Wątek LGBT zupełnie zbędny, ale warto obejrzeć, żeby poznać historię Cassandry. Serial ma dobry klimat i jest bardzo dobrze nakręcony.
Uwaga spoiler:
Wątek LGBT, mieszane mełżeństwo, ojciec tak słaby psychicznie że woli zabić żonę niż robota który by się przewrócił od najechania na kamień, a rozwala całą rodzinkę, matka która nie umie piekarnika otworzyć bo wisi na klamce zamiast ja pociągnąć, ale to jednak ona ratuje rodzinę, chłopak który jest gejem bitym przez własnego ojca i nie akceptowany przez matkę i wreszcie dzieciak grający w piłkę a nie potrafiący przebicec 10 metrów po prostej zostaje zgwałcony przez kolegów z drużyny i już na koniec dziecko potworek które zostało porzucone i umarło bo robot który potrafi wszystko nie potrafił zająć się dzieckiem. Tu tak wiele do siebie nie pasuje, że nie da się tego oglądać, jakie jest przesłanie tego filmu?
Powiedziałbym reżyserowi "kończ pan flaszkę i do domu" :)
No ten mąż, to tak sobie pomyślałem, to taka cio.... Z większością się zgadzam, ale mimo tej obrzydliwej poprawności politycznej, serial bardzo dobrze się oglądało.
popieram, mimo tresci aktywującej homofobiczne "umysly" czyli slabiej wyksztalconych widzow, to ogolnie nie jest źle w serialu. Fabula postepuje.
SPOJLER
Przesłanie? Mi się wydaje że np. takie przesłanie że przedłużanie sztucznie życia ponad ten czas który jest nam tutaj dany nie jest dobre… (coś jak w filmie „Ze śmiercią jej do twarzy”)
"Wątek LGBT na siłę"? Chcesz przez to powiedzieć, że nie ma ludzi LGBT na świecie? Malo wiesz o życiu, chłopczyku.
Najwidoczniej tak, żeby oswoić homofobów w Polsce z faktem, że tacy ludzie istnieją. A seksiatria dawno temu opisała takie przypadki jak pański, proponuję zajrzeć na PubMed (albo poszukać pomocy u specjalisty).
Widzę, że trafiłem na samozwańczego "specjalistę", domorosłego psychoterapeutę. Za wysokie progi na moje medyczne nogi, odpuszczam :) Ale doceniam pomysłowość, że chęć pokazywania świata takim jaki jest = antypolskość. Chyba niejeden psychiatra mógłby obronić doktorat na tym przypadku :)))
Kolejny mędrzec który uważa, że stawanie w obronie osób nieheteroseksualnych bądź innych narodowości równoznaczne jest z byciem homoseksualnym, kolorowym cudzoziemcem? Chyba wam krużganek oświaty spadł na głowę, i to taki z wyjątkowo ciężkimi arkadami.
Przez swoje własne środowisko i ludzi Twojego pokroju, środowisko to straciło bardzo dużo w oczach ludzi. Poza tym, ludzie homoseksualni, potrafią być normalnymi obywatelami, braćmi, córkami, sąsiadami itd. A ci, którzy krzyczą, robią pochody, ubrani jak patola, z
genitaliami na wierzchu, machający dildosami to jest już chora jakaś sekta, psującą tym normalnym opinię.
Pamiętam jak dziś, że kiedyś mówili o tolerancji dla siebie, żeby społeczeństwo ich nie obrażało. Dzisiaj chcą wchodzić do szkół, domów i uczyc nas i nasze dzieci, że to jest normalne jak weźmiesz przyrodzenie kolegi do buzi albo jak masz pochwę, to nic złego zrobić sobie siusiaka! Trochę za bardzo to się wymknęło spod kontroli.
To Filmweb. Tu jest armia ludzi delulu i homolubòw w komentarzach. Onu jeju im placą, onu jeju wymaga.
zeby oni choc dostawali kopiejki za to, obawiam sie ze prawda jest brutalniejsza: homofobiczny, czesto skazony tez rasizmem lub innymi skrajnosciami "umysl" realizuje to pro bono :)
Może to ciebie należy oswoić? Wciskanie wszędzie murzynków i homoseksuakistów jest zwykłą inżynierią społeczną skierowaną na młodych. Ty prawdopodobnie uległeś marksistowskiej zarazem wcześnie. Może w czasie edukacji, może w domu. Wulgarna marksistowska propaganda,lepienie ludzi,ale ty tego nie widzisz,bo jesteś już częścią tej patologii.
Tacy ludzie istnieją głównie przez tą propagandę, którą tu wspierasz. Są też osoby kazirodcze i już w takiej Hiszpanii żądaja swoich praw... Jak nie ma wartości to co stoi na przeszkodzie? przecież się kochają a nasze prawo tego zabrania i wsadza za to do "pudła", kazifoby...
Ich celem jest zalegalizowanie wszelkiej maści odchyleń. Pedofili, zoofili itd. Takimi społeczeństwami łatwiej się rządzi.
Na siłę? Nie zauważyłeś nawiązania do jej syna, który chciał tańczyć na łyżwach, a ojciec mu wciskał piłkę, bo chłopakowi nie wypada?
Akurat tu ciężko się dziwić ojcu i jego obawom. Patrząc na czas akcji retrospekcji i wiek ojca można domniemać że okres jego dorastania przypada na czas kiedyś Niemczech pojawiali się przybysze z kosmosu z dziwnymi symbolami hinduskimi i wprowadzili okupację biednego narodu niemieckiego. A takie osoby oznaczali tak zwanymi różowymi trójkątami
„wątek LGBT na siłę”? a może kolejne hetero małżeństwo na siłę? jeśli myślisz, że dookoła Ciebie nie ma osób homoseksualnych, to jesteś w ogromnym błędzie - jest ich więcej, niż myślisz.
pomijając już standardowe wciskanie wątków LGBT co jest standardowym warunkiem Netflixa w ich produkcjach warto zauważyć, że u młodego na ścianie wisiały plakaty BLM. To dopiero nachalna propaganda. Już nie uraczymy produkcji bez wciskania wątków politycznych chyba, że będzie to kino niezależne. A i tutaj skądś sponsorów trzeba pozyskać… oczywiście standardowo: rodowici Niemcy, czyt. Biali z dziada pradziada to głupki (matka Emily), oprawcy i przemocowcy (ojciec geja) homofoby i zdrajcy (ojciec syna Cassandry). Wredne dzieciaki (Emily, koleżanka ze szkoły, koledzy z drużyny piłkarskiej) mordercy (syn Cassandry). Mieszana rodzina jest wspaniała i kochająca się, geje uczuciowi i przyjaźni. No może ojciec dzieciaków trochę ciamajdowaty, ale to Netflix też bardzo lubi. Odważne i inteligentne matki i nieogarnięci starzy, męskie fajtłapy. Wszystko się zgadza. Ściśle według standardowego scenariusza. I żeby było jasne- nic nie mam do osób homoseksualnych, bo zaraz się lament podniesie, że kolejna homofobka. Mnie po prostu drażni to programowanie na “dobrych i złych” konkretnych konfiguracjach.