oczywiście dla mnie Rivera lepszy od Brandtnera a ten Terzani to taka łamaga cały czas sie daje podejść to już komisarze z tej polskiej wersji są bardziej rozgarnięci bo czasem to oglądam

Właśnie przez ,,nowego" komisarza przestałam oglądać serial. Obejrzałam z 4 odcinki i przestałam.

Dzięki za przestrogi :D
Przynajmniej wiem, że nie ma co tracić czasu na tego Terzaniego i raczej wrócę do dawniejszych serii Rexa, tych z Moserem, Brandtnerem i Hoffmanem. A Riverę też strasznie lubię i już żałuje, że tylko dwa odcinki mi z nim zostały... :(

A co sądzisz o Fabrim nie przepadam za nim , za to jego chamstwo i durne teksty do Rexa sezony z nim ciężko przetrawiałem , oglądałem dla fabuł i psa odc z Terzanim nie mają obu tych rzeczy bo nowemu psu Akiemu dużo brakuje widać tez braki w szkoleniu .

Sądzę, że z niego niezły cham i bufon był. Przynajmniej umarł ratując życie innym i ocalił też Rexa, ale to chyba jedyna rzecz, za którą mogłabym go polubić :P.
A w ogóle to myślę, że włoscy scenarzyści mieli jakiś lepszy okres tworząc te 22 odcinki z Davide. Były one zarówno sympatyczne do oglądania, jak i ciekawe. Wydawało mi się też, że cała historia toczy się jakoś tak naturalnie, bez udziwnień. A relacja między psem a jego opiekunem została naprawdę świetnie przedstawiona. Ogólna atmosfera wśród policjantów też mi się podobała :)
Podsumowując, szkoda, że taki dobry okres Rexa już się zakończył...

Obecnie włosi kręcą 18 sezon ale te odc sa tak kiepskie że wolę od nich polską Wersje nie wiem czy wiesz , ale Włosi uznali że Brandtner i Hoffman nie istnieli a Lorenzo dostał Rexa po Richardzie , aktor grający rivere miał być w 16 serii ale produkcja chciała zrobić z Davide takiego łamagę jak Marco , wielu ludzi uważa że najgorszym opiekunem Rexa był Hoffman w 8 był słaby, ale w 9 0 10 się porawił . Największym minusem Serialu jest to zniknięcie 3 komisarzy , Szczególnie Alexa , ale w naszej wersji obecny komisarz to odpowiednik Brandtnera więc jak on zginie to będziemy wiedzieć jak Alexander został zabity

Ja zawsze lubiłam Hoffmana, ale dawno oglądałam odcinki z nim i dopiero jak je sobie przypomnę, to wyrażę swoją opinię ;)
Za to Lorenzo już na wstępie nie przypadł mi do gustu. A co do tego zabijania wszystkich właścicieli Rexa, to rzeczywiście smutna sprawa. Jednak rozumiem, że zmiany aktorów są konieczne, choćby z tej przyczyny, że nie każdy decyduje się na granie powiedzmy, 10-15 lat. Nie miałoby to też sensu, bo jest różnica między 35-letnim Moserem, a 50-letnim :P. Prędzej czy później musiał więc odejść - czyli umrzeć.
Jednak w przypadku śmierci Fabriego, powiedziałam sobie "Nareszcie!" :D
Miałam nadzieję na nowego i lepszego opiekuna dla Rexa i tak się stało. Szkoda tylko, że na tak krótko.
Pozdrawiam.
Inys Mon :)

Ja to wiem chodzi mi o to że powinni pokazywać smierći komisarzy a jak nie to np ustnie wyjaśnić np w 1 odc z Marciem powinni powiedzieć coś o Alexie , w odc z Fabrimo Marcu a nie wracając do Mosera , przecież żaden z tych komisarzy Rexa by nie zostawił a w 1 odc z Hoffmanem ma się wrażenie ze Brandtner to zrobił , bo pies nie wyglądał na przybitego z całego szacunku do Mosera to jednak Rexa z Brandtnerem był bardzej związant , a nie wyglądał jakoś na przybitego to po Fabrim bardziej rozpaczał

Mnie zastanawia dlaczego ten serial nadal nazywa się "Komisarz Rex"? Rexa prawie już tam nie ma, jest dodatkiem, nie wykonuje żadnych trików, potrafi jedynie biegać i szczekać, jak zwykły pies. Powinni zmienić tytuł na Komisarz Terzani. :-)
Włoska wersja niczym się nie umywa do niemieckiej, gdzie pies wykonywał rożne sztuczki, dokuczał współpracującym z nim policjantom... Zdecydowanie wolę tą niemiecką serię.
Natomiast jeśli idzie o Francesca Arcę, to uważam, że to był dobry wybór, jest najlepszy i świetnie nadaje się do tej roli. Serie z nim należą do moich ulubionych, oczywiście po tych niemieckich, aczkolwiek nie wiem, czy należy i można je porównywać.
Widać też bezużyteczność tresera serialowego Rexa, nie sądziłabym nawet, że ten pies miał tresera gdyby nie powiedzieli tego w czołówce. Miller nie była wymieniana, a jednak wszyscy wiedzieli, kto trenował niemieckiego Rexa.

Dla mnie Rivera poprzednik Terzaniego był najlepszy odc z nim miały wysoki poziom na pewno były lepsze od tych z Terzanim czy z Hoffmanem 8 sezon ( bo 9 i 10 z Marciem były ok). Pierwszego komisarza Fabriego nie lubiłem bo był chamski i gburowaty choć od z nim ok , a Rex dokuczał przecież Moriniemu , a co do Terzaniego to w 16 sezonie był kiepściutki taka łamaga ale w 17 i 18 się poprawił . Miller trenowała 2 pierwsze psy do Włoskiego Rexa Henrego i Nicka jeden był z Fabrim drugi z Riverą , dopiero od odc z Terazinim psa Akiego szkoli inny treser.

No to by się zgadzało, bo jeszcze na początku włoskiej serii, Rex miał własną osobowość :-) teraz jest tylko psem. Też nie lubiłam Fabriego, ale trzeba przyznać, że tamte odcinki były bardziej zbliżone do serii niemiecko- języcznej. Fabri dla mnie był dość sztywny. Rivera jest mi obojętny, nie zrobił na mnie większego wrażenia, chociaż dość przystojny. Co do Terzaniego, to lepsza była seria pierwsza z nim, lubię go, bo lubię taki typ faceta, ale nigdy nie przebije serii z Gedeonem Burkhardem, czy Tobiasem Moretti. No i nigdy już nie będzie takiego Rexa jak w serii austriackiej. :-(

Ja Lubię Rivere bo po sztywnym Fabrim wniósł trochę ożywienia do serialu , odc z nim były dość mroczne, miał dobry kontakt z psem , szczególnie mi się podobała scena z pierwszego odc z Riverą jak uciekał przed Rexem by go oswoić. Trochę żal że w Rexie nie pokazano co stało się z Brandtnerem , Hoffmanem i Riverą nagle zniknęli , choć Peter Hajek jeden ze scenarzystów wypowiadał sie że były scenariusze ale nigdy nie pojawiły się odc z ich śmiercią . Nie wiem czy wiesz ale twórcy włoskiej wersji by nie naciągać wieku psa wymazali z kanonu Brandtnera i Hoffmana i według 1 odc włoskiej serii Lorenzo dostał Rexa po Moserze , bo przecież nawet go wspominają w tym odc.

Nie wiedziałam i jakoś mi to umknęło, a oglądałam wszystkie odcinki. Lorenzo mówił do Rexa "Mistrzu" jak niby poprzedni partner, ale ja nie doszukałam się tego w pierwszych seriach.
Z tego co widzę to imdb traktuje włoską serię jako odrębną.
Nie napisałam, że nie lubię Rivery, przyjemnie oglądało się te z nim odcinki, zwłaszcza po Lorenzo. Kontakt z psem miał dobry w przeciwieństwie do Lorenzo, on chyba nie lubi zwierząt, natomiast najlepszy kontakt z Rexem miał Alex, czyli Gedeon i z tego co czytałam to właśnie Rex wybrał go do tej roli. Oczywiście Tobias również miał dobry kontakt z Rexem.
Dla mnie najgorszym odcinkiem był ten ze śmiercią Mosera, nie znoszę takich zakończeń, dobrze, że nie musiałam tego oglądać w wypadku kolejnych 3 aktorów.
A czy mógłbyś wymienić po kolei tych psich aktorów i napisać w których seriach i z kim grali? Nie mogę tego nigdzie znaleźć.

Co do tego powiedzenia brawo mistrzu to kiedy Lorenzo w 1 odc tak powiedział to Erika policjantka pracująca z Kunzem odrzekła , że tak zwracał się do psa jego poprzedni opiekun inspektor Moser. Mimo że nie lubiłem Lorenzo to odc z jego śmiercią mocny trochę mi go było żal i znowu ten smutek Rexa. Co sądzisz o Hoffmanie bo ja mam mieszane uczucia , bo w 8 Sezonie był kiepski taki wiecznie przestraszony bardziej interesował go Nikki niż pies . Ale od sezonu 9 i 10 się poprawił interesował się psem stał się lepszym gliną i polubiłem go w odc jak siedział przy łóżku rexa gdy jaki maniak go postrzelił . W scenariuszu który napisał Hajek Marc ginie zasłaniając Nikki własnym ciałem. A teraz wymienię to co chciałaś , 1 pies Reginald serie 1-5 był z Moserem , a przez kilkanaście odc z Alexem. 2 pies Rhett serie 5 - 7 z Alexem i 8 -10 Hoffman. 3 pies Henry 11 -14 do śmierci Lorenzo , po śmierci Lorenzo do końca 15 sezonu (wszystkie odc z Riverą) Nick i ostatni pies Akki sezony 16 - 18 Marco

Dzięki. Pierwsze dwa filmowe "Rexy" były najlepsze. O Reginaldzie i Rhett są informacje, natomiast o tych pozostałych nie znalazłam.
Też żal mi było Lorenza, a jeszcze bardziej Rexa, nie znoszę tego typu zakończeń, mogliby coś innego wymyślić.
Jeśli idzie o Hoffmana to lubiłam jego postać, świetny był odcinek z kotami, natomiast sam aktor był problematyczny, nie bardzo lubił psy, wolał koty, zresztą w tamtym czasie mieszkał z kotem. :-) Z tego co czytałam to on uważał, że jest większą gwiazdą niż Rex i powinien mieć lepszą rolę i w efekcie tego zrezygnował, szkoda. Podobno Rex też się do tego przyczynił, bo mu dokuczał. :-)

Henry zmarł niedawno zresztą był najstarszym psem grającym Rexa a i tak podobała mi się scena z odc Chinskie cienie kiedy soczył z mostu na statek. Nick żyje w spokoju z panią Miller , a Akki z tym Włoskim treserem. Mam też dla ciebie kilka ciekawostek Moretti był przeciwny kręceniu dalszych odc po swoim odejściu , uważał że to skok na kase i krytykował odc z Gedeonem. Istnieje legenda że powstały 2 brakujące odc 7 sezonu jeden ze śmiercią Alexa zginął w wybuchu budynku tropią zabójce pierwszego psa Arko , a drugi to awans Christiana na szefa wydziału , ale po śmierci Alexa odszedł. Podobno te odc był tak brutalne że wyemitowano je raz w Austrii ale nikt tego nie potwierdził. Mimo że serial jest kręcony we Włoszech nadal Austriacy żądzą całym serialem. Peter Hajek powiedział że po usunięciu z kanonu Alexa i Marca , od śmierci Mosera do pojawienia się Lorenzo mija kilka miesięcy i Kunz miał pracować z Richardem ( przecież to niedorzeczne

Reginald i Rhett chyba też już nie żyją...???
Nie pamiętam tego odcinka, serię z Tobiasem, Gedeonem i Markiem oglądałam kilkakrotnie, natomiast tą włoską tylko raz... Ja mam takich ulubionych scen z Rexem kilkanaście, ale wszystkie z serii austriackiej, z włoskiej pamiętam tylko jak Rex wyrzucał rzeczy dziewczyny, którą Terzani sobie przygruchał. :-)
Ale to przecież Moretti zrezygnował z serialu, bo miał dość i dostał inne propozycje, więc nie powinien się wypowiadać.
Nigdy nie nakręcono takich odcinków, być może był scenariusz, bo na rożnych zagranicznych stronach w Necie faktycznie są takie informacje.
A dlaczego przenieśli serial do Włoch? Chodzi o koszty?

Tak chodzi o koszty i też tak 2 pierwsze psy też już nie żyją. Podobno Austriacką wersje zakończyli z powodu słabej oglądalności , napisano scenariusz do 10 odc ale po wyemitowaniu 4 serial się skończył bo Pschil aktor grający Marca chciał dokończyć serial mimo że zrezygnował . Piszesz że nie lubisz takich zakończeń że Komiarz ginie , ale przynajmniej wszystko wiadomo co się stało , bo przecież nie uwieżę że Alex opuścił Rexa jak już nie pokazali jego śmierci to mogli w 1 odc z Hoffmanem przynajmniej wspomnieć na ten temat. Aktor Ettore Basi grający Rivere miał kontrakt do 16 sezonu bo był bardzo lubiany przez włochów uważali go za swoją wersje Brandtnera , ale gdy dowiedział się o zmianie klimatu serialu na taki jaki jest z Terzani zrezygnował ,ale też powinni w serialu wyjaśnić co się stało

Słaba oglądalność? Być może z powodu Pshilla, bo Gedeon zrezygnował w momencie dużej popularności serialu.
W tego typu serialu takie zakończenie uważam za wyjątkowo złe, można było coś innego wymyślić, np. musiał wyjechać i nie mógł zabrać Rexa, dostał alergii na Rexa... :-) jest wiele możliwości. Mnie akurat bardziej pasuje tak jak jest aktualnie. Chociaż pamiętam swoje zdziwienie, kiedy czekając na kolejny odcinek z Alexem, nagle pojawił się zupełnie inny aktor.
Jeśli idzie o Ettore Basi to chyba jego najlepsza rola w karierze, mnie on przypominał pierwszych komisarzy, to była dobra zmiana po Lorenzo. Gdzieś czytałam, że on zrezygnował bo nie podobał mu się serial, chciał aby był bardziej kryminalny czy coś takiego...
A wiesz może jak Arca trafił do serialu? Wiem, że był modelem, mam trochę reklam z nim... natomiast zastanawia mnie jego charakteryzacja... Moser, Alex... zawsze w garniturach, a Terzani wygląda jak menel (zwłaszcza w tej bluzie z kapturem), nie wiele się różni od tych, których tropi.

Tak chodzi o słabą oglądalnośc odc z Pshillem. Czytałem wywiad z Ettore że nie podobała nu się chęc zmiany od 16 sezonu bo Davide miał zachowywać się i obrywać jak , Marco . Nie wiem jak Arca trafił do serialu wiem że Marco kiedyś pracował jako tajniak w wydziale narkotykowym.