nie żadna maryna zdradziła Janosika, lecz organista powiedział generałowi austryjackiemu że porwali plebana ;)

Czerwony kapturek puknoł Janosika był w zmowie z Krzysiem i prosiaczkiem którzy byli tajnymi współpracownikami CB O psełdonimach Kwicoł i Pyzdra. Maryna była tylko narzędziem. Nie wiedziała nic o zasadzce na Janka. IPN ujawnił ostatnio że Maryna była nieświadomym współpracownikiem Murgrabiego czyt. CB A czerwony kapturek to nie kto inny jak agent o psełdonimie Bardos. I wszystko jasne!!!! :)

Hahaha dobrze się czujesz?

serial,który nigdy mi się nie znudzi,choć szkoda że ma tak smutne zakończenie;/

dokładnie :(
ilekroć leci w tv to popatrzę jak mogę, ale ostatniego nie lubię :( mega dołujący.

Macierewicz powinien to wiedzieć

Czyli kolejna ofiara, gdyby kózka za dramo nie podskakiwała i źle nie wylądowała i gdyby źle nie widziała, toby coś tam? coś tam?

On wie, ale nie powie.
Wytyczne Słońca Żoliborza.

nie, nie Maryna tylko wszyscy którym zalazł za skórę, Hrabia, Murgrabia, szlachcice, wojskowi, generał, zbóje z tej drugiej bandy i zdaje się że był tam jeden zbój z bandy Janosika, ten stary co go wołali jakoś - Kośmider, on był przyjacielem Jakubka czyli harnasia którego pokonał Janosik w pierwszym odcinku.

"Wszyscy" to mogli go nie lubić a słowo Zdrada oznacza konkretną osobę. I jest tytułem odcinka. Zdradzić nie mógł organista, bo co innego zdradzić a co innego donosić - zdradza swój a żałosny grubcio jest ostatnią osobą, która zasługiwałaby na tytułową rolę. Zostaje któryś z bandy... albo Maryna. Jeśli miałby to być dowolny kompan, to tylko w dzisiejszej opcji kontynuacji seriali, gdzie się sprawa później wyjaśnia - ale wtedy tak seriali nie robiono, "Janosik" jest utworem skończonym.
Odcinek zaczyna się tytułem Zdrada a kończy na pocałunku z Maryną - to symboliczne. Maryna po ślubie nie okazuje radości a podczas egzekucji rozpaczy. Zdrada Maryny jest częścią ludowej legendy Janosika a nie historycznym zdarzeniem i tak właśnie ukazał to reżyser