Uważam dokładnie tak samo. Z tą może różnicą że Carrie lubiłem do ostatnich 15 minut finału teraz jej nie znoszę za to zachowanie:-no idę robić karierę, nie ważne kto jest moim szefem-. Wielki zawód.

Dokładnie.

W ogóle to o czwartym sezonie nikt nie będzie pamiętał bo król wraca;-) http://www.filmweb.pl/serial/24%3A+Jeszcze+jeden+dzień-2014-710555

Wiele rzeczy o Carrie można powiedzieć, ale z pewnością nie to, że jest nudna ;) Pozdrawiam

Trochę przesadziłem, może dlatego, że 3 sezon był nudny.

Popieram, Carrie jest nudniejsza i od poczatku za nią nie przepadam.

Pytanie czy jest sens zabierać się od października za 4 sezon... Niby co ma się zmienić? Ona zawsze będzie irytująca. Wg Saul ratuje ten serial.

A tu się okazało, że Brody miał zginąć w 1 sezonie...

Jak miał zginąć? W zamachu samobójczym? Pytanie czy Saul będzie pełnił jakąś ważną rolę w czwartym sezonie., w końcu odszedł na emeryturę. Obawiam się, że serial skupi się na Carrie i jej problemach z wychowankiem dziecka.

Zabity przez Saula.

Moim zdaniem śmierć Nicka była dość głupia. Nie chodzi mi tylko o to że go zabili ale o to jak to się stało. To już lepiej by było gdyby go Quinn zabił w finale drugiego sezonu... A tak to go regularnie sprzedali ale Carrie to w ogóle nie przeszkadza pracować dla Lochearta, to jest najgorze i głupio poprowadzony wątek. Czwarty sezon będzie zapewne o ratowaniu świata(który to już raz?). Dzieciaka zaś chyba odda siostrze.

Dopiero co skończyłam oglądać 3 sezon, jestem rozgoryczona finałem i w pełni zgadzam się z Tobą. Perfidnie go poświęcili dla człowieka który powinien już dawno zawisnąć, a że go pozyskali to stał się good man, a Brody bad man.
A swoją drogą nie rozumiem, dlaczego tylu ludzi nie lubi Brodiego.
Również przeżyłam ogromne rozczarowanie Carrie. Przecież musi wiedzieć że jej nowy szef stoi za śmiercią Brodiego.

Do samego końca byłem pewien, że po tym ogromnym sukcesie jaki odniosło zwerbowanie Javadiego i usadzenie na stanowisku Akbariego Saul zostanie dyrektorem na stałe a ten pajack Lockhard czy jak to się pisze wyleci na zbity pysk

I ten jej ciągły wytrzeszcz oczu. Myślałam, że zostanie jej już tak na zawsze:-)

Nicholas Brody to zdrajca i muzułmańskie terrorysta, powinien być uśmiercony już w 1 senonie, natomiast Carrie to wyjątkowo idiotka, powinna zostać dożywotnio zamknięta w psychiatryku

I co,oglądasz 4 sezon? Jeśli tak,to czy brakuje ci postaci Brody'ego? Bo mi nie,serial tylko zyskał i 4 sezon jest najlepszy według mnie.

Ja się nie mogłam doczekać, kiedy Brody zniknie. Strasznie działał mi na nerwy. Carrie jest dobrą postacią, owszem dokonuje głupich wyborów i jest psychiczna, ale ogólnie rzecz biorąc jest baaardzo dynamiczna i dobrze się ją ogląda. Ale i tak Saul wymiata, a Quinn jest całkiem dobrym dodatkiem.