O tak, ja tez mam taka nadzieje :) Ciekawa jestem tylko, czy anime ma byc teraz bardziej na podstawie mangi czy bedzie to zupelnie nowa historia. Jesli tak to mam nadzieje ze bedzie w niej Ciel:P Nie moge znalezc zadnych konkretnych informacji w necie;O Pozostaje nam czekac.

A ja mam nadzieję, że nie będzie tam sług naszego hrabiego, zwłaszcza tego demonicznego psa. Kuro miało naprawdę unikalny klimat jeśli chodzi o shouneny, zwłaszcza w pierwszych 8 odcinkach. Klimat ten za to świetnie rozbijali słudzy Ciela, ze wspomnianym psem na czele. O ile psa faktycznie może nie być, to jednak słudzy zapewne jednak znajdą swoje miejsce.

Widziałam już 1 odc.z napisami ang.
Uwielbiam to anime:D

niestety nie za momencik i nie z sebby i cielem ;/ smutne to wiesci, ale co robic ;/

powielam mój temat ze strony pierwszego sezonu. Dzisiaj przeczytalam na Anime News Network że drugi sezon Kuroshitsuji ma mieć nowego lokaja i nowego pana. A także nowych seiyuu Takahiro Sakurai jako lokaj Claude Fausta i Nana Mizuki jako Panicz lub Panienka nie wiem czy będzie podkładała głos pod dziewczynę czy chłopaka w każdym razie na imię jej będzie Alois Trancy. Premiera w lipcu.

Słyszałam o tym, ale miałam nadzieję, że to tylko plotka, głównie przez niejasne zakończenie. Niby wiemy co się stało dalej, ale niedosyt pozostaje.
Szczerze powiedziawszy, zaskoczyła mnie informacja o pojawieniu się zupełnie nowych bohaterów. Kontynuacja "Kuroshitsuji" mogłaby być dość ciekawa... a to? Nowy lokaj, nowy panicz (no, lub panienka), ale zasady wciąż te same. Wygląda na to, że czeka nas powtórka z rozrywki.
Takahiro Sakurai... chociaż tyle.

to nam daje do myślenia. Jednak I sezon najpewniej miał jednak bad end, co jak na shouneny zdarza się... nie pamiętam shounena ze złym zakończeniem.

ta... też słyszałam, ale nie miałam okazji tu napisać... troche rozczarowujące, szczególnie że zabraknie głównych bohaterów. w dodatku chodzą podłoski, że nowa seria ma nazywać się inaczej - "Monoshitsuji". dziwnie to brzmi... ;) ;D

nie wiem co o tym myśleć... ale mam nadzieję, że wszystkiego nam po prostu nie mówią ;) słyszałam, że pierwsze odcinki mają opowiadać o przeszłości Seba-chana. kto wie? może nowi bohaterowie pojawią się tylko wtedy? ;) ale jeżeli naprawde ma to być powtórka z rozrywki, to z pewnością rozczarują niejednego widza... ojj szkoda by było szkodaaaaaaa ;)

Jakby ktoś jeszcze nie widział:
http://i546.photobucket.com/albums/hh419/dtshyk/100201_kuroshitsuji2_01.jpg

W sumie chyba nikt oficjalnie nie potwierdził, że Ciela i Sebastiana nie będzie, więc może zostaniemy zaskoczeni?
Pożyjemy, zobaczymy.

Jakby ktoś jeszcze nie widział:
http://i546.photobucket.com/albums/hh419/dtshyk/100201_kuroshitsuji2_01.jpg

W sumie chyba nikt oficjalnie nie potwierdził, że Ciela i Sebastiana nie będzie, więc może zostaniemy zaskoczeni?
Pożyjemy, zobaczymy.

właśnie... nikt bezpośrednio nie potwierdził ich braku w 2 serii. przynajmniej nigdzie o tym nie piszą... z tego co wyczytałam wszyscy bazują jedynie na materiale filmowym pokazanym na evencie, przedstawiającym scenkę w której to Seba-chan spogląda na ciastko z kapeluszem przypominającym ten noszony przez Ciela /niby taka przenośnia?/, wypowiada ze smutkiem "Akuma de hitori desu kara" /nie mam zielonego pojęcia co to może oznaczać xD może - "jestem samotny"?/ i samotnie opuszcza rezydencję Phantomhive, w której właśnie się znajdował. ale czy to wystarczy by wnioskować że ich nie bedzie?

a obrazek? sama nie wiem... lokaj wygląda zupełnie jak Sebastian ;) moze tak wyglądał w młodości o której mają mówić pierwsze odbinki 2 serii? może to nie Faustus co? a wy?? co o tym sądzicie? :)

mi ten nowy lokaj diabelnie przypomina Willa.. w zasadzie połączenie Willa i Sebastiana. a co do tego, co powiedział Sebastian, to czy to przypadkiem nie znaczy czegoś jak że zaczął być samotny..? japoński to nie moja mocna strona ;p
a ogólnie to mam ogromną nadzieję, że Faustus i Alois to głupi żart, bleh. zresztą, jeśli postacie mają się tak diametralnie zmienić, nie mają prawa nazywać dłużej tego anime kuroshitsuji. Alois wygląda jak rozkapryszony dzieciaczek. poza tym, mam nadzieje, że to tylko żart na podwyższenie oglądalności. nie wiem, jak WYSOKI poziom musiałaby mieć druga seria, żeby fani im tą zmianę wybaczyli. bo jak na razie 90% fanów jest zrozpaczona. ;p
co do zakończenia I serii, to do tego 31 stycznia miałam nadzieję, że jakoś się ze śmierci Ciela wyplączą. ja zawsze powtarzałam, że przecież NIE WIDZIELIŚMY MOMENTU ŚMIERCI. a to, że go tam wcześniej postrzelili to przecież nic nie znaczy. ;p

Jak tylko zobaczyłam zdjęcie, pomyślałam, że to tak naprawdę Sebastian. Dlaczego? Ano dlatego, że przypomina go (faktycznie, Willa też :)) i pamiętam, że kiedyś demon powiedział coś w stylu, że stał się Sebastianem, gdy Ciel go tak nazwał... Więc - nowy panicz, nowe imię? Wydawało mi się to nawet logiczne do momentu w którym usłyszałam, że głos Claude'a będzie należał do innego seiyuu.

Jeżeli o mnie chodzi, to od początku uważałam, że powstanie nowej serii to zły pomysł. W grę w chodziły wówczas dwie możliwości: Ciel jakimś cudem przeżyje albo Sebastian będzie miał nowego panicza. Pierwszy pomysł był dla mnie po prostu głupi; mam dość zmartwychwstających bohaterów. Drugi? Nie wiem jak wy, ale ja zawsze uważałam, że kontrakt z Cielem zmienił Sebastiana; może nie diametralnie (w końcu to demon, nie będę mu dowalać zbyt wielu ludzkich cech), ale przynajmniej w małym stopniu. Dziwne byłoby dla mnie, gdyby nagle "dostał" nowego dzieciaka i zachowywał się tak samo jak w przypadku Ciela.
Teraz, gdy o tym myślę, lepiej by było, gdyby jednak zdecydowano się na któryś z powyższych pomysłów. Cholera, chcę zobaczyć Sebastiana jako demona! :>

ja, jako że uwielbiałam kuroshitsuji, na nową serię bardzo się ucieszyłam. jak to często bywa twórcy zostawili sobie otwartą furtkę do nowej serii. mogli ją wykorzystać lub nie. (mam wrażenie, że oni po prostu totalnie nie mieli pojęcia, co robić dalej) a że fanów kuroshitsuji ma sporo, to wiadomo. kasa. pomysł śmierci Ciela świetny. nawet nie trzeba by jakoś specjalnie naciągać, żeby wytłumaczyć, że Ciel żyje. dla mnie to od początku, kiedy dowiedziałam się o nowej serii, było jasne, że postacie główne to będą Sebastian i Ciel. w sumie, patrząc na ten obrazek pokazujący nowych głównych bohaterów to mogłabym stwierdzić, ze nawet ten chłopak wygląda jak Ciel. po części. ale ja tam nie wiem, może to Yana ma taki styl rysowania...
nie potrafie sobie wyobrazić sebastiana z nowym panem. wiem, że to demon, i tak dalej, ale pomiędzy nim i cielem istniała mocna więź. cóż. nadal obstaje przy tym, że twórcy po prostu robią sobie z nas jaja i mają z tego powodu mega radoche. ;p chyba, że rozwiążą to w jakiś dziwny sposób, że ciel i sebastian staną się postaciami pobocznymi...

