Devil May Cry

Początkowo oglądałam filmiki z DMC 3, a że fabuła dość mnie zainteresowała, to
dlaczego nie obejrzeć anime?
Jedna zasada. Dla chcącego nic trudnego. W każdym gniocie można coś zobaczyć, a to
jest właśnie przykład takiego gniotu, bo fabuła trzyma się tylko przez kilka postaci. Gniot,
którym zostałam oczarowana. Jest...

Jak w temacie. Oczekiwałam czegoś innego. Na bazie takiej gry można było wycisnąć więcej. Wszyscy się czepiają, ale coś w tym jest. Mimo to, nie można mieszać tego z błotem, bo anime ma pewny ukryty potencjał. Słabe strony, to nieporywające wątki, brak zaangażowania, kiepskie sceny walki, jak i sami wrogowie- bezmyślne...

Coś czuję, że po tym produkcie DMC-pochodnym od Netflixa i Shankara seria z 2007 zacznie być doceniana i oceniana w bardziej pozytywnym świetle - tak jak prequele Gwiezdnych Wojen po tym co Disney zrobił z IP.

Ok obejrzałem i muszę przyznać że mi się podobało. Do tej pory z anime obejrzałem tylko hellsinga i DMC właśnie (no i jakiegoś naprawdę sick hentai'a ale to się nieliczny:)
Czy znacie może jakieś inne tytuły tego typu? Próbowałem szukać w najwyżej ocenianiach anime ale jest tego masa i głównie wyskakują jakieś komedie...

ale aktor co podstawia głoś pod Dantego wydaje się być gintokim z Gintamy jednak w spisie
aktorów z tego nie wynika :D