Naprawdę super się oglądało, trzyma w napięciu, niektóre wątki głupie jak to w horrorach ale historia cassandry wciągająca i bardzo ciekawa
Zgadzam się z wami, dzisiaj obejrzałam serial, już dawno nie oglądałam tak ciekawego serialu, dobry scenariusz.
Jestem pozytywnie zaskoczony. Wbrew pozorom nie banalna historia. Intrygi i manipulacje aż do ostatniej sceny. Polecam
Nie zrozumiałam zakończenia. Przecież ta matka nie żyje, a wypuściła córkę. O co chodzi?
SPOJLER Chyba to takie spotkanie po śmierci ich obydwu, bo jak ten dom się spalił to matka dopiero wtedy ostatecznie umarła
Rewelacyjnie oddane lata 60 i 70 w retrospekcjach. Wygląd ludzi fryzury, stroje, bielizna, sposób poruszania się. Genialne
Serio? Przeciez wystarczylo tego robota wywrocić I koniec serialu. I dawać mu ocene 8 albo 10. Kaman
Też o tym pomyślałem ale po głębszym zastanowieniu chyba jednak nic by to nie dało. Wszystko nadal byłoby zamknięte a robot by sobie wstał. W dodatku nawet leżąc byłby groźny (kosiarka).
nie, stanałbym metr dalej albo podszedł od storny głowy, zdeptał ten ekranik butem, weeeż człowieku no
robot mógł odpalić gaz :) więc przy zamkniętych drzwiach i tak byś umarł/a xD chociaż z drugiej strony, wystarczyło by po przewróceniu wybić szyby w piwnicy jak żona i być wolnym
To samo powiedziałem, że wystarczy ją przewrócić i się nie podniesie:) ale to szczegół, trzeba po prostu przyjąć stan rzeczy jaki jest i cieszyć się pozostałymi aspektami - a te, są bardzo dobre. Oddanie klimatu lat 70 chociażby, zdjęcia, soundtrack. W ogóle ten wątek Cassandry moim zdaniem nawet ciekawszy od tego głównego współczesnego.
Niby wystarczyło przewrócić ale to nic by nie wniosło. Ona była wszędzie. Miała nawet dodatkowy obwód przez co nie dało sie jej zupełnie wyłączyć (scena z piekarnikiem) mogła ich skrzywdzić na wiele sposobów. Nie tylko ostrzami
Też myślałam, że wystarczy "wywrócić " ale przecież ona miała te dziwne "ręce " i na luzie by wstała sama.