej serial promuje jednak dominację wyższych, rozumniejszych, potężniejszych ras nad niższymi, podrzędnymi, służalczymi kucykami ;)
FYI ona sie nazywa Cadance, nie Cadence :p
A mane6 są już raczej dorosłe. Mieszkają same, mają własną karierę, etc.
One będą żyły wiecznie ^^ no i Cadence też jest księżniczką. Mnie to właśnie zastanawia jak może się żenić.
I tak ma być, Alicorny rulz :D
ps. CadEnce.
Mogę tu cały referat napisać dlaczego E ale ograniczę się do słów słownik i wymowa ^^
AKA Cadance. Hasbro oficjalnie używa tego imienia, np tu: http://i23.photobucket.com/albums/b354/Venusy/Ponies/IMG_1162.jpg
Będziesz się kłócić z nazewnictwem oficjalnym?
Mogę się tu rozpisać o tym że w sprawie Alicornów można mnie uznać za autorytet(lol moja skromność), jak wymawia się słowo cadence które -funkcjonuje- w języku angielskim, że w odcinku 25-26 cały czas pada Cadence, słowo CadAnce nie pada ani raz, że na dA cadance score'uje 1421 razy a Cadence 8376 razy, i że skoro Cadenza to dlaczego miałoby być CadAnce, plus że wszystkie Alicorny mają imiona/pseudonimy (nie jest to rozstrzygnięte jednoznacznie) które coś znaczą, i wiele wiele innych
Ale nie będę się rozpisywać bo nie mam zamiaru tłumaczyć tyle rzeczy ^^
Co z tego, że słowo funkcjonuje w języku angielskim? To tak jakby się czepiać, że mówimy "Lyra" a nie "Lyre", bo lyre występuje w języku angielskim.
A jak mamy Pinkamena Diane Pie to co, mamy zdrabniać do Pinkae zamiast do Pinkie? Może od razu skracajmy nie do Cadance/Cadence, tylko do Cadenze, będzie jeszcze bardziej zbieżne z Cadenza.
Ja też na początku myślałem, że jest Cadence, bo przychodziła mi ta pisownia bardziej naturalnie. Ludzie z dA widać myślą podobnie. Człowiekowi wolno się mylić, ale jak ktoś przedstawia dowód, to warto się przyznać do błędu :3
"Człowiekowi wolno się mylić, ale jak ktoś przedstawia dowód, to warto się przyznać do błędu :3"
Tsk tsk tsk, słabo, słabo ^^
W sumie nie mam po co dalej się w to bawić bo wiem po co piszesz ale anyway.
Jedno że Pinkae tu by było bez sensu ale nieważne
Ważne że dopóki nie było coś pokazane w show, to nie funkcjonuje jako canon. Jak Prince Leon który był zapowiedziany chyba nawet oficjalnie ale nikt go nie uznaje za oficjalną postać bo nie było go w show.
A w show słowo Cadence wymawiane przez E pada nieporównywalnie większą ilość razy a to dlatego nieporównywalnie, że przez A nie mówi nikt ^^
Ale widzę do czego się tu zmierza, tylko może bardziej wprost poproszę ^^
OMG ale logika tu jest prosta: Pojawiła się postać? Pojawiła. Da się jednoznacznie określić pisownię z wymowy? Nie da się. Została oficjalnie podana pisownia? Została.
MLP Wiki jest raczej wyznacznikiem, tam ludzie dzień i noc doprowadzają do perfekcji każdy szczegół.
Większość też ci powie, że sformułowanie "pisać coś dużą literą" jest niepoprawne. Ale ta większość nie będzie miała racji.
> bo wiem po co piszesz
>Ale widzę do czego się tu zmierza, tylko może bardziej wprost poproszę
?
Da się jednoznacznie określić, różnice są nieznaczne ale wymowa przez A byłaby nieco inna. Trust me.
