No i stało się. Buka powróciła. Muszę przyznać, że wyglądała imponująco. Jednak po tych kilku latach przeszła mi bojaźń do niej.
A co do tego rodzeństwa,to o ile pamiętam ta walizka należała do Buki.
Nareszcie powróciła! xD Ojjj... muszę przyznać, że ten sam dreszczyk co 12 lat temu dzisiaj również mi towarzyszył... :P
Serdecznie pozdrawiam wszystkich widzów i fanów "Muminków" ;]
Wreszcie znowu zobaczyłam Buke!!!Nie mogłam sie jej doczekać.
W dzieciństwie jak pojawiała sie na ekranie to zamykałam oczy.Super odcinek,jakie napięcie,to właśnie jest w Muminkach najlepsze.Nadal jest przerażajaca,choć wiadomo że to juz nie to samo.Buka to dla mnie najlepszy bajkowy potwór jaki istnieje,najbardziej jej sie bałam
Buka znów się pojawiła...jak Topik I Topcia powiedzieli że ona się zbliża to mnie ciarki przeszły...zaczęłam się ręką zasłaniać by jej nie zobaczyć:P ale jednak zobaczyłam, znów mnie przestraszyła, taka ciemna na ganku stała a potem ten głos gdy odeszła. O mało mi włosy dęba nie stanęły :P:D A własnie...co było w tej walizce Topika i Topci?
Był tam księżycowy klejnot czy jak mu tam było. Należał on do tego czarnoksiężnika na panterze (pamiętacie, jak się o niego pytał w drugim odcinku) - najpierw kolo go zgubił, potem zanalazła go Buka... ale jak to się stało, że znalazł się w posiadaniu tych dwóch małych ziomków tego nie pamiętam.
PS. O mało nie umarłam ze strachu podczas dzisiejszych podchodów w dziesiejszym odcinku.... Trzymało mnie w napięciu dopóki nie zbaczyłam Buki... i.... zawiodłam się na niej... jakoś... mało straszna była w tym odcinku... a wiem, że potrafi być o wiele straszniejsza. Czekam na odcinek, w którym Buka pokaże całe swoje możliwości!
super bylo ja zobaczyc polatach. jak bylem maly to mnie przerazala. fajna postac, taka schizujaca nieco