Do cholery muszę wiedzieć z kim w końcu ona będzie, Lubię Erica ale jakoś tak bardziej ciągnie mnie do Billa, ale w 5 sezonie z Billa zrobili Debila i to przeogromnego co mnie strasznie smuci :( mam nadzieję że się w końcu opamięta, Książek niestety przeczytałam na razie 1 cz. na resztę nie mam zbytnio czasu więc jak ktoś może i wie niech mi napisze co się mniej więcej działo. Uwielbiam spoilery XD
łeee ktoś taki jak Eric powinien być sam piękny i samotny. Takiego faceta jak Eric szkoda dla głupiej Sookie XP. Sook się strasznie wkurzająca zrobiła mam nadzieję że jeszcze to naprawią
Nie ma się co cieszyć ;)
SPOJLER
Bill że tak powiem w tej stawce już się nie liczy i liczyć nie będzie ;)
Ja tam zdecydowanie jestem team Eric.
powiedziałabym że to nadinterpretacja ;)
w 12 tomie jeszcze do końca jest z Erikiem tylko im się nie układa, co do zakończenia, nie wierzę że Harris zeswata ją z Samem, bardziej liczę że jeśli już to z Quinnem bo po coś się ten telefon do Sookie pojawił
A ja Szczerze mówiąc wolę Erica, tylko on tak naprawdę ją kocha:) No i Alexander Skarsgard w tej roli jest rewelacyjny.
A Harris może wszystkim zrobić na złość . Poczekajmy do 13 tomu. A swoją drogą ciekawe czy na 6 sezonie się skończy, byłabym rozczarowana, choć... scenarzyści trochę sobie pogrywają z nami i czasem bywam wkurzona ze film odbiega od ksiazki...
Alcide i Quinn to w książce dwie różne postacie. Quinn to zmiennokształtny, przemienia się w tygrysa. Zajmuję się organizacją różnych uroczystości zwiazanych z istotami nadnaturalnymi. Jest bardzo szanowany w środowisku, często pełnił rolę mediatora w konfliktach. Jest bardzo silny i odpowiedzialny, na pierwszym miejscu zawsze stawia rodzinę. Mam nadzieję, że wprowadzą Quinna do serialu, bardzo go lubiłam :)
Quinn - tygrysołak, były chłopak Sooki, którego zresztą bardzo lubiłam. Jest wysoki i to bardzo, ciemna karnacja, ogolony na łyso i ma piękne fiołkowe oczy. Do tego nieźle odjechany z niego chłopak :)
Z Samem??
Jednak dobrą była decyzja o daniu sobie spokój z książkami po 10 tomie;)
Nie żeby pomysły Harris były złe, wręcz wiele rozwiązań było bardziej sensownych jak w serialu, ale ile można to ciągnąć...
No i widać, że kobita już nie ma co wymyślić, skoro paruje Suki z Pysiatym;)
Ja uważam jeżeli chodzi o serial,to Jej wybrankiem będzie Eric.
Sam musi być z Luną (nie mogą Jej uśmiercić,nie pozwalam)
Gdyby Eric nadal był tak zajebisty, jak w sezonie 1,2,3 to byłabym za nim.
Teraz jak Eric zrobił się niewiarygodnym nudziarzem liżącym dupę swej pożal się Boże żałosnej siostrze to mi to zwisa i powiewa.
Na moje to Suki niech se i będzie a Alcidem, choć nigdy jakoś specjalnie się nim nie jarałam;)
Oj ja też bardzo bym chciała, żeby do serialu wprowadzili Quinna.
Jeżeli chodzi o książki to jeszcze 12 tomu nie przeczytałam, czekam na jakieś dobre tłumaczenie. I szczerze powiedziawszy wolą książki od serialu. Sama postać Erica podoba mi się dużo bardziej w książkach niż serialu. No i co to w ogóle za pomysł, żeby swatać Sookie z Samem? Harris chyba postradała zmysły. Zanudzę się na śmierć jak zostaną parą. Ja generalnie jestem team Eric i chciałabym, żeby i w książkach i w serialu była właśnie z nim.