wlasnie zaczelam ogladac pierwszy sezon, moze mi ktos wytlumaczyc?
od kiedy bill jest zdrobnieniem od william? mi sie cale zycie wydawalo ze WILL to zdrobnienie od WILLIAM a nie BILL, Bill to Bill, Bill Gates tez ma na imie WILLIAM?
ale bzdura, czyli kazdy BILL jest tak naprawde WILLIAMEM? i nie mozna nazwac dziecka poprostu BILL ?
czlowiek sie cale zycie uczy :o :o :o
Można nazwać dziecko po prostu Billem, przykładem jest choćby Bill Kaulitz z Tokio Hotel.
Tylko w krajach anglojęzycznych przyjęło się, że William to Will/Bill. :)
Kto komu broni nazywać dziecko Bill? Nazywają dzieci Apple czy Etiennette (dziecko w Polsce z takim imieniem, koszmar). Tak samo masz Robert - Bob. Podobne? Za nic.
Podam przykład mojego imienia. Kiedyś to Wiola było podstawą, a Wioleta zdrobnieniem. Dzisiaj jest na odwrót. Przez co zgodnie z ustawą dziecku nie można nadać imienia Wiola.
Zdarza się, że w językach głoska B jest zastępcza dla W/V i odwrotnie. W hiszpańskiej wymowie jest im ponoć wszystko jedno, które z nich wybiorą dla wygody (przy wymowie), a w "Idiocie" występowały tłumaczenia imion, jak: Gawryła, Warwara (polskie formy są raczej oczywiste). No i może tu też jest podobnie.
ja znam aleksandra na którego mówia ALEK wiec w sumie poprawnie i nie wiem czemu utarło się OLEK, tak samo jak z tym Billem
Mam sąsiada Alfonsa i na niego toże gadają Alek, ew. pytają czy to imię czy zawód.
A gdzie jest powiedziane, że zdrobnienie musi w części lub w całości się pokrywać z imieniem? Tak samo jest w przypadku imienia Richard, skoro już na angielski się uwzięliśmy; zdrobnienie to Dick i niewiele ma wspólnego z Richardem, a jakoś nikomu to nie przeszkadza. Na tej stronce jest opisane tworzenie zdrobnień w j. ang - http://www.behindthename.com/glossary/view/diminutive - na samym końcu jest napisane, że niektórych z nich nie można wytłumaczyć, jak na przykład: Bob - Robert, Peg - Margaret, Polly - Molly/Mary, Ted - Edward.
No właśnie, a np. na Śląsku zdrobnienie od Józefa to Zeflik, od Edwarda to Ecik, też średnio podobne. A moja ciotka ma na imię Elżbieta i w jej rodzinnych stronach mówiono na nią Bita ;D Z takich mniej podobnych zdrobnień, to jeszcze Agnieszka - Jagna, Jaguś, Joanna - Aśka, Asia czy Małgorzata - Gosia, Gośka, też dla obcokrajowca mogłyby być dziwne.