PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=619268}

My Little Pony: Przyjaźń to magia

My Little Pony: Friendship Is Magic
2010 - 2020
7,4 7,8 tys. ocen
7,4 10 1 7784
6,5 2 krytyków
My Little Pony: Przyjaźń to magia
powrót do forum serialu My Little Pony: Przyjaźń to magia

Czy wy również chcecie powrotu Queen Chrysalis? Wreszcie pojawiła się naprawdę zła postać, więc nie można zmarnować jej potencjału. Mogłaby się np. zmienić w Celestię i terroryzować świat przez cały trzeci sezon.

użytkownik usunięty
kruk6666

No właśnie mnie chodziło o to że ta scena z upadającą tiarą... była bardziej niż przerażająca. To znaczy ja wiem że broniaki tego nie pojmują, ale...

ocenił(a) serial na 10
kruk6666

Zgadzam się z Tobą. To byłby świetny odcinek :D

ocenił(a) serial na 10
kruk6666

Discord i Chrysalis to było by świetne połączenie :D Gdyby na przeciw nich wystawić Celestię i Lunę "były ognień" ;)

ocenił(a) serial na 10
Gandezz

Tak, było by ostro, mam nadzieję :) Zobaczymy co 3 sezon przyniesie :)

lukas_filmaniak

W pierwszych odcinkach trzeciego sezonu nie chciałbym jej zobaczyć.

ocenił(a) serial na 10
Dammoni

Ja bym chciał, żeby była tą złą przez cały trzeci sezon.

ocenił(a) serial na 10
lukas_filmaniak

Ja osobiście bym wolała powrót Discorda, ale Crysalis? Może być ^^.

enjoyy

Dokładnie. Również jestem bardziej za tym, żeby Discord wrócił :}
Chrysalis mi się przejadła na razie, zresztą nie można ciągle wałkować tylko jednego negatywnego bohatera : )
Trzeba odpocząć trochę od Chrysalis.

użytkownik usunięty
Dammoni

Wszyscy zapominają o innych złych, film i flam? No może to nie są tacy 'źli' w takim znaczeniu ale jednak... To coś na Q które kradło sobie statuetki z Daring Do? (może ksiązki o DD są oparte na faktach? XD)
Przydałoby się też żeby Luna i Cadence miały własne M6tki, nie takie mocarne jak Celestii Wszechmogącej (XD) ale taki 'oddział rezerwowy'

ocenił(a) serial na 10

Chrysalis by mogła mieć swoją M6stkę. I Discord także.

użytkownik usunięty
lukas_filmaniak

O i to jest dobry pomysł ^^
... wszyscy mamy oddziały, mam i ja! XD
Zbudowaliby w piątke taką dużą arenę i kazaliby swoim poke... swoim kucykom walczyć xD

ocenił(a) serial na 10

I obstawiali by kto wygra.

ocenił(a) serial na 9
lukas_filmaniak

A nie ma jej? Na ślubie miała własną M6 x 257 czy tam jeszcze więcej... nie wiem, nie liczyłem...

ocenił(a) serial na 10
Jan___

Ale to były klony:D Mogła by mieć własne, potężniejsze od innych kucyki.

ocenił(a) serial na 9
lukas_filmaniak

A skąd by je wytrzasnęła? Wyglądało na to, iż tylko takim rojem/kolonią dysponuje :P

ocenił(a) serial na 10
Jan___

Nie wiem skąd. To już zadanie dla scenarzystów.

użytkownik usunięty
Jan___

Ale te klony są słabiuteńkie, M6 dokopało masie a one same są... niezbyt potężne.

ocenił(a) serial na 9

Mnie też to dziwi jak do tego doszło... a że nie są potężne... cóż, może jakby zdążyły wchłonąć więcej mocy podczas inwazji na Canterlot sytuacja wyglądałaby nieco inaczej ;)

użytkownik usunięty
Jan___

Znaczy M6 i tak zawaliło więc sytuacja nie zmieniłaby się w najmniejszym stopniu no może kilka changelingów mniej dostałoby brutalną opiekę dentystyczną. Ale w świetle tego co im się później wydarzy to i tak nic XD