ot taka mała ciekawostka... ;) - http://tnij.org/kuroshitsuji_2

natknęłam się na to szukając czegoś zupełnie innego. nie wiem jak wy, ale ja zawodzę się coraz bardziej.... ;)

zwiastun. niestety myliłam się z tym, że nowy panicz i sługa to podpucha ;( ale w sumie.. nawet zaczyna mi się to podobać :D

mnie osobiście tak średnio. kreska jest jakaś hmm... uproszczona, inna. nowi bohaterowie wydają się co najmniej sztywni. i w ogóle nie czuję takiego podekscytowania jak przy 1-szej serii ;) ale mimo wszystko mam nadzieję że się mylę, że kolejna seria będzie równie dobra i mile się zakoczę ;) no nic... zobaczymy... czas pokaże ;)

Mi się spodobały tylko trojaczki. :>

Bardzo cieszę się, że nie będzie Ciela, bo typa nie znosiłam. A Alois wygląda na cudownego chłopca i ten śmiech ^^. Szkoda mi Sebastiana... ale co tam, Claude nie wygląda tak źle (zwłaszcza kiedy ściągnie okulary *.*).
Myślę, że Monoshitsuji będzie tak dobre jak Kuroshitsuji i już nie mogę się doczekać ^^.

Irytują mnie te głupie komentarze w których tak często mówi się, że 2 seria będzie do dupy, bo nie będzie Seba i Ciela... albo, że nie widzieliśmy momentu śmierci. Ja pierniczę, czy wszystko trzeba pokazywać żeby wiedzieć co się dzieje? Nie. Można też uruchomić mózg, a nie bezsensownie gapić się w ekran.

I tyle.

A przypadkiem Ciel nie zmarł w ostatnim odcinku? Bo coś mi się wydaje że spadł z dośc wysokiego stelazu i Sebastian go nie złapał.

raczej złapał ;-)

no, ale pod wodą już. Najpierw spadł, troche poszedł na dno, a potem go Sebastian wyciągnął. Wy wogule to oglądaliście do końca? jest 24 odcinki i w ostatnim sebastian stracił rękę w bitwie ostatecznej. Więc albo ja miałam do dupy tłumaczenie, albo wy nie oglądaliście. Dla tego się pytam czy Ciel przypadkiem nie zmarł bo raczej by takiego upadku nie przezył, bo był ranny i runą głową w duł do wody.

i to nie raz.! :) może i masz rację że nie udalo się mu uniknąć wpadnięcia do wody, ale tak sobie myślę... że gdyby Ciel nie przeżył upadku nie było by powodu pokazania sceny "oddania duszy". Ciel puścił jego rękę, chciał umrzeć pozbawiając Seba-chana tego co było dla niego najcenniejsze, ale myślę że mu się to nie udało. przeciez podpisał kontrakt z demonem, demonem który miał go chronić do samego końca, ratować z każdej opresji, poki ten się nie zemści i nie odda mu swojej duszy. Ciel nie raz wystawiał Sebastiana na próbę, a ten nigdy nie zawiódł. myślisz że tym razem na pomoc było juz za późno?

nie wiemy tez dokladnie gdzie Sebastian zabral jego dusze, bo np. niebo wygladalo jak londyn tylko w bieli. A pod koniec i tak Sebastian byl gora, jak byli w paryzu to przeciez zostawil Ciela samego, a wszystko dlatego ze Ciel zmiekl. Moze ten usmiech na koncu dal znac Sebkowi ze to juz koniec? I tak jak czytalam mange to w anime kompletnie zmienili zakonczenie. Wiec dokladnie co sie stalo, to sie chyba nie dowiemy.

