Komisarz Olgierd Halski to as stołecznej brygady do walki z narkotykami. Jego głównym wrogiem jest Syty-Sytniewski. Narkotykowego lorda w biały proszek zaopatruje były agent KGB, Zajcew, przedstawiciel przywódcy potężnego międzynarodowego syndykatu, Ivanova. Sytemu prócz Halskiego zagraża inny gangster, Wiesław Cyrk. Planuje on usunąć konkurenta z rynku i zostać jedynym dystrybutorem heroiny. Między rywalizującymi przestępcami dochodzi do krwawej rozprawy. Jej świadkiem jest prowadzący śledztwo Halski. Sytemu udaje się wrobić policjanta w zabójstwo Cyrka i gwałt na młodej narkomance, córce byłego "ojca chrzestnego" narkotykowej mafii. Olgierd traci pracę i pogrąża się w pijackim ciągu. Wyrywa go z niego jego przyjaciel i przełożony, Sawka. Policja i polski wywiad do spółki z amerykańskimi tajnymi służbami organizują operację przeciwko Zajcewowi i jego wspólnikowi, biznesmenowi Novotnemu. Tacy jak Halski są znowu potrzebni. Olgierd i jego partner z wywiadu, Kamil, rozpracowywują misterną sieć narkotykowej oragnizacji. Przeszkadzają im w tym wtyczki-komisarz Wąski w policji i pułkownik Szawłowski w wywiadzie. Gdy Kamil wpada na trop magazynu heroiny, zostaje zamordowany. Na Halskiego pada podejrzenie o wydanie partnera. Olgierd zamiast znowu popaśc w nałóg ładuje pistolet maszynowy Uzi i rusza do siedziby Novotnego...

Głównym bohaterem "Ekstradycji" jest komisarz Olgierd Halski, brawurowo zagrany przez Marka Kondrata.
Halski to typowy "glina" z problemami. Świetny w swoim fachu, lecz nieustannie podpadający przełożonym. Gorzkie doświadczenia życiowe nauczyły go cynizmu i częstego sięgania po butelkę. Ma powodzenie u kobiet, ale nie może pochwalić się udanym życiem rodzinnym. Żona go opuściła, małą córeczkę wychowuje zamożna siostra. Oprócz Kondrata interesujące kreacje stworzyli też Witold Dębicki jako zwierzchnik Halskiego, Krzysztof Kolberger w roli szefa UOP-u i Lew Rywin - znany producent filmowy jako boss rosyjskiej mafii.