Pierwszy raz się spotykam z tytułem 'Kapitan Jastrząb' :D Myślałem że padnę. ZAWSZE był Kapitan Tsubasa i tyle.
Nie zapomnę jak z kolegą wspominaliśmy stare bajki z poloni1 i nie mogliśmy sobie przypomnieć tytułu tego serialu, a potem on nagle wyskoczył, że ten serial nosił tytuł: "piłka w grze". Kompletnie nic mi to nie mówiło, ale doszliśmy do wniosku, że na pewno rozmawiamy o tej samej kreskówce. W końcu ja znalazłam tę bajkę pod tytułem: "Kapitan Tsubasa" i to jest jedyny tytuł, jaki, według mojej pamięci, był używany przez lektora z Polonii. Nie spotkałam się ani z Jastrzębiem, ani z Howkiem, anie tym bardziej z piłką w grze :)
"Piłka w grze" to inny serial o takiej samej tematyce, też je myliłam, moze dlatego że w tamtych czasach było łatwiej zapamiętać to niż Tsubase http://www.filmweb.pl/serial/Pi%C5%82ka+w+grze-1993-224225
Wielkie dzięki! Jestem zaskoczona, że był jeszcze inny serial! Teraz jak sobie przypominam tę rozmowę z kolegą, to pamiętam, że on mówił coś o takim wątku, w którym główny bohater dostał od koleżanki, która kibicowała jego drużynie jakąś taką sznurkową bransoletkę. I ona mu powiedziała, że jak spełni się jego największe marzenie, to ta bransoletka mu spadnie. Oczywiście wszyscy wiedzą, że największym marzeniem głównego bohatera jest zdobyć to mistrzostwo, o które tam walczy ze swoją drużyną. Kiedy tak się na końcu staje bransoletka wcale nie spada. Spada dopiero wtedy, kiedy całuje go ta dziewczynka, która mu ją dała.
Zachodziłam w głowę gdzie i kiedy Tsubasa dostał tę bransoletkę, nie mogłam sobie przypomnieć w ogóle tego wątku i wszystko zwaliłam na karb tych wielu lat, które upłynęły od czasu gdy oglądałam ten serial, a tu się okazuje, że to były po prostu zupełnie dwa inne seriale :)
Poprawnie piszę się hawk, co w tłumaczeniu z angielskiego znaczy jastrząb. Motyw jastrzębia odnosi się do strzału Tsubasy (opadający/podkręcony strzał). Odkąd pamiętam, czyli od dziecka, polski lektor (Jerzy Rosołowski) używał obu nazw (chyba najpierw był Kapitan Hawk jak nadawano w Polonia1/NTW, a z czasem spolszczono na Kapitan Jastrząb).
Tak, ja wiem, że hawk to jastrząb i znam dobrze angielski, ale mam tak koszmarne problemy z pisaniem, że powinnam się zastrzelić. Teraz czytając Twoją odpowiedź mam ochotę wyrżnąć głową w ścianę, bo nienawidzę kaleczyć języków. Sorry za błąd! ;)