Serial ok ale ścieżka dźwiękowa jest straszna i kiczowata a te rozjechane skrzypce co niby mają robić klimat to gorszego gówna nie słyszałem, cała atmosfera jest spartaczona przez dźwięki
Kwestia gustu. Ja uważam że soundtrack był boski, a jak czytam wątki na forum to widzę że nie mnie jednej się podobał :)
Ło Panie. Jestem po 3 odcinku i soundtrack to na razie murowany atut tej pozycji. Agnes Obel "Familiar" - MISTRZOSTWO!