Odcinki z DD mogły by być ciekawe!
Co do Flima i Flama, to jakoś nie wyobrażam sobię kolejnego odcinka z nimi. Tzn. no w sumie, to co mieli by w nim robić? Sabotować pracę AJ ? Mścić się na AJ za to, że wygrała... eee... Jakoś tego nie widzę :p
Zresztą oni wg. mnie nie byli źli. (może się mylę, ale ja widzę ich jako neutralne postacie, mimo iż oszukiwali :p)

Dammoni

sorki... za to, że wygrała w takim sensie, że kucykom nie posmakował ich "przepyszny" cydr :D przez co musieli odejść.

ocenił(a) serial na 9
Dammoni

Coś z DD faktycznie by się mogło pojawić w SE3, a co do Flima i Flama to mogliby wrócić do miasta z kolejnym ustrojstwem mając na celu przejęcie lokalnego biznesu, jak choćby na co komu Cukrowy Kącik jak można skorzystać z ich nowego wynalazku Super Speed Pie Producer 9000 czy coś w ten deseń :P

Jan___

Nie uważasz, ze to by było nieco.... nudne? (Kolejny odcinek z Flimem i Flamem)

ocenił(a) serial na 9
Dammoni

Możliwe, ale wszystko wg mnie raczej zależy od fabuły danego odcinka niż od postaci, które w nim wystąpią... chociaż jak czeka się na odcinek z jedną konkretną postacią to wtedy co innego ;)

ocenił(a) serial na 10
Dammoni

No właśnie! A w ogóle Dizzy to mój ulubiona postać z MLP: FIM (zdrobnienie wymyśliłam z koleżanką, również fangirl).

ocenił(a) serial na 10
enjoyy

Discord? Również mógłby wrócić, i trochę poprawić pogodę.

ocenił(a) serial na 10
lukas_filmaniak

Yeah czekoladowy deszcz!

lukas_filmaniak

Queen Chrysalis musi byc jak najbardziej :) jedna z najlepszych antagonistów :) mimo ze postacie antagonistyczne budza u mnie pewien nie dosyt to Queen chrysalis jest poprostu mistrzem wogle ciekawie zostala pokazana w royal wedding to tak jak Voldemort w Kamieniu filozoficznym w serii harrego :) mi sie marzy z nia w roli glownej juz taka ostateczna wojna miedzy nią a Celestia :) bo chrysalis bitwe wygrala z nia ale wojny jeszcze nie : )

ocenił(a) serial na 10
allen123

Bitwy nie wygrała ( cichy szloch )... Ale wojnę wygra!

użytkownik usunięty
lukas_filmaniak

Połączenie sił 2 złych postaci by pasowało, jako że wyboru nie ma, to do Queen Chrysalis mógł by dołączyć Discord. I w wyniku długich przemyśleń, któraś z tych postaci przeszła by na stronę dobra, pomagając pokonanym prawie M6 i Celestii wygrać :) Aż się rozmarzyłem kurde. A może Luna zaczarowana przez Queen Chrysalis by pasowała ?

ocenił(a) serial na 10

A może dla odmiany zło by wygrało?

użytkownik usunięty
lukas_filmaniak

W serialu "dla dzieci" raczej zło nie może wygrać :) Choć trzeba przyznać, odcinek w którym to M6, Celestia i cała reszta zostaje złapana, albo i gorzej D: byłby dość "ciekawy", no ale co potem? Czarny charakter tworzy własne m6 i oglądamy przygody 6 złych kucy, changelingów, orków, lub innych stworków :D które to sieją zamęt i zniszczenie w całej Equestrii ? Było by to dość dziwne. Osobiście wolał bym pozostać przy wersji w której to dobro zwycięża :)

ocenił(a) serial na 10

Ale więcej dorosłych ogląda ten serial:D Zresztą zło mogłoby zwyciężyć w trzecim sezonie, a czwartym dopiero zostać pokonane... M6 jak dla mnie jest zbyt potężna, niech chociaż raz przegrają.

