Wychodzi na to, że historia ma szanse się rozkręcić
Od kilku początku sezonu 3 zastanawiałem się jak rozwiążą patową sytuację i czy jedynym wyjściem będzie ujawnienie tożsamości co w aktualnej sytuacji spowodowałoby masę komplikacji...
Niespodzianka... naprawdę warto było czekać i mam nadzieję, że faktycznie wróży to interesujące 7 sezonów bez udawanej niestagnacji.
Odcinek na dziś przełomowy i rekompensuje wiele acz stylistyka 3 sezonu z dużą ilością cięć, wewnętrznych retrospekcji jest specyficzna.
Myślę, że ja po prostu nie jestem przyzwyczajony jako wapniak ale ciekawi mnie czy ta chyba z teledysków wytworzona metoda animacji jest dla was atrakcyjna.
Wchodzenie w środku historii, retrospekcje i inne zagrania to trochę jak animacja w stylu skakanie po kanałach lub filmach na youtube...
daję spoiler na wszekli wypadek ale starałem się nie dawać za dużo "informacji"
Odkrywam kolejne smaczki s03e07 i bezwzględnie jest to odcinek zasługujący na więcej niż 10 punktów.
Jest to odcinek, który nawet kilka wcześniejszych odcinków dopełnia i nadaje im nowej wartości.
Nie wiem kto go zaplanował, kiedy go zaplanowano ale mnie zaskoczył poziomem.