"mały wątek z romansem Józka"
Niby mały wątek, ale wiele zmieniający - i to zmieniający na minus.
Józek, kiedyś tak mega uczciwy facet jak Mariusz, zdradził żonę i jeszcze nie chciało mu się do rodziny w Polsce wracać.
Nie rozumiem, po co tą postać tak zmienili na minus. NIEPOTRZEBNY wątek !!!

Często robią zdradę, bo nie mają pomysłu na daną postać oraz by czymś wypełnić fabułę.
A tutaj - Józka i jego rodziny czy kochanki i tak nie pokazywali, tylko wspomnieli o tym romansie józkowym.
Więc po co to było ???!!!!

A kiedyś Józek bronił małżeństwa swojej kuzynki jak lew! (wtedy kiedy koło Ryśka się ta świetliczanka kręciła).

Właśnie.
Niepotrzebnie zepsuli postać Józka.
Co chcieli widzom pokazać? Że nie ma już porządnych ludzi? Bez przesady, są.

Tam tyle postaci już zepsuto, że liczyć strach.

To prawda, ale akurat Józka powinni oszczędzić.

Ale koniec końców nie wyjaśniło się, czy wrócił do rodziny, czy związał się na stałe z kochanką.

Mam nadzieję, że wrócił do rodziny.

Kiedyś w starych odcinkach Grażynka mówiła, że takiego człowieka jak Józek, to "ze świecą szukać".

Zostały dzieci ;/

http://nocoty.pl/gid,17393073,kat,1013545,title,Kozuchowska-pomoze-dzieciom-zmar lej-przyjaciolki,galeria.html?ticaid=61494b

Czyli jednak Marysia była ŻONĄ, a nie siostrą Józka ;))

O rety, dopiero teraz zauważyłem jakiego byka zrobiłem. Oczywiście Marysia była ŻONĄ, a nie SIOSTRĄ Józka. ;)

Józek w ogóle miał rodzeństwo? Bo siostra Grażynki jakoś NIGDY SIĘ W SERIALU NIE POJAWIŁA...

A Grażynka ma siostrę?

Tak, mówiła o tym, gdy starali się z Rysiem o adopcję Bożenki - przyszła wtedy do nich do domu pracownica socjalna i wypytywała o ich rodziny m.in. rodzeństwo. Grażynka powiedziała wtedy:
- Ja mam siostrę. Brat umarł w dzieciństwie.
- Na co, jeśli można spytać?
- Nie, żadna poważna choroba...utopił się w rzece.

Potem jak ta pracownica wyszła, Grażynka i Rysiek zaczęli się obawiać, że źle wypadli i Grażynka wyrzucała sobie: "Po co ja powiedziałam jak to było z Jasiem! Jeszcze pomyślą, że ktoś nie upilnował..."

O kurcze, nie wiedziałem. Kto wie, może siostra Grażyny jeszcze się pojawi. :)

Była wcześniej inna Agnieszka Kotlarska :
https://www.google.pl/?gws_rd=ssl#q=agnieszka+kotlarska+miss

I ona też już nie żyje...

Już prawie 20 lat . . .

Koniec jej życia (jakieś ostatnie dwa miesiące), to istny scenariusz "Oszukać przeznaczenie".