ocenił(a) serial na 9
lukas_filmaniak

Nie tylko Królowa ma potencjał choć prawdą jest, iż fajnie byłoby wiedzieć na jej temat coś więcej. W przypadku NMM i Discorda dane nam było dowiedzieć się zawczasu kim oni są i gdzie się wcześniej znajdowali przez ostatnie tysiąc lat. Queen Chrysalis pojawiła się tak nagle znikąd i niewiele zostało o niej powiedziane. Zaś aby było ciekawiej weźmy pod uwagę, że w przeciwieństwie do odmienionej NMM i uziemionego Discorda Chrysalis została tylko wypędzona i kto wie, może za jakiś czas zechce wrócić spróbować ponownie sił w podboju Equestrii.

Ale nie wydaje się mi ona naprawdę zła, w końcu jedyne czego pragnie to mocy dla siebie i swoich poddanych. Nie jest to jakaś egoistyczna zachcianka jak sianie chaosu dla własnej rozrywki czy sprowadzanie wiecznej nocy w celu leczenia kompleksów, zachowuje się po prostu jak lojalna królowa wobec swego ludu. Biorąc to pod uwagę jakoś wątpię, aby sojusz z Discoredem był przez to możliwy na dłuższą metę... równie dobrze Discord mógłby się sprzymierzyć z Celestią wprowadzając zamieszanie w wojskach Chrysalis i właściwie jestem skłonny uważać, iż jeśli wyrwałby się za bardzo spod kontroli, to księżniczka i królowa musiałyby działać razem przeciw niemu, ponieważ wieczny chaos nie jest na rękę im obiema...

ocenił(a) serial na 10
Jan___

A może by się jednak zjednoczyli? A gdy Celestia byłaby pokonana, Chrysalis pokonałaby i Discorda. W końcu wieczny chaos i anarchia nie jest jej na rękę.

To czy Chrysalis jest zła, zależy od punktu widzenia. W końcu Ona tylko polowała, by zdobyć pokarm.

ocenił(a) serial na 9
lukas_filmaniak

Celestia miałaby być pokonana? Ciekawe, w którym sezonie? :D Nie sądzę, by cokolwiek mogłoby z Discordem tworzyć trwały sojusz. Pewnie zdradziłby Chrysalis jeszcze przed zwycięstwem nad Celestią :P

ocenił(a) serial na 10
Jan___

Ale pokonana Celestia i M6 to by była jakaś odmiana. A potem tylko wojna między Chrysalis i Discordem. I trzeci sezon gotowy.

użytkownik usunięty
Jan___

Chrysalis i Discord nie mają niestety backgroundu. NMM miała i przez to była dużo ciekawsza.
Co do tego że wypędzona- ale teraz będzie musiała walczyć bez armii i bez mocy więc zbytnich sukcesów się jej nie wróży. Poza tym gdyby odbudowała armię- Cadence znów by ją zlała. Teraz żeby cokolwiek zdziałać musiałby być team Chrysalis/ Discord/ NMM/ jeszcze jakiś jeden nowy villian. No i jeszcze pozostaje to czy nie poleciała gdzieś za daleko (NASA ^^) i czy wogóle żyje bo jako pierwsza dostała nie potężnym ale niegroźnym EoHem ale brutalną, hardcore'ową magią Alicorna.

A może Discord się zmieni? XD W końcu dużego wyboru nie ma, bo po kampanii przeciw Chrysalis i tak wróciłby do swojej 'ulubionej' pozy.

ocenił(a) serial na 9

Jestem skłonny wątpić w potęgę Cadence... może i jest alikornem i ma z tego powodu pewne predyspozycje w sztuce magicznej, ale widząc ją w akcji jakoś nie jestem przekonany czy świadomie umie kontrolować swą moc... Właśnie nie wiem czy ona w ogóle była żywa przez cały czas, bo wygląda dość... nieumarło... xP

Discord chyba nigdy się nie zmieni, już taką ma naturę i groźba tysiącletniej kary w kamieniu nie wpłynie na to w ogóle ;P

ocenił(a) serial na 10
Jan___

Discord się zmienić nie może taką ma naturę:)
A co do Candese to również wątpię w jej moc a na pewno daleko jej do Luny i Celesti.I tak liczę na powrót Królowej w końcu jej pokonanie tylko ją wypędziło a armię na pewno ma dużą.coś bardzo mi przypomina jakiś rój a on jest praktycznie nieskończenie wielki jak owady mają w zwyczaju.

użytkownik usunięty
Jan___

Co do Chrysalis- mnie przypomina Suwerena z Mass Effecta albo bardziej nawet Kerrigan ze Starcrafta 2 Co do armii- ale taka armia jest bezużyteczna w walce niestety. Armie swoje a wybitne jednostki swoje, koniec końców armie i tak są bezużyteczne co pokazała Cadence
Właśnie Cadence- no nie wiem ale udowodniła że jest potężniejsza od Chrysalis plus jej armii. Do Luny i Celestii może jej brakuje ale trzecie najpotężniejsze stworzenie świata to i tak dość prestiżowy tytuł ^^
Discord- ale pół dnia zabawy na 1000 lat w kamieniu to nawet dla niego nie jest lukratywny deal ^^

ocenił(a) serial na 9

Tak, do Suwerena też pod niektórymi względami była podobna. Ogólnie można było u niej zauważyć połączenie cech nieumarłego, zwłaszcza wampira, takich jak wyniszczone i wybrakowane ciało, poszarpane skrzydła, hipnotyczne umiejętności, zmiennokształtność, wampirze kły i zapędy do wysysania mocy z innych stworzeń (i te kolory też niczym barwy narodowe Nekropolii ^^) z cechami owadów, które jak najbardziej mogły się skojarzyć z kosmitami, gdyż oni też byli nimi po częstokroć inspirowani w wielu dziełach SciFi. Tu wymienię choćby skrzydła Królowej i budowę jej ciała (to coś na plecach to pancerz?), hierarchię społeczną niczym u roju czy też fakt tworzenia kokonów...

To, że udało się jej pokonać Chrysalis wcale nie świadczy, iż jest od niej potężniejsza... równie dobrze można by było to samo odnieść do sytuacji z Chrysalis i Celestią :P Z resztą skoro jest taka potężna to czemu nie wydostała się sama z jaskiń pod miastem? Musiała czekać, aż jej odpowiednik sprowadzi jej Twi z odsieczą (swoją drogą zrzucenie Twi do lochów było genialnym ruchem Królowej) ^^

Pół dnia? Z tego, co pamiętam za panowania Discorda słońce z księżycem niejeden raz się zamieniło miejscami x) Jakby się tak zastanowić to rzeczywiście, raczej mu się taki stan rzeczy nie opłaca, ale on chyba nie myśli w ten sposób... co to byłby za chaos zamknięty w jakiejś ciasnej przestrzeni kompromisu? Lepiej nie wiedząc, co przyniesie jutro iść na całość i na tym polega zabawa xD

użytkownik usunięty
Jan___

O, rzeczywiście, Necropolis miało takiego stworka podobnego chyba (jeśli to o HOMM mówimy xD). Ogólnie porównanie do wampira bardzo trafne, to jest poza tym że przyszła nieproszona i nie spaliło ją słonko. Co do owadów właśnie najbardziej kojarzyła mi się z Kerrigan bo ona też miała taki rój jakby... robaków- owadów- cosiów, Zergów.

No właśnie nie bardzo bo w pojedynku Celestia Chrysalis Celestia tak naprawdę walczyła z mocą Chrysalis+SA+Cadence. Z czego wynika że sama jest dużo słabsza od nich obu. No a Luna sama wpasowuje się chyab pomiędzy Tię a Cadie? Dlaczego się nie wydostała- po pierwsze to była dla niej pierwsza taka sytuacja stresująca więc pewnie nie bardzo wiedziała co ma robić, po drugie była przerażona i nie wiedziała jak silny jest przeciwnik. Celestia pewnie wychowywała ją zdala od pola bitwy i jego uroków więc Cadence nie znała żadnych zaklęć ofensywnych a jedynego nauczyła się dopiero pod koniec i, trzeba przyznać, okazała się godna bycia Alicornem. Co do zrzucenia Twi do lochów- to rzeczywiście był najdurniejszy pomysł na jaki mogła wpaść xD Z drugiej strony gdyby Twi dołączyła się do walki Tia- Chrysia to pomimo tego że sama nie była na takim poziomie magicznym, Chrysię zbieranoby ze ścian. W końcu Twi aż taka bezbronna nie jest, jest razem z Trixie najlepszym jednorożcem magicznym, to nie jest nawet cząstka mocy Alicorna ale nie brakowało dużo.

Tak, ale jakby liczyć obiektywnie to tyle ile się nabiegała Twi to pewnie by było z pół dnia, kilka godzinek pacząc na zegarek (o ile on też by nie zwariował od magii). W sumie racja ale wiecej by chyba zdziałał czekoladkami i bukiecikiem następnym razem. W końcu terytoria zależne Equestrii potrzebują 'miłości' Discorda, to by zdyscyplinowało smoki i changelingi (jeśli jeszcze jakieś żyją). I Celestia syta, i Discord cały <3

ocenił(a) serial na 9

Ogólnie taka kolorystyka się wśród nieumarłych 'ciepło' przyjęła. Czerń, czyli kolor powszechnie kojarzony ze śmiercią i wręcz nienaturalnie jaskrawa zieleń magii nekromantów, która wręcz dosłownie ożywia te istoty... zresztą ulubione zaklęcie Volcia chyba też nieprzypadkowo miało tę barwę ;) Muszę w końcu zagrać w Starcrafta... no, ale z tego co się orientuje faktycznie jest pewne podobieństwo, Kerrigan też ma(miała?) podwójną naturę, jedną ludzką, drugą bardziej owadzią :P

Hmm... nie wiem czy moc Cadence się powinno wliczać, to by znaczyło, iż przejmuje moc tego w kogo się zamieni... mogła od razu stać się Celestią xD Nie wiem czy da się porównać moc sióstr względem siebie, jedna jest niby młodsza, ale Celestia i tak musiała użyć EoH... Sądzę, iż Kadencji bardzo, ale to bardzo zależało na powstrzymaniu wiedźmy, wiedząc, co może zrobić z ShA, więc chyba nie zastanawiała się zbytnio nad potęgą przeciwnika i była zbyt zdeterminowana, aby stres mógł jej odebrać umiejętności o ile takowe w ogóle by posiadała... Taa... tyle, że jakby nie zrzuciła Twi do jaskiń to ta o niczym by się nie dowiedziała... przecież po tym jak się skompromitowała przed resztą M6 i Celestią to już nawet zaczęła przepraszać Chrysalis, więc naprawdę nie wiem, co jej to zacne posunięcie dało... xP

Znając Discorda prędzej by się pojawił z bukiecikiem czekoladek i bombonierką kwiatów i cóż, to byłoby całkiem w jego stylu, ale nawet jakby dostał wolną rękę na rubieżach Equestrii ten stan kompromisu nie potrwa długo i prędzej czy później pokój między nim, a Celestią zostanie złamany...

