PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=640699}

Czarne lustro

Black Mirror
2011 -
8,3 180 tys. ocen
8,3 10 1 179584
7,8 57 krytyków
Czarne lustro
powrót do forum serialu Czarne lustro

Trzeci sezon ma wyraźnie najsłabsze odcinki z całej serii. Budżet podniesiony, ale scenariusze mniej błyskotliwe i mniej przekonujące. Momentami poziom spada, niestety, do serialowej przeciętności. Nie ma już tego czegoś, nie tyle w sferze klimatu, ale przede wszystkim w sferze pomysłu, oryginalności i puenty.
Niemniej nadal jest to rzecz godna polecenia i pewna odtrutka od nieprawdopodobnie głupich seriali sf dla najmniej wymagających, w rodzaju Falling Skies, The 100, Under the Dome, Colony czy aktualnie emitowanego Aftermath.

1. Nosedive - ocena 7/10.
Podtytuł: "Lajkująca blondynka".
Sympatyczne, opowiedziane z jakimś tam wdziękiem, z nieudanym zakończeniem.

2. Playtest - ocena 6/10.
Podtytuł: "Dziecko z brodą w Londynie".
Początek bardzo obiecujący, ale potem scenarzyści totalnie się pogubili. Po pierwsze, zmienili osobowość głównego bohatera mniej więcej w połowie odcinka, co było rażące. Po drugie, rzecz nie jest specjalnie oryginalna czy odkrywcza, ani w formie, ani w treści. Po trzecie, zakończenie do bani. Odbiega od poziomu poprzednich serii.

3. Shut Up and Dance - ocena 7/10.
Podtytuł: "Onanista".
Odcinek-oszustwo. Nie spełnia kryteriów utworu sf. Przedstawione w tej historii rozwiązania technologiczne nie są science-fiction. Nie występują tutaj żadne elementy fantastyczne. Wszystko co zostało opisane, istnieje w naszej rzeczywistości empirycznej. Jest to więc zwykły dramat, a nie dramat sf, w ten sposób ten odcinek można zdyskwalifikować z całej serii. Ale jako odrębna opowieść, jest to rzecz dobra, dobrze poprowadzona, dobrze zagrana i nawet dobrze spuentowana.

4. San Junipero - ocena 8/10.
Podtytuł: "Westworld".
Najbardziej spójny fabularnie odcinek całego sezonu. Kompletny. Tematycznie nie jest to rzecz w moim guście, ale "obiektywnie" czy też siląc się na obiektywizm, oceniam go najwyżej. Harmonijny, z literackim wstępem, rozwinięciem i zakończeniem. Ma ręce i nogi, od początku do końca.

5. Men Against Fire - ocena 5/10.
Podtytuł: "Żołnierze kosmosu".
Przeciętna produkcja, niegodna serii Black Mirror, pełna durnych schematów. Litościwie mogę przyjąć, że taki był zamysł twórców, by opierać się na fabularnych kalkach, niejako je parodiując. A więc laska biegająca z bronią, naiwny żółtodziób, kobieta-sierżant, a na dokładkę "implant" zniekształcający rzeczywistość, co już było, nie raz, nie dwa i nie trzy. Gdyby chociaż wykonanie nie było takie toporne i komiksowe...

6. Hated in the Nation - ocena 6/10.
Podtytuł: "Pszczoły atakują III".
Pomysł nie najgorszy, ale niezbyt mądrze opowiedziany. Fabuła dość liniowa, przewidywalna.

Po rewelacyjnym odcinku specjalnym White Christmas podniosłem ocenę Black Mirror do 9/10, bo naprawdę byłem zachwycony. Teraz uczciwie muszę obniżyć ocenę o jedno oczko. Albo zmienili się scenarzyści, albo ci oryginalni obniżyli loty. Nie zaskakują, nie trzymają w napięciu, nie mają błyskotliwych, pierońsko inteligentnych pomysłów ani genialnych puent. Serial w trzecim sezonie niemal zaczął pikować, pamiętając jak wysoki pułap wcześniej osiągnął. Szkoda.

ocenił(a) serial na 8
per333

P.S. dodam, że siłą Black Mirror były niebanalność, bezpretensjonalność oraz skłanianie widza do refleksji nad otaczającą go (technologiczną) rzeczywistością. Odcinki 3 sezonu, dla odmiany, są niestety momentami banalne, pretensjonalne i takie jakieś dosłowne. Alegoria i głębia gdzieś zanikają.

ocenił(a) serial na 7
per333

muzyka w 6 odcinku to kopia soundtracku Miki Levi do Under The Skin a numer Alev Lenz zbytnio przypomina mi My least favourite life - Lery Lynn (z 2 sezonu True Detective), co akurat jest zaleta. Zauwazylem w poprzednich odcinkach tez jakies minimalne nawiazania do innych produkcji np Nerve (o zgrozo), I Origins i jeszcze kilku, ale nie skupialem sie nad tym za bardzo i wylecialo mi ze lba :/

ocenił(a) serial na 9
plone

Mógłbym napisać coś więcej o nawiązaniu do Origins?

ocenił(a) serial na 10
per333

Jaki typ. S03E03 to dla ciebie oszustwo? To co w takim razie powiesz o odcinku otwierającym cały serial, czyli S01E01? Też nie było wątków science-fiction, co nie znaczy, że nie może poruszać problemów bliskiej przyszłości... W tym serialu nie chodzi o fantastykę.

ocenił(a) serial na 8
tomciak89

Odcinek pierwszy zawiera elementy fantastyczne, to znaczy takie, które nie występują w naszej empirycznej rzeczywistości i nie mogę w obecnej chwili zaistnieć. Zarówno w sensie technologicznym (aparat za pomocą, którego "lajkujemy" osoby nas mijane na ulicy, sprawdzamy ich tożsamość, status, ranking), jak i w sensie społecznym (za bardzo niski ranking wynikający z plusów i minusów otrzymywanych od innych osób ponosimy konsekwencje, takie jak niemożność zakupu biletu lotniczego, niemożność wstępu do jakiegoś miejsca czy ryzyko znalezienia się w więzieniu, jako osoba aspołeczna).

Black Mirror to serial sf, w ramach podgatunku zwanego fantastyką socjologiczną. Bierze na tapet pewne zagadnienia technologiczno-społeczne. Wszystkie odcinki Black Mirror to sf, za wyjątkiem odcinka 3 ostatniego sezonu. W tym sensie odcinek ten, niezależnie od tego czy nam się podobał czy nie, nie mieści się w tym określonym przedziale gatunkowym.

ocenił(a) serial na 10
per333

Jaki typ, again! Czy umiesz czytać? Pisałem o odcinku pierwszym PIERWSZEGO sezonu (jakbyś nie zauważył, serial ma 3 sezony), gdzie też nie było wątków sf...

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) serial na 10
per333

Co, zabolało i zatkało, że w innym odcinku też nie było sf i nie umiesz przyznać się do błędu, tylko atakujesz? Jak ktoś nazywa coś oszustwem bez żadnych podstaw to jest dla mnie typem i narka.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) serial na 9
tomciak89

Mama ma sie dobrze, dzieki za troske.
Zaczynajac zdanie od "Jaki typ" liczysz na jakas dyskusje? Nawet w rzadzie mialbys problem ze znalezieniem rozmowcy.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) serial na 10
MrXander

Dobra sorry, zostańmy przyjaciółmi :*

ocenił(a) serial na 7
per333

Rzeczywiście specjalny odcinek bardzo podnosi poprzeczkę,pożniej kolejny taki dobry dopiero to ten o testerze gry komputerowej nie wiem,który to był ale naprawdę zaskakujący i dobrze zrobiony.

użytkownik usunięty
aronn

O testerze to 3x02

per333

Zaczęłam oglądać black mirror od 3 sezonu i muszę przyznać że mnie się spodobał:)

per333

Co za idiotyczna "recenzja". Kto powiedział że Black mirror to SF? Wikipedia? Po pierwsze to nie jest serial tylko seria filmów więc traktowanie go w kategorii serialu jest bez sensu, po drugie opowiada on o zagrożeniach nowych technologii, globalizacji itp a nie o kosmitach. Piszesz, że jeden z odcinków nie zawierał elementów fantastycznych, a który zawierał? Nie spotkałam tak pegazów i wróżek, a opowiedziane historie dzieją się w świecie jak najbardziej rzeczywistym w bliskiej przyszłości. Nie rozumiem też zdziwienia że 3 sezon jest słabszy...jasne że jest bo od 3 sezonu Black mirror stało się amerykańską produkcją NETFLIXA I musiało dopasować się do amerykańskich, nieco niższych standardów. A jeśli chodzi o Man against fire, to akurat świetny odcinek, nawiązujący tematem do holokaustu i drugiej wojny światowej. Jeśli tego nie zauważyłeś, to słabo.