i jest jeszcze cos z ciekawosci obejzalam jeszcze raz dwa ostatnie odcinki i jest cos ciekawego. W pewnym momencie Sebastian mowi ze nie ma juz pana, a Ciel kaze zabic Puru Puru. Ciel powiedzial ze skoro ma umrzec, to przynajmniej bedzie mial dusze taka jaka chce seba. Potem nastapil wielki powrut, Ciel znowu jest zimnym draniem, a z jego krwi na pododze powsta znak jak na jego oku, gos Seby. Nawet Undercrow powiedzial ze panicz umrze. Po za tym w zamku krolowej jak postrzelili Ciela, Seba powiedzial cos o duszy i kolacji, ze dostal najwysmienitsza dusze, kto wie moze mial na mysli dusze ciela?

razem z kumpela przetlumaczylam dokladniej ostatni odcinek i Seba zabral dusze Ciela, jak plyneli ludka byly nagrania z zycia Ciela, seba mowi ze jeszcze zyje i to zalezy od niego, smierc Ciela. Koncowka: Seba zabiera dusze ciela, co potym nastapi? Pewnie jego smierc. :(

wiesz co? normalnie zachęciłaś mnie do powtórnego obejrzenia tego anime i przeanalizowania wszystkiego od nowa ;) minęło już trochę czasu od kiedy oglądałam Kuroshitsuji po raz ostatni, może czas najwyższy odświeżyć sobie troszkę pamięć ;)

btw. nie wiecie kiedy dokładnie zaczyna się 2 seria? ostatnio mało łażę po sieci i jestem trochę niedoinformowana ;) mimo, że info które wcześniej do nas dotarły /zmiana bohaterów, brak Ono:'(/ osobiście troche mnie zniechęciły, chciałabym zobaczyć 2 serię. chociażby przez wzgląd na pierwszą ;)

hmm... czy zabiera? tego nie wiadomo... :) kto wie... może dał mu tylko szczerego męskiego buziaka na pożegnanie? xD właśnie w tym rzecz że tego nie pokazali, dlatego tak to wszystkich intryguje :D

drugi sezon 2 lipca się zaczyna. Polecam http://animecalendar.net/2010/7

dzieki śliczne za info :) stronka naprawdę dobra. już się z nią kiedyś zetknęłam, ale głupia nie pomyslalam zeby na niej sprawdzic ;) ciemnota postępowa xD

byc może, ale jak narazie wszystkie fakty wskazują że (przynajmniej dla mnie) Seba zabrał mu dusze, a Ciel nie żyje. Ale nie to mnie tak zasmuciło, bo od samego początku lubiłam Finny'ego. Szkoda mi go :(

no zobaczymy. może wyjaśni się w 2 serii, może coś o tym wspomną... :) Finy'ego? czemu? konkretnie nic nie powiedziano. kto wie. może jednak przeżyli ;)

nie wiem dlaczego akurat Finniego. ale moze ma to cos wspulnego z jego przeszłoscią. nie mówie ze oni nie zyją czy cos takiego, własnie mam nadzieje ze moze jednak to przezyli. ale musiał zabic cos co pokochał. :(

Dobre wiesci WSZYSCY ZYJĄ, ale mam wątpliwosci co do Ciela, bo w pierwszym odcinku siedział w walizce i wogule sie nie ruszał, co raczej jak na niego to troche dziwne. W drugim odcinku będą wszyscy. Monoshitsuji wogule nie pokrywa się z Kuroshitsuji. To jakiś Spoiler Kuroshitsuji i tyle.

Chyba nie spoiler tylko spin-off^^, I Monoshitsuji to tylko wymysł jakiegoś umysłu, który rozpowszechniał plotki kilka miesięcy temu. Dlaczego Ciel leżał w walizce i się nie ruszał? Bo wydaje mi się, że z technicznego punktu widzenia był martwy. W walizce znajdowała się sama jego powłoka cielesna, a dusza zapieczętowana była w pierścieniu. To jednak tylko moje domysły^^,

zgadzam się z przedmówczynią. :) również przypuszczam, że w tym pierścieniu została zapieczętowana dusza Ciela. czyżby Sebuś mimo swojej demonicznej natury szczerze pokochał chłopaczka i wcale nie chciał dopełniać kontraktu?;) i dlatego, żeby nie narażać się zwierzchnikom /spekuluję;)/, umieścił duszę Ciela w czymś, co pozwoliłoby mu później przywrócić go do życia? ;) no nic... z pewnością wszystko się jeszcze wyjaśni. :)

Raven - pokrywa, nie pokrywa. po prostu zastosowali chwyt żeby jeszcze bardziej zainteresować widza i zachęcić go do dalszego oglądania. co by to było gdyby wszystko wyjaśniło się już w pierwszym odcinku? ;) do przeszłości jeszcze pewnie wrócą i wszystko z czasem się powyjaśnia.

no i właśnie jedno mnie zastanawia... ;) po evencie w sieci krążyła informacja, ze pierwsze odcinki mają opowiadać o przeszłości Sebastiana. coś tu się nie zgadza... ;) czyżby kolejna zmyłka producentów? ;) czy po prostu jedynie przez te parę odcinków będzie nam dane oglądać Sebastiana i Ciela, a później skupia się jedynie na sadyście Aloisie?

dopiero jeden odcinek a jakie dyskusje. A następny dopiero za dwa dni.

ta... ;) dlatego wolę unikać zastanawiania sie nad tym wszystkim, zdecydowanie za dużo 'gdybania' z czego i tak z pewnością niewiele się sprawdzi.. ;)

całe dwa dni... i pewnie znów przybędzie tematów do dyskusji... xD ;)

Bo nie można takiego anime zostawiać bez komentarzy. ;) Twórcy naprawdę się postarali. Jak na razie musimy czekać na kolejny odcinek :)

oj postarali, postarali. anime jest na prawdę świetne :)

[spoiler]Gdyby Claud z Aloisem był związany tą samą przysięgą, co Ciel i Sebastian, to na rozkaz Alojzego śmiałby się do wyprucia płuc. Przy okazji, niezły żart nam zrobili ci twórcy. No, ale gdyby opowiadaliby historię tych tam, to pewnie nie mogliby liczyć na dużą widownię.

Bo każdy już się związał z Sebastianem i Cielem. ;) Chyba dlatego tak trudno byłoby nam się przestawić na tamtą dwójkę. ;)

hm... mysle ze Sebastian w tej sytuacji również nie pozwoliłby na takie traktowanie. przynajmniej tak mi się wydaje ;)

Ale jakoś dawał się policzkować;)

no niby racja... :) ale to wydarzyło się w zupełnie innych okolicznościach :) myślę że nie do porównania. z tego co pamiętam Sebastian dostał po śmierci Williama i potyczce z Lau... i myślę że ten policzek nie był wymierzony z czystego widzimisie jego Pana, jak było w przypadku Aloisa.

Jak dostał drugiego plaska, to zrobił świetną, wkurzoną minę:D Ale masz rację, to były zasłużone policzki.

no ;D pamiętam, że gdy to pierwszy raz zobaczyłam zastanawiałam się czy mu przypadkiem zaraz nie odda hehe xD

ale chyba zrozumiał 'aluzję' ;) w końcu w pewnym sensie poświęcił życie niewinnego człowieka.

tak czy siak myślę, że Ciel jest zdecydowanie dojrzalszy od Aloisa. mimo, że znajdują się w podobnej sytuacji /przynajmniej tak przypuszczam, bo o kontrakcie z Claudem narazie cisza/ - mają swoich wiernie oddanych lokajów, skłonnych zrobić dla nich wszystko. jednak wydaje mi się, że Ciel od samego początku tego tak nie wykorzystywał, a Alois... od razu widać że się tym bawi. przynajmniej narazie ;) ajj.... ciekawa jestem jak to wszystko się potoczy :)

no! ;D 2 ep i opening jak sie nalezy! ;DDDD