Znalazłem coś fajnego odnośnie HoMM VI:
http://www.tawerna.biz/pages/gallery/gallery/MMH6_NECRO_Mount.jpg

użytkownik usunięty
Jan___

No tak często zielony i czarny dają takie nekromanckie wrażenie, pamiętam że w świecie Skyrima (uniwersum The Elder Scrolls) to jest przełamane bo tam są wszyscy cali na czarno, ale ogólnie taka ciemnozielona poświata dość dobrze oddaje takie stany, nawet Cynder ze Spyro (starusieńka gra XD) miała taką kolorystykę. No podobieństwo takie że można się zdziwić XD

No właśnie raczej by nie mogła, Cadence tak wzięła wiesz, jakoś tak niebitewnie w końcu to była naiwna Cadence która nigdy w życiu nie używała magii do ataku, takie słodkie dziewczątko. Tyle że z kompleksem niewinnego dziewczątka czyli na początku nie krzywdźcie mnie o jaka jestem bezbronna a jak przychodzi co do czego to flaki na metr w górę latają (ile to przykładów można napodawać na takie postaci xD). Ale gdydy Chrysalis się odsłoniła to już byłoby 2vs1 z przewagą Celestii i Twi (w sumie ktokolwiek mógby wyprowadzić Chrysalis z równowagi tam ale pewnie tylko Twi znała zaklęcia ofensywne, swoją drogą dziwne że nie użyła swojej bariery żeby dojść do EoH.

Dobry pomysł, taki discordowy a równocześnie taki elegancki ^^ Ale po co Discord miałby łamać ten pokój, przecież miałby czego chciał, krzyki przerażenia i błagania o litość z dołu...

ocenił(a) serial na 9

Co kraj to obyczaj... i inna moda, niemniej skoro już utarły się takie ogólnie przyjęte standardy to ciężko by było do nich uciec jednemu tylko uniwersum. Spyro... pierwszy raz grałem w to jakieś ponad 10 lat temu... ach, nie ma to jak nostalgia związana z ulubionymi tytułami xD ale Cynder nie znam, bo chyba nie pojawiła się w pierwszej serii? :P

Na pewno nie byłaby w stanie uwięzić Celestii jak Cadence, ale mogła by się w nią jednak zmienić i... jak by to dziwnie nie zabrzmiało wprowadzać chaos i zamieszanie, w królewskiej straży, albo jeszcze lepiej zamieniać się w straże, aby doszło do sytuacji, iż nikt by nikomu nie ufał jak w filmie "Coś" xD Gdyby się nie zdemaskowała przed Twi w ogóle nie musiałaby tego robić i przejęłaby Equestrię po cichu. Mieszkańcy nawet by się nie zorientowali, że coś ich podbiło i nieświadomie zostaliby sukcesywnie zastąpieni swymi klonami :D

Po co? Bo może!! W sensie, że jest w stanie złamać ten pokój, a że mu by było nie wolno to dlań tylko kolejny powód, aby tak uczynić ;)

użytkownik usunięty
Jan___

Tak, pojawiła się w którejś generacji, jest 'ukochaną' Spyro, wogóle ona ma historię prawie jak NMM, była zła ale przeszła na jasną stronę mocy. Poza tym jako zła miała zbroję prawie jak NMM no i połączenie koloru czarnego z fioletowym... :O

Ale czy mogłaby się w nią zamienić? Ona chyba może się zmieniać w tych których miłość wchłonie, a Celestia nie ma that special somepony ^^ Ale dobry motyw by to był... jak w 'the thing' rzeczywiście... changeling się zmienia a nad nim 2 jednorożce z miotaczami ognia... 'spalcie to' XD Początkowa scena kilka smoków wali fireballami do uciekającego changelinga, widząc że wleźli w nie swoje terytorium wycofują się i ten motyw muzyczny ^^ Gorzej by było gdyby Celestia wróciła prawdziwa, Chrysalis poleciałaby za księżyc i dalej.

Ale to nielogiczne dla niego, lepiej chyba siać chaos cały czas niż raz na kilka tysięcy lat?

ocenił(a) serial na 9

Muszę w końcu się zabrać za tę serię, jak na razie grałem tylko w pierwsze trzy tytuły, a oprócz tego mam jeszcze piąty, zaś Cynder pojawia się dopiero w... siódmej? No, trochę mam zaległości, ale to plany na przyszłość, teraz zaś czas na ME3, Deus Ex i Raymana :D Hmm... czyżby inspiracja dla twórców MLP? :D

Nie... ona właśnie się zamienia najpierw, aby miłość wchłonąć... Z tego, co piszesz wynikałoby, iż wchłonęła miłość ShA dla Cadence jeszcze zanim się w Cadence zamieniła... wut?! xD Nie no, może o czymś nie wiem... x) Celestia jest adorowana przez... no, sądzę w każdym razie, iż to starczyłoby Chrysalis na dłuuugi czas :P btw. Kadencja nie ma nawet jednego wieku wieku, a już sobie kogoś znalazła, zaś Celestia... przez tyle tysiącleci... naprawdę nikt? How is it even...? Mniejsza o to, a sądzę, że prędzej czy później powstanie taki crossover ;p

Logika, logika, logika i tej jej zasady... logiczne też jest, że przechylając szklankę z kakaem to ono się wyleje, a nie zaś szklanka, ale cóż... Nie sądzę też, aby chaos uznawał taki podział jak lepsze/gorsze/równe... dla chaosu istnieje tylko różne/inne itt. ;)

użytkownik usunięty
Jan___

Mnie się udało dorwać tylko pierwszą część (najlepsza) i ostatnią, Dawn Of The Dragon, też polecam jako że takich gier już prawie nie robią ^^
Co do ME3- zrobili z tego zwykłą strzelaninę, bardziej nawet niż w ME2... dodatkowo na najtrudniejszym poziomie jedyne co się zmienia to liczba hp przeciwników więc masz wrażenie że walczysz z dużą ilością bossów- nie jest trudno bo mają puchatkowe rozumki ale trzeba w każdego wpruć po kilka magazynków co jest irytujące.
Deus Ex to jest dopiero RPG ^^ jeden z tych w których rozwój postaci to naprawdę rozwój postaci a nie tylko 'co level zadajesz większe obrażenia'

Znaczy się nie wiemy jak ona to robi i wogóle w jakiej kolejności... A może ona może się zmieniać w tych których miłość da sie wchłonąć? W sensie że sama przemiana by pochłaniała trochę tej energii miłości...
Ale czy to chodzi o taką miłość poddanych do bogini czy taką jak tandetne piosenki reklamują w radio? Bo jeśli chodzi o jakąkolwiek miłość to chyba miłość changelingów do Chrysi by wystarczała? Celestia ma ważniejsze sprawy na głowie poza tym wie że miłość to bujda XDDD

No tak, cały czas zapominam że rozmawiamy o discordzie i słowo logika nie jest tu mile widziane...

A jeszcze coś, w innej wypowiedzi napisałeś że "Celestia jakoś trzymała się przez ostatnie tysiąclecia, sądzę, że na pewno przeżyje Twi i ShA, zaś co do Kadencji to nie jestem pewny..."
Przecież jest Alicornem, jest nieśmiertelna...

Chcesz żeby Cadence się zestarzała i umarła?
http://images.mylittlefacewhen.com/media/f/rsz/mlfw3887_medium.jpg

ocenił(a) serial na 9

Zamierzam się zaopatrzyć w swoim czasie we wszystkie części tej serii podobnie jak Crasha, a w ME3 i tak zagram, jakoś nie mam ambicji przechodzić to na najwyższym poziomie trudności, zazwyczaj wybieram średni. A Deus Ex to no, jak wspomniałem też na pewno zagram, może jeszcze w tym miesiącu ^^

Może, może, może, nie wiem xP ale chyba nie chodzi o jakąkolwiek miłość, a jaką zaś konkretnie to tego już jednak też nie wiem. Och, to przykre, tyle pracy przez tak długi czas... jakoś naciągane to tłumaczenie tak się mi wydaje... Taa... bujda... z takim podejściem nie dziwię się dlaczego zlekceważyła Chrysalis jako przeciwnika... co może jej zrobić ktoś kto bierze swoją moc z miłości? xD

Haha, nie napisałem, że tego chcę... xD ale stawiam nieśmiertelność Cadence pod nieco większym znakiem zapytania niż w przypadku Celestii i Luny. Tak, nieśmiertelność księżniczek też neguję, a co! x)