daleko od noszy. od noszy najdalej. nie choruj omijaj szpitale. czarno-czarni

...
dzięki.
... ale raczej nie o to mi chodziło
.
.
.
.
.

okulista nie widzi
urolog sie wstydzi
psychiatra je myszy jak kot
chirurg bez serca
ma czerwony nos
on moze skalpelem zmienic los.
czy o to chodzilo?

Gdy w kraju nad Wisłą chorować ci przyszło

T pierwszy wers końcówki, dalej nie pamiętam

A ja znam pozostałą część zwrotki: ... tu nikt cie nie pyta czyś bogacz czy nędz /tak chyba tam to "idzie"/, medyczna elita recepty z ksiąg czyta....
i później :... elita i kwita sam stwierdź- choroba zabita na śmierć , na śmierć
Świetna piosenka i świetne wykonanie Jacka Wójcickiego- tez bym chciała znać cały tekst. Ta piosenka nastraja mnie bardzo dobrze :))))

Ten tekst był ze "Szpitala na perypetiach" a nie z "Daleko od noszy"

To wita cię szpital, gdzie zdrowie rozkwita.
Tu nikt cię nie pyta, czyś bogacz czy męt.
Medyczna elita, rezcepty z ksiąg czyta,
W strój czysty spowita i ...biel (?)
Elita i kwita sam stwierdź.
Choroba zabita na śmierć, na śmierć!

Czarno-Czarni - Nie choruj

1.
Okulista nie widzi, urolog się wstydzi,
Psychiatra je myszy jak kot.
Chirurg bez serca, ma czerwony nos,
On może skalpelem zmienić los.

Ref.
Daleko od noszy, od noszy najdalej,
Najlepiej nie choruj, omijaj szpitale.
Daleko od noszy, od noszy najdalej,
Nie choruj, omijaj szpitale.

2.
Gdy w kraju nad Wisłą chorować ci przyszło,
W szpitalu na wszystko znajdą lek.
Opieka lekarza, jak grabarza sen,
W zaświaty zaprowadzi cię.

Ref.
Daleko od noszy, od noszy najdalej,
Najlepiej nie choruj, omijaj szpitale.
Daleko od noszy, od noszy najdalej,
Nie choruj, omijaj szpitale.