Szukałem czegoś kolejnego do obejrzenia po kilku ostatnich serialach Apple, ale nie za bardzo wiedziałem co włączyć. Serial jest dobrze oceniany na zagranicznych portalach, więc zaryzykowałem i nie żałuję. Ciekawe intrygi, postacie, scenerie. Tematyka win jest wyłącznie tłem całej historii, która splata się w całość - i choć rozgryzłem całą historię w połowie trzeciego odcinka, to i tak byłem ciekaw jak całość zostanie przedstawiona i jak zachowają się bohaterowie. Lekko zaskoczyło zakończenie, gdy wreszcie twórcy zdradzają nam genezę tytułu serialu.
Solidna ósemka jak nic, sezon zjedzony ze smakiem w dwa wieczory.
obejrzane, jest luz, początek fajny, potem trochę takie familijno optymistyczne, liczyłem coś na wzór Sukcesji, ale i tak nie ma płaczu
O widzisz. Tak, to prawda, po początku można byłoby sądzić, że będzie więcej dramatu i bardziej "brudno", a potem wkrada się ta lekkość i familijność, ale też nie do przesady. Ja zaś jestem po kilku kolejnych serialach i szukam czegoś do oglądania, może coś polecisz akurat? :-) Wspomniałeś o Sukcesji, robiłem podejście dwa albo trzy razy, ale za każdym razem wymiękałem w połowie drugiego odcinka (a i tak teraz niczego z nich nie pamiętam). Warto się przemęczyć? A może coś innego polecisz? :)