PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=640699}

Czarne lustro

Black Mirror
2011 -
8,3 179 tys. ocen
8,3 10 1 179451
7,8 57 krytyków
Czarne lustro
powrót do forum serialu Czarne lustro

bezrefleksyjnie przełożył angielskie "billion" na polski "bilion", wskutek czego widzowie kanału Cinemax z odcinka "Hymn narodowy" dowiedzieli się, że wiadomy akt zgromadził przed odbiornikami TV ponadbilionową publiczność. A czy lektor ma prawo zgłosić swoje wątpliwości do czytanych dialogów, czy czyta równie bezmyślnie?

ocenił(a) serial na 9
k_fp_k

Raczej czyta bezmyślnie, bo zazwyczaj gonią terminy i musi być zrobione na wczoraj. Fuszerka i tyle.

k_fp_k

Zartujesz sobie? Lektor to człowiek wynajety do _odczytania_ tekstu.

ocenił(a) serial na 10
sever

Ale niekiedy gdy można obejrzeć film obcojęzyczny z lektorem i z napisami z telegazety to widać, że one się różnią, a nikt nie przygotowywał dwóch wersji. Lektor zawsze w jakimś stopniu ingeruje w tekst, bo lepiej może dostosować długość kwestii i naprawić takie szkolne błędy.

Inna sprawa, że z tego co wiem w ramach zmniejszania kosztów tłumacz i lektor może być tą samą osobą.

k_fp_k

Może się przejęzyczył?
Hehehe.

ocenił(a) serial na 9
k_fp_k

to samo pytanie zadawałam sobie oglądając Cube, kiedy lektor przeczytał, że liczba 30 ma 3 dzielniki....

k_fp_k

Czego się spodziewałeś po filmie z lektorem. Przecież to norma. Lektor może zamienić świetną komedie w coś nie do zniesienia. Wstrząsający dramat w irrytujący przeciętniak itd. itd.

k_fp_k

wiem, że to takie odgrzewanie starego kotleta, ale to ważne - lektor czytając tekst ma tylko polski "scenariusz" - winą należy obarczyć tłumaczy, którzy tłumaczą teksty na podstawie oryginalnych zapisów scenariuszy - oni nawet nie widzą filmu

dlatego - czasami w filmie jest mowa o facecie, a lektor tłumaczy "ona zrobiła" - w obcych języka to zazwyczaj forma bezosobowa i nie wiadomo kto co mówi jak się nie widzi

dlatego - lektor tak to tłumaczy, bo nie widzi tekstu oryginalnego i nie wie czy coś zostało źle przetłumaczone czy też nie - on tylko czyta to, co mu dali

to gołym okiem - a raczej gołym uchem słychać, że lektorzy nie tłumaczą tylko czytają gotowce, często nie wiedząc nic o filmie - dlatego czasami mamy np. zbyt dosłowne tłumaczenia (znów wina tłumaczy, którzy przekładają tekst bez oglądania filmu)