Nie widziałam wszystkich odcinków (niestety), ale mogę powiedzