Niestety. Ale z każdym odcinkiem mam wrażenie, że oglądam futurystyczny "Klan". Ja się pytam gdzie jest Pani Stenia i doktor Lubicz...
A tak całkiem bez żartu to postacie w tym dla mnie są nijakie, dynamiki tutaj nie ma żadnej, nie ma odrobiny wciągającego w wir zdarzeń klimatu, nie czuje się tutaj sympatii...
Rozumiem że to jest jakaś „Diuna for dummies”, bo serial popełnia duży grzech: wszystko opowiada. Dosłownie. Chodzą, nawijają, komentują i relacjonują każdy ruch. Tak żeby nie umknęło nic nikomu, głównie tym którzy nie czytali książek i filmowe części Villeneuva oglądali dla pięknych oczu Chalameta.
Intrygi są proste...
Nie dałem niestety rady, od początku pompowany i nie pasujący mega poważny klimat, ciągłe epickie kadry i wzniosła muzyka do...grupy czytających w myślach kobiet? (oczywiście różnorodnych kolorów skóry). Słabe aktorstwo, sztuczność i teatralność. Takie to wszystko na siłę robione, bez kunsztu. Bardzo przypominało mi to...
więcejJest tajemnica,mrok i napięcie. To jest serial który wymaga od nas skupienia, żeby nie przegapić żadnego szczegółu. Bardzo serial mi się podoba pod względem scenografii czy strojów. Przepych z klasą na planecie Corrinów kontrastuje z surowością planety Sióstr. Czuję że każda postać ma ukryte cele i nie jest płytka od...
więcejPrzegadany średniak
W książkowej Diunie jest pasujący fragment. Księga 3, rozdział 2. Thufir Hawat stoi naprzeciw Barona Harkonena
"Ależ on ględzi!. Księciu Leto wystarczyło uniesienie brwi czy gest ręki, żeby przekazać myśl. Stary Książe potrafił całe zdanie zmieścić w tym, jak akcentował jedno słowo. Coż to za...