Czarne lustro | Joan jest okropna

Dla mnie lipa totalna, podobnie jak w odcinku z Miley Cyrus z zeszłego sezonu - ciekawy koncept i to podobny bo też chodzi o możliwości sztucznej inteligencji, ale zrobiony infantylnie-komediowo jakby dla dzieci.
Zero wytłumaczenia jak w ogóle przez smartfon ta firma/komputer jest w stanie rejestrować całe życie...

Przecież ona sama mówi, że nagrywa to przez apkę w tel i to że wyraziła zgody więc wystarczyło po prostu odinstalować te apki/zniszczyć/zmienić telefon i nie byłoby tej całej głupiej akcji

Niektórzy bronią ten odcinek argumentami o zabawie konwencją, skupieniu się na aspektach psychologicznych czy socjologicznych... Tylko, że absolutnie każdy wymiar tego odcinka jest zrobiony nieudolnie, amatorsko, poczucie cringe'u towarzyszy niemalże od początku seansu (Na krindżometrze skończyła się skala gdy pojawiła...

Po kilku latach, jakie minęły od premiery beznadziejnego piątego sezonu, zdążyłam sporo zapomnieć i wybaczyć twórcom Black Mirror, ale powrót szóstego sezonu z tak skrajnie idiotycznym i słabym pierwszym odcinkiem był jak uderzenie w twarz.

Nie dało się tego oglądać, bo mózg sam się bronił przed wpływem dosłownie...

... premiera w najbliższy piątek.

Po ostatnim sezonie obawy miałem przeogromne. Że pójdzie to w jakieś mizerne historyjki nudne jak flaki z olejem. S06E01 - no po prostu petarda! Zmieścić w niecałej godzinie parodię i krytykę samych siebie, zjechać umowy licencyjne i do tego wrzucić Salmę Hayek (z kiepskim...

Końcówka średnio mi się podobała. Obstawiałam, że będzie bardziej przerażająca.

Co ludzie maja w głowach pisząc, że odcinek słaby bo nierealistyczny albo niewiarygodny ? Czy Wy pomyliliście seriale? W głowach utarliście schemat produkcji, która z założenia nigdy nie miała być schematyczna. Od zawsze oglądając Black Mirror dostawałeś porypaną historię podsypaną futuryzmem a teraz szukasz spójnego...

:)

>zerżnij pomysł na odcinek z South Parku
>usuń śmieszne
>dodaj - jak zwykle zresztą - bezsensowne wyjaśnienie „nowoczesną technologią”
>gratulacje Black Mirror, jakoś mnie to nie dziwi

Oczywiście nie jest to poziom pierwszych sezonów, ALE sama idea dobra.
Tym bardziej, że żyjemy już w świecie gdzie ludzie cierpią z powodu Deep fake (przypadki filmów pornograficznych z twarzami przypadkowych osób).

"Mrok" i strach nie jest tak namacalny, ale pomysł całkiem ciekawy.

Rozumiem, że przesłaniem odcinka jest, aby usunąć subskrypcję Netflixa i przeciwstawić się uciskowi megakorporacji poprzez stworzenie lokalnego mikroprzedsiębiorstwa. Do ogarnięcia w sumie.

No bo zastanówmy się. Odcinki Black Mirror mają ostrzegać nas przed niewłaściwym rozwojem technologii. W serialu jest aplikacja, która ewidentnie jest odpowiednikiem Netflixa. Czyżby Netflix chciał nas ostrzec przed samym sobą?

Pomijając już wszystko inne co złe w tym odcinku. Salma zagrała tragicznie. Aż nie do uwierzenia, że to ona. Ta fatalna gra aktorska ma się jakoś wpisywać w klimat odcinka czy o co chodzi?

To chyba zaczyna układać się w regułe.
Jeśli pojawia się gwiazda - odcinek będzie banalny.
Szybciej przyszło jej do głowy obsmarować się kałem w kościele niż wyrzucić telefon :D

Być może patrzę na ten sezon zbyt krytycznym okiem już od jego początku (do tej pory zdążyłem obejrzeć dwa pierwsze odcinki) i nie dostrzegam pewnych optymistycznych akcentów, które pozwoliłyby mi dać nieco wyższą ocenę. Zaznaczę, że nie jestem wielkim koneserem kina, a ten komentarz to jedynie moja opinia. Do tej pory...

Obejrzałam na razie dwa pierwsze odcinki tego sezonu i widzę, że twórcy skręcają w całkowicie nowy i świeży kierunek, co bardzo mi się podoba! Mam wrażenie, że mało ludzi ogarnęło fakt, że platforma Netflix trochę nam w ten sposób grozi/ ostrzega przed swoją mocą/ możliwościami i śmieje nam się prosto w twarz. Kto z...