Tak, nie zwariowałem. Stannis i Aegon to fałszywi królowie, wizje Dany w Qarthu o tym świadczą, a sama Dany posłuży jedynie Jonowi do naostrzenia miecza. Littlefingera załatwi Sansa, a Euron i Victarion (trup na dziobie statku), też zginą. Więc królem na koniec zostanie Krasnal, który wcześniej stanie się wielką szychą u Daenerys.
Raczej wiadomo że Tyrion będzie królem imie Tyrion nadawali każdemu królowi przed smokami. I wogóle
Niestety w kinematografii bez nosa są czarne charaktery, np. darth vader lub voldemort, więc jest duże prawdopodobieństwo, że zostaniesz bad ass'em (książek nie czytałam).
ja wątpię żeby został od razu królem.. na pewno będzie kimś ważnym, może dosiądzie smoka, ale nie stawiam na króla.
Tyrion to raczej postać tragiczna i wątpię, by w końcu został królem. Ja obstawiam Gendry'ego.
Martin zostawił wiele mówiące wskazówki:
"Kiedy otwierał drzwi, jego długi cień padł na podłogę dziedzińca a Tyrion Lannister prze krótką chwilę wydawał się ogromny jak król" (pierwszy rozdział Jona z "Gry o Tron")
"-Co widzisz w tych płomieniach?
-Smoki-odparł Moqorro (...) stare i młode, prawdziwe i fałszywe, jasne i ciemne. A także ciebie. Małego człowieczka, który rzuca wielki cień. Stoisz z gniewnym grymasem na twarzy po środku tego wszystkiego." (czwarty rozdział Tyriona z "Tańca ze Smokami"
Kluczowe jest zrozumienie znaczenia cieni dla kapłanów R'hlorra: cienie to słudzy światła. Im kto ma większy, tym jest silniejszy, ważniejszy i długowieczny. Np. Melisandre mówiła Davosowi że nie może już spłodzić kolejnego dziecka-cienia bo Stannis jest bardzo osłabiony a jego cień bardzo krótki. Dany widziała w wizjach w pałacu czarnoksiężników w Qarthu, że w ogóle nie rzucał cienia. Czyli był umierający.
Maester Aemon: "Och, myślę że lord Tyrion wcale ni jest taki mały (...) sądzę że on jest olbrzymem wśród nas, tutaj, na krańcu świata."
Wszyscy się mylicie.
To oczywiste, że prawdziwym, ostatecznym i jedynym królem rzecz jasna zostanie Hodor. :-)
A deczko poważniej: Tyrionowi i Sansie przypadnie władza nad Północą.
Zwierzchnictwo nad Westeros obejmą Targaryenowie.
I wiem co mówię.
Sam Maester Anemon przed śmiercią wysłał do mnie kruka z tymi informacjami.
;-)