Zła wiadomość dla "TEAM JAKE" - przeczytałam właśnie wywiad z twórcami serialu, w
którym podkreślają oni, że trójkąt miłosny JENNA - MATTY - JAKE jest definitywnie
zakończony. Jake w kolejnym sezonie ma być wciąż ważną dla Jenny osobą, ale w żaden
romantyczny sposób. Coś tam chyba będzie z nim i Tamarą, ale do końca nie chcieli
zdradzić. Jenna o ile dobrze zrozumiałam ma być cały czas już w związku z Mattym, z tym że
oczywiście pojawią się jakieś problemy, z którymi będą się musieli zmierzyć.
Dla mnie to przykra wiadomość, bo jednak do końca byłam za Jake'em, a jego i Tamary
jakoś nie widzę razem :(
Moim zdaniem Jake i Tamara to dobry pomysł :) Jenna jakoś na niego nie zasługiwała, zbyt wiele kręciła a Jake był zawsze uczciwy ;)
A ja tam się cieszę. Jenna i Jake zostaną przyjaciółmi, w końcu tak ona go traktowała cały czas. Zbyt słodka byłaby z nich para, Jake to taki szczeniaczek, który udawał twardziela. Z Mattym może byc ciekawie, z takim chłopakiem nigdy nic nie wiadomo. Choć z drugiej strony, widać że Matty kocha Jennę, choć może się wydawać, że mu nie zależy,nie stara się itp( np o w ostatnim odcinku). Mam nadzieję, że nie zmieni się w 3 sezonie, nie stanię się pantoflarzem, bo wtedy straci swój cały urok.
to że się na coś nie zgodził, to nie znaczy, że się nie stara. każdy ma prawo do własnego zdania i trzeba wywalczać kompromisy. nie kieruję tego bezpośrednio do ciebie, ale śmieszy mnie, jak ktoś mówi "ten chłopak jest zły, bo powinien zrobić jak ona chce". i wg mnie Jenna powinna ogarnąć się, bo związek nie polega na tym, że jedna strona spełnia zachcianki drugiej :p
A ja muszę powiedzieć, że podoba mi się pairing Jake x Tamara. Jest nieprzewidywalny i nikt się go nie spodziewał, więc może z tego wyjść coś ciekawego : )
od pierwszego odcinka byłam team Jake i oglądając zwiastun odcinka 2x12 miałam nadzieję, że to on spadł z łóżka Jenny, ale jak zaraz na początku finałowego odcinka okazało się kogo wybrała Jenna, to zawiedziona byłam może tak około 10min. Czułam, że się coś kroi, kiedy Jake powiedział, że zajął ostatnie wolne miejsce, a Jenna zaczęła wtedy kombinować co zrobić żeby zostać. I prawdę powiedziawszy pomysł na J+T mi się spodobał :) nawet o wiele bardziej niż ewentualny wybór Jake'a przez Jennę. Mam tylko nadzieję, że jeżeli faktycznie jest to definitywny koniec trójkąta miłosnego to serial nadal utrzyma swój poziom :) już nie mogę się doczekać :)))
Tamara i Jake to dobre rozwiązanie, ona taka biedna była bo ten Ricky jej nie chciał i ją zdradzał..
No nie wiem czy biedna, czy po prostu głupia.
Rozwiązanie ciekawe, Jake + Tamara może się dziać. Nie rozumiem tylko, czemu tak walczył o Jennę, skoro teraz nie ma z tym żadnego problemu. Dziewczyna, w której był podobno zakochany jest z jego najlepszym przyjacielem, a teraz on chce być z przyjaciółką Jenny? Nie brzmi to dziwnie?
a mam pytanko , bo serial zaczęłam oglądać przedwczoraj i pochłonęłam całe 2 serie :) A mianowicie, czy jest już jakaś konkretna data 3 sezonu ?
Chyba nie, ale podejrzewam, że będzie to koniec czerwca, ewentualnie początek lipca.
"Awkward was officially renewed for a third season with an order of 20 episodes on July 25, 2012, which will air in 2013. "
tak rzecze wikipedia
DOKŁADNIE. taki zakochany, a potem w związku z jej przyjaciółką... w ciągu 3 minut serialu.
Jenna również była taka zakochana w odcinku ze ślubem, a potem nagle wybrała Matty'ego.
Tacy już są bohaterowie tego serialu. Skaczą z kwiatka na kwiatek.
Pokaż mi osobę konsekwentną w wieku 16/17 lat. Hormony szaleją, w głowie pstro, a i system szkolnictwa wymaga większej ilości czasu spędzanej poza domem, sprzyja to ogolnemu zidioceniu i niekonsekwencji.
może i masz rację... co nie zmienia faktu że i tak mnie to denerwuje :D jestem w przedziale 17/18 i nie zdarza mi się takie zachowanie. :D
hmmm....A gdzie to przeczytałaś? Na jakieś oficjalnej stronie serialu czy jak? Bo mi się jakoś nie chce wierzyć żeby to był koniec trójkąta miłosnego. Chociaż spodziewać się możemy wszystkiego... Ja też byłam od początku za Jake'em. Więc troszkę by było szkoda, gdyby to się tak skończyło...
Nie, nie, nie.. Ja sądzę, że najlepszym pomysłem tego serialu był właśnie trójkąt -to była taka baza, a opublikowanie bloga Jenny i podział szkoły na 'team jake' i 'team matty' to strzał w dziesiątkę - świetny, choć krótki pomysł.
Obawiam się, że teraz serial może być zbytnio kręcony 'na siłę', dla wielu sama fabuła w pierwszych sezonach to było coś nowego, a teraz serial stanie się bardziej typowy.. Choć z drugiej strony 'trójkąt' tez się już wypalił.
Połączenie Tamary z Jakiem dla mnie jest katastrofą! Po pierwsze tak jak pisze migdalove Jake szybko się pocieszył, a po drugie.. przyjaciółka w związku z byłym chłopakiem przyjaciółki? Nie podoba mi się ten wątek. Powinni wprowadzić jakąś nowość (chłopaka:)) dla Tamary.
A w ogóle ja jestem za Jake'm - albo inaczej: Jenna raczej wmówiła sobie, że kocha Jake'a, dlatego jakby z nim była to i tak by się (i jego) oszukiwała, natomiast kiedy jest z Matty'm jest jeszcze gorzej... Taki trochę związek dla seksu, Matty mimo, że w 2-gim sezonie jest trochę normalniejszy to i tak tylko czekać jak ją rzuci - chociaż w serialu to kto tam ich wie..