PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10033772}
1,5 tys.
chce zobaczyć
Harry Potter Series Project
powrót do forum serialu Harry Potter Series Project

Oby scenariusz był lepszy niż "filmy", które były jedynie na motywach książki. Oby też J.K. Rowling maczała palce w scenariuszu, a nie ktoś, kto ledwo liznął książki. Na filmy ciężko się patrzy, bo mają tyle błędów, co chyba żaden inny.

Maniek_39

Uhm, wybacz ale jakie błędy? Znam filmy bardzo dobrze, za książki zabrałem się dopiero niedawno właśnie skończyłem czytać druga cześć - i jak dotąd filmy były dosłownie 1:1 z książkami.

Reevo89

1:1? W filmie (piszę o 1 części którą sam nie dawno obejrzałem) połowa scen albo została totalnie wycięta albo mocno skrócona

Reevo89

 W takim razie albo słabo czytasz książki, albo słabo oglądasz filmy. Ja (czytając wszystkie tomy 11 razy) płakałam na filmach z bezsilności -jak można było je tak zepsuć i spłycić.

cypryjczykopodobni357

Jeśli przeczytałaś wszystkie tomy 11 razy to zdecydowanie nie mamy w ogóle o czym pisać.

Reevo89

Bo dwie pierwsze książki są dość wiernie zekranizowane... W przeciwieństwie do całej reszty.

Reevo89

Po dwóch książkach to jeszcze zdecydowanie za wcześnie, żeby się wypowiadać w tej dyskusji. 4 z 7 tomów są 2 razy dłuższe niż Kamień i Komnata, a długości filmów pozostają mniej więcej takie same. Jeśli więc dwa pierwsze filmy oceniasz jako adaptację 1:1, to od Czary jest to adaptacja 1:2. Robi to wielką różnicę.

Reevo89

Ja książki czytałem dosyć dawno, ale już w pierwszym tomie są zmiany. W filmie ten opętany profesor nie dotykał Harrego, a w książce nie miał z tym problemu. Chyba wielkie zmiany tak naprawdę zaczęły od Czary Ognia. Np. w filmie nie wyjaśniono dlaczego Snape ma pseudonim Książę Półkrwi.

BruceD

Przynajmniej pseudonim miał stosowny.... za to po premierze serialu określenie Czarna Magia w przypadku Snape'a zyska zupelnie nowe znaczenie :D