Czy została? Nie. Na pudełku zabawki może być, ale nie ma w show. Idąc tym tokiem rozumowania MUSIAŁBYŚ uznać że istnieją dwie Celestie, jedna biała a druga różowa.
Co innego gdyby mi w łapy wpadł odcinek z oficjalnym subem, wtedy, choć podtrzymanie błędu byłoby ze strony Hasbro dziwne, mogę ze spokojem uznać że ZMIENIONY (bo na początku, przed wersją z oryginalnym subem, jest Cadence) przez pseudonim Cadenzy jest poprawny, trafny i należy go stosować. Bo wszystkich zmian nie jestem w stanie ogarnąć, ale wytykanie mi tego nie spowoduje u mnie złości, nie ma złudzeń. Nie wiem jednak czy jest takowy, na yt raczej nie. Ale jeśli znajdę w oryginalnym subie zmianę na CadAnce to w oczywisty sposób uznam.
Nie będzie bardziej wprost? Ok. To tylko powiem że nie jest łatwo wyprowadzić mnie z równowagi, uwierz. Może i trzeba mnie tępić czy hate'ować (przyczyny w tym nie ma ale bardzo dużo ludzi czuje taką metafizyczną do tego potrzebę) ale już tylu próbowało, że zwykły śmiertelnik nie dałby sobie z tym rady, a ja poprzestaję na niemożności zliczenia takich właśnie pretendentów ^^ Doświadczenie praktycznie od dziecka, uwierz mi ^^
Reasumując nie wykluczam twojej racji ale nie podałeś tu jedynego potencjalnie trafnego argumentu. Czyli tego czy to jest w show czy nie. Na razie wiemy że wymowa jest przez E, sub byłby rozstrzygający ale oficjalnego chyba na razie nawet nie ma.
No w serialu nie ma pisowni żadnej z bohaterek, więc ciężko ją brać jako wyznacznik. Zresztą spójrz na mój drugi post. Oficjalny profil MLP też mówi Cadance.
To, że Celestia jest różowa, to kwestia marketingu, co było wyjaśnione.
Owszem, pierwotnie miała być Cadance, co zresztą nawet było opisane w artykule na mlpwiki, ale zmienili na Cadance, więc jest Cadance. Oryginalnie Pinkie Pie miała nazywać się Surprise i być biała z żółtymi włosami. Ale zmienili, więc jest Pinkie.
BTW skąd ci przyszło do głowy, że chcę cię wyprowadzić z równowagi? : D Czy każda dyskusja musi się kończyć flejmem? Nie.
A i proszę, nie wyciągaj tu dział typu "wszyscy mnie gnoją, ale jam jest skała. Ale najlepiej napiszę o tym, może uda mi się gdzieś wywołać poczucie winy". Na takim np. Ponychanie tego idzie w miliardy.
Na razie nie wiemy jaka jest wymowa, nic jednoznacznie nie wskazuje na E.
Co do wymowy- przez A byłaby minimalnie inna. Podkreślam że minimalnie.
Skąd mi przyszło do głowy, nie wiem jakoś tak mi przyszło po kilku mocniejszych i bardziej oczywistych w tym kierunku stwierdzeniach. Plus to Ty zacząłeś, ja już się powstrzymuję od odpowiedzi bezpośrednio na Twoje posty po ostatnim ^^ nie, ja się nie gniewam ^^
Ah, przepraszam, już nie będę. Człowiek tak pisze i zapomina że wszystko co napisze może kogoś zdenerwować a przecież to że nie uda mi się przewidzieć co kogo zdenerwuje to już jest zbrodnia nie do przebaczenia <3. Tak, to wszystko było przecież w celu wywołania poczucia winy, przecież współczucie jednej krytykującej mnie przez internet osoby jest mi do życia niezbędnie wręcz potrzebna ^^ I podoba mi się ta parafraza moich słów, bardzo kwaśna muszę przyznać ^^ Miała pokazać że to co piszę jest dziecinne i tak nie przystoi i zachowuję się idiotycznie, jak mniemam? ^^ <3 Ładnie się udało, przyznaję <3
Byłaby inna, gdyby nie bezpośredni amerykański akcent. W brytyjskim byłaby nawet wyraźna, bo użyliby Otwartego E. Tu - niekoniecznie.
No zacząłem dyskusję. Zwracając uwagę na pisownię imienia Cadance/Cadence. Coś w tym złego?
W dalszej części posta nie widzę związku. Yadda yadda...
A no i przecież nie śmiem przewidywać, że przyznasz mi tu rację z tym guilt-inducem i nie ma co w to głębiej wnikać.
Poprawka - nie krytykuję cię, tylko stoję po innej stronie w dyskusji. To różnica. Warto sobie ją przyswoić, wtedy domniemana wrogość otoczenia jakby traci na intensywności. Tak samo jak nieco sardoniczny ton, który czasem się wkrada do moich wypowiedzi - nie bierz go sobie do serca.
A ta parafraza miała pokazać raczej, że tracisz grunt pod nogami i chwytasz się motywacji osobistych, odciągając rozmowę od meritum. Mój znajomy nazywa to meta-dysusją.
A że właśnie metadyskusja toczy się w pełnym rozkwicie, nie ma co tego dalej ciągnąć, bo sedno się zgubiło. Więc kończę.
Amerykański akcent-> nie dla wszystkich postaci. I nic nie wskazuje na to żeby miał tu być rozstrzygający, poza tym nawet w amerykańskim byłaby, zaznaczam, minimalna różnica. Taka tycia.
Nie no co w tym złego, to w żadnej mierze nie było ani złośliwe, ani nie miało nic złego na celu, jak zawsze. To jest moja wina że to ciągnę wszakże <3
Tak tak, te dwie linijki personalnej wycieczki są tak nie do przebolenia w końcu... No i nie śmiej przewidywać bo może cię zaskoczę, ale nic takiego nie miała ta wypowiedź (te nieszczęsne 2 linijki) na celu. Ale wiem, wiem, przecież ty wiesz lepiej co ja mam na myśli XDDDDDD
yadda yadda-> uniwersalny argument, ale teraz modne jest tl;dr <3
Tak jest, teraz to jest moja wina bo biorę sobie to do serca XD I może cię zasmucę, ale nie mam w zwyczaju brać sobie do serca takich wypowiedzi <3
Dokładnie, dwie linijki na całą wypowiedź która ma wcześniej 4 razy dłuższy akapit który już jest merytoryczny i na temat to jest BEZSPRZECZNA oznaka tego że tracę grunt pod nogami, nie mam argumentów, jeszcze mi tu zarzuć debilizm, niezrozumienie tematu, posmaruj moją wypowiedź jakąś pejoratywną frazą, a co, jak się bawić to się bawić! ^^ <3 Po co się tak ograniczasz?
Pewnie że w pełnym rozkwicie, dwie linijki w jednym poście i dwie w drugim to przecież jest taka ilość że tego istota ludzka nie zniesie ^^ Sedno się zgubiło, ale jeśli oskarżasz ludzi na lewo i prawo o rzeczy niezwiązane z dyskusją, to mam dla ciebie nowinę-> tak to się kończy ^^
Ogólnie muszę przyznać, że słabo. Bardzo słabo. Andrzej jednak byłby dumny ^^
Lol dobra nic nie mówię, bo teraz to już kipisz od emocji.
(Tak, da się to wywnioskować ze słowa pisanego. Choćby przez to, że tracisz interpunkcję, nadużywasz emotek, i silisz się na nonszalancki ton wypowiedzi)
Adieu.
To ładne rozwinięcie tradycyjnego trollfaceowego "problem?", muszę przyznać ^^. Silę się ^^ Zaskoczę Cię, ale dla niektórych stylizowanie języka nie jest AŻ TAK trudne <3, a swoista przesada MOŻE być zamierzona. <czas na przeżycie szoku>. Ale fajne zarzuty, tracę interpunkcję (to z całą pewnością przez ten stres, zaraz mnie wszakże rozstrzelają jak ci nie odpowiem) Ilość emotek jako oznaka stresu to już jest dla mnie zbyt duży kosmos żeby się do tego wogóle ustosunkować ^^
Ale cieszę się że wierzysz że udało Ci się wyprowadzić mnie z równowagi, tym samym wszyscy tutaj mamy niezły ubaw ^^
Au Revoir.
O, tu też, proszę: https://www.facebook.com/photo.php?fbid=461288290555280&set=a.134316363252476.23 944.118429394841173&type=1
Oficjalny profil MLP na facebooku.
Lundzie, lundzie. Stop this discussion, because it makes no sense to me. Ludzie tutaj nie ma co się kłócić. Princess Mi Amore Cadenza, jest pełnym nazwiskiem z hiszpańskiego dlatego jest 'enza'. Jako, że jesteśmy w temacie o ludzkich powiązaniach z kucami, to przyjmijmy,że panna Cadenza przyjeżdża do Ameryki lub Anglii by wyjść za mąż z kimś stamtąd(Shining Armour jest typowo brytyjski). Więc w tym celu zdobywa dokumenty Amerykańskie lub Brytyjskie(czyli narodowość), i na tych papierach jej nazwisko zostaje zangielszczone na Cadence(za zgodą jej, jej rodziny, oraz przyszłego małżonka),aby łatwiej można było je wymówić(to przecież nie Polska).Więc tutaj macie wyjaśnienie dlaczego jest tak a nie inaczej. Nie przyjmę innej formy wyjaśnienia. Jeśli to was nie uspokoi to dyskutujcie sobie dalej czy E czy A. Jej imię można pisać w oba sposoby i nikomu to nie przeszkadza, i to dowodzi równie, że oboje nie macie racji. Przepraszam, że się wpieprzyłem, lecz serce mi się kraja na wasz widok gdyż mam dzisiaj dobry dzień i jest pięknie za oknem.
Pozdrawiam.
PS Jak dalej chcecie walczyć to trudno:
http://www.youtube.com/watch?v=-JrLRawqcbA&feature=related
PPS tak BTW, idę robić dzisiaj grilla po amerykańsku, wpadniecie? :)
Znajdziecie mnie i kumpli po dymie z grilla. Już wszystko gotowe. Paróweczki, mięsko, cebulka, pomidorki,papryczki i grube, soczyste steki.Oczywiście z dodatków będzie specjalna sałatka dziewczyny mojego kolegi i śledziki. Będzie PYSZNO!. Jedyne co brakuje mi z woja to amerykańskiego grilla, przy którym się robiło imprezy raz na jakiś czas. Teraz to tylko czekam na Sundown i ruszam na pole frienda z dwoma sześciopakami złocistego, pieniącego się napoju, jakim nazywacie pospolitym 'piwem', pod pachami.
*Zacieranie rąk i szybki klask*
Będzie ostro, BITCHES! (szczególnie z moim sosikiem curry,który dziś przygotowałem, trzeba będzie rano szybko lecieć do kibelka :).
Niestety,will mojego frienda jest blisko Warszawy. Jak się skusicie to wpadajcie szybko, bo się paróweczki skończą. :) Mniam.
Pozdrawia głodny woju :P
PS Oby się tylko nie zleciały te pieprzone bzykacze(komary), bo zrypią całą imprę.
SUNDOWN JUŻ BLISKO!
a tak poza tym :
http://www.youtube.com/watch?v=xnliPutVpHY
:D
Pozdrawiam.
PS szkoda.
PSS Czas na totalny MORDOR! , jakby to powiedział Rojo.
Wedle mitologii alikorny i pegazy są bytami nieśmiertelnymi gdzie te pierwsze potrafią tworzyć rzeczywistość i zmieniać bieg wydarzeń, a drugie jako istoty skondensowane z magii potrafią zmieniać swoją postać i przenosić się pomiędzy rzeczywistościami tworzonymi przez alikorny. Jednorożce to konie z katalizatorem na czole i potrafią przedłużać własne możliwości w długości życia. Wszystkie wymienione są bardzo indywidualnymi zwierzakami i dysponują wybitnymi zdolnościami intelektualnymi. A kuce to kuce xD
W show właśnie pegazy nie odznaczają się jakimiś zdolnościami intelektualnymi... 'what exactly does this machine do? :O'
"Jednorożce to konie z katalizatorem na czole" <- Od przeczytania tego minęło 10 minut a ja dalej nie mogę przestać się śmiać XD
No nie wiem, jak dla mnie większość pegazów dzieli IQ ze Spike'iem, Opal czy Gummym XD
Wielkość kucyków w zależności od wieku to już chyba raczej indywidualna sprawa... w odcinku Hearts & Hooves, chyba, można było dostrzec różne szczególne indywidua pod tym względem ;) To, że Big Mac jest taki postawny, a Fleur smukła jak alikorn też można pod tą zasadę podciągnąć. Zaś ta tabela w linku jest mało wiarygodna, Twilight jest na pewno starsza niż "Teenage", a Babcia Smith jest od Celestii młodsza :P
Masz na myśli to, że był nawał Derpy w wesołym miasteczku? Nie traktowałbym tego poważnie. W pierwszym sezonie Derpy była tylko backgroundem i, podobnie jak reszta bg ponies, była wsadzana gdzie tylko się dało.
Jakim wesołym miasteczku ???? Mam na myśli Twilight która opowiadała małym CMC jak poznała Celestie kiedy to była małą klaczą. Wtedy też zachciała uczyć się magii. Jest totalnie mała w porównaniu do reszty kucyków.
P.s. Derpy to dziewczynka. Ja nie : ) ale w serialu tak : )
Na podczas sceny na Summer Sun Celebration w tle było wesołe miasteczko, gdzie było co najmniej 5 Derpy naraz.
I właśnie o tym mówię. Tak samo była mała w stosunku do Derpy, jak i w stosunku do Colgate, Lyry, Sparkler, Bonbon itd. To wszystko są backgroundy i pojawiają się w każdej scenie z tłumem, niezależnie od lokalizacji i czasu.
>Derpy to dziewczynka. Ja nie : ) ale w serialu tak : )
A sugerowałem gdziekolwiek coś innego?
Nigdy się nad tym nie zastanawiałem. Tak w ogóle to w jakim wieku jest mane6 tak w przeliczeniu na ludzkie lata?
Kiedyś to jakoś obliczyłem. Jak sobie przypomnę to dam znać, lecz to i tak będą tylko moje obliczenia, zapewne nie mające nic związanego z rzeczywistością.
Pozdrawiam.
Zawsze trzeba pamiętać, że Fluttershy jest starsza od Pinkie, a Rarity powinna być najstarsza ze względu na jej zachowanie. Więc to powinno być jakoś tak:
Princess Celestia
PrincessCelestia
Znów Celestia
I Znowu Celestia
Rarity
Fluttershy.
Pozdrawiam :P
Dobra, żartowałem. Pamiętając co napisałem na górze to będzie gdzieś w takim prawdopodobieństwie od najstarszej:
1.Rarity(snobistyczne zachowanie,jako jedyna pracuje z szóstki, reputacja w Ponnyville na szczycie, widać wypracowane latami w pracy, oraz potrafi się opiekować młodszymi, szacowany wiek 24-27 lat)
2. Applejack (niezbyt młoda, jednak trochę trudno stwierdzić wiek, jednak wiedząc, że jej brat jest wieku Rarity( ok 25 lat) to dajemy jej 23-22
3 Twilight Sparkle ( uczennica, a raczej mocny(dalszy, kończący szkołę) student, wiążące się również z tym zachowanie, określamy więc jej wiek na 22 lata.)
4 Rainbow Dash (cóż, typowa dwudziestolatka pragnąca jak najwięcej z życia. Nic dodać, nic ująć. wiek 20- 22)
5 Fluttershy (dosyć nadopiekuńcza, może mieć to uzasadnienie w przyszłym małżeństwie(zwykle to się pojawia w tym okresie, to taki dziewczęcy instynkt). Jest już po osiemnastce, to pewne. Starsza o rok od Pinkie Pie. Wiek 19- 20
6 No i Pinkie Pie (wbrew pozorom najtrudniejsza do określenia, lecz uratowało mnie to , że jest młodsza o rok od Fluttershy. Wiek 18-19, stawiając, że kucyki z mane 6 są pełnoletnie.)
Pamiętajcie, że to tylko moje szacowania i nikt nie musi się z tym zgadzać. Miałbym duży problem gdyby nie odcinek z Gildą. Jednak wciąż można by zamienić miejscem Fluttershy z Applejack. Namieszałoby to wtedy hierarchii i trzeba byłoby zwiększyć limit wieku, uznając, że RD jest najmłodsza, a Pinkie Pie to zdziecinniała dorosła. Można by też wstawić Twilight jak pierwszą lecz, wyklucza ją to, że ona nie pracuje. Co do pracy, to pamiętajcie, że Pinkie jest tylko pomocnikiem, gdyż wiele fanfikcji błędnie określa ja jako sprzedawczynię słodyczy. Również pomaganie zwierzątkom jest tylko hobby. Co do RD to nie wiadomo, czy jest faktycznie prawdziwym dowódcą Weather Patrolu czy tylko 'duchowym' przywódcą, który nie ma nic wspólnego z tą pracą.
Ponownie podkreślam, że to tylko moje obliczenia. Nikt nie musi się z tym zgadzać. Lecz proszę nie zalewajcie mnie waszymi korektami/ i lub tym, że się nie zgadzacie.
Pozdrawiam.
PS Przepraszam, że tak cholernie spamuje w tym temacie.
PPS równie dobrze można by uznać, że Rarity jest dopiero co po osiemnastce i cała grupa jest nastoletnia(większość tak twierdzi), lecz to mi jednak jakoś nie pasuje.
Ja bym z tym lekko polemizował - wiadomo, że Fluttershy jest starsza o rok od Pinkie, ale chyba też od Rainbow. Jakoś odniosłem wrażenie, że we wspomnieniach o znaczkach Fluttershy jest jakby wyższa od innych kucyków - a już na pewno od Rainbow(może po prostu nad wiek wyrosnięta). Ale to by nieco komplikowalo sprawę z resztą kucyków...
Jak dla mnie:
Rarity, Applejack - 20 lat - odpowiedzialne, stabilne emocjonalnie, typowe klacze pracujące(twardo stapające kopytami po ziemi) ;)
Fluttershy, Twilight - 19 lat - odpowiedzialne, ale jednocześnie zajęte studiami lub praca charytatywną(maja swoje powołanie)
Rainbow, Pinkie - 18 lat - ledwo dorosłe, ale jeszcze dziecinne(muszą się jeszcze sporo nauczyć o odpowiedzialności, jak np. Pinkie z dziećmi państwa Cake)
Dopisuję się, tylko AJ bardziej by według mnie pasowała na 19 może 18. Wychowała się na farmie harując od rana do wieczora, możliwe że to ciężka praca i otoczenie starszych od siebie (Babci i Big Macintosha) wyrobiło jej taki "dorosły" charakter.
Podoba mi się twój to myślenia :) Szczególnie Rarity :) A zdanie Fluttershy "I'm a year older than you" sprawia że mam dreszcze :)
Na tym polu możemy jedynie snuć przypuszczenie, ale będzie to gdzieś w granicach 20-30 lat, raczej bliżej dwudziestki ;)
Przedstawiciele oraz sama Lauren Faust odpowiedzieli na kilku pokazach na pytanie dotyczące kwestii wieku kucyków tak:
,,Proszę sobie nie zawracać tym głowy panie i panowie. Jest to kreskówka i wszystkie prawa są dozwolone" - oczywiście przetłumaczone i przytoczone z pamięci przeze mnie. Widząc ten punkt widzenia zgadzam się z nim zupełnie, gdyż widząc jak stara jest Granny Smith(założono ponyvlle gdzieś w połowie rządzenia Celestii od wygnania luny. To jest po prostu niemożliwe żeby miała 400-200 lat. Jeśli to pomoże to dam wam kawałeczek z wyciętego artykułu na temat określania kuców na podstawie ich wieku do prawdziwych realów:
Foal - a young horse not yet one year of age. (źrebię)
Filly - a young female horse.(kucyk)
Colt - a young male horse of not more than four years of age.(kuc)
Mare - a fully mature female horse. (klacz)
Stallion - an adult male horse.(ogier)
Jestem człowiekiem(wojem) z miasta, lecz w dzieciństwie miałem babcię na wsi, gdzie się nauczyłem trochę przydatnych zwrotów :)
Pozdrawiam.
Miało być przedstawicie Hasbro. Wybaczcie pomyłkę. I sorry za spam.
Pozdrawiam.
Nie jestem pewien czy dobrze rozumiem to co chciałeś napisać, ale wygląda to trochę jak częsty błąd, że "kuc" definiuje wiek konia. Kuce to grupa ras koni, a pojęcia takie jak filly, colt, mare, stallion, foal odnoszą się do nich tak samo jak do innych ras. Z tym że w języku polskim nie ma odpowiedników na słowa filly i colt, wrzucane są do jednego wora jako źrebaki. Ewentualnie można użyć klasyfikacji źrebak i źrebica do rozróżnienia płci, ale to nie brzmi. Zresztą, cała polska nomenklatura końska brzmi strasznie kiepsko w odniesieniu do MLP.
Powiem tak z mojej wiedzy o MLP wynika ze jest to mniej wiecej podobna sytuacja kucykow jak w G1 otoz tez bylo podzielone na dzieci kucykow(w G4 są to dzieci Panstwa Cake a wiec analogia jedna spelniona ) Kucyki ktore chodzily do przedszkola( w wypadku z G4 są to CMC siver spoon diamod tiara Pipsqueak itp a wiec drugi argument jest za w G1 byly to np baby moondancer i baby glory i wiele innych ) Kucyki ktore mają juz swoj okreslony wiek pelnoletnosci( w G4 są to m. in. applejack Pinkie pie w G i kucyki backgroundowe natomiast w G1 to medley Bow tie Cotton candy itp )
jednorozce ktore maja moce ( w G4 wiadomo Rarity Twilight sparkle Trixie natomiast w G1 byly to np Fizzy Starflower Sparkler zefirek ) pegazy ktore mowia o tym co sie dzieje jaka jest pogoda przekazuja wiadomosci o niebezpieczenstwie ( wiadomo Rd FS thunderlane Rainbowshine Serenity sugargrape itp natomiast w G1 byla niezwykle utalentowana genialna i chyba jeden z najmadrzejszych pegazow G1 to ARROW ( strzalka ) potem byla firefly np masquerade north star itp
co do alicornow tu nie ma przykladow moglbym to dac do Sun ponies ale to nie wspolgra ze soba ale alicorny w G4 jak cadence celestia i luna to boginie uniwersum musza panowac nad krolestwem i maja swoje cele do spelnienia
takze widac zaleznosc i podobienstwo w stosunku G4 do G1 :) jest to bardzo identyczna struktura postaci :)