Po smutnym odcinku 3, nastąpi odcinek z Adamem Lambert'em w NY :D
Zaśpiewa piosenki Lady Gagi- Applause i Judas (albo mush-up z tymi piosenkami)
I ktoś wykona piosenkę Katy Perry "Roar".
Jak myślicie czy będzie to udany debiut gościnny w Glee ?
Jak na razie moimi ulubionymi rolami gościnnymi byli: Jonathan Groff(Jessie St. James), Neil
Patrick Harris(Brayan Ryan) i Kate Hudson (Cassie July), a dla was ?
Nie zbyt podobał mi się gościnny występ z Gwyneth Paltrow (choć dostała za to nagrodę Emmy).
Ciężko od razu ocenić czy to będzie dobry czy zły występ, najpierw musimy zobaczyć :) Dla mnie jest jeden plus na wstępie - są spekulacje, że nowa postać będzie w NY. Cieszy mnie, że rozbudowują wątek nowojorski, oby do całkowitego wyparcia z serialu Limy. Trzymam mocno kciuki!
Ja nie znoszę Jessiego (naprawdę mało postaci z jakichkolwiek seriali nie cierpię tak jak jego), Brayan nawet nie zapadł mi w pamięć, serio, Cassie mnie denerwuje, oby było jej mało, Holly była mi raczej obojętna.
Z nowych osób gościnnych w czwartym sezonie (ciężko mi zrobić przekrój przez wszystkie sezony) najbardziej polubiłam Isabelle, cudowna jest. Poza tym lubię Adama, mimo, że nie chcę go w związku z Kurtem to fajnie by było zobaczyć ich przyjaźń, bo czemu nie? Adam jest taki pozytywny, zabawny, nie było go dużo, ale na tyle na ile go poznaliśmy chyba nie można nic złego o nim powiedzieć.
PS. Nie zakładajmy 10 tematów odnośnie spoilerów, bo wszystkie dyskusje można prowadzić w jednym spoilerowym:
http://www.filmweb.pl/serial/Glee-2009-494916/discussion/5+SEZON+INFO,2187192
To świetnie :) Pamiętam jej Firework :D Choć też obstawiałam Blaine'a bo on słynie z jej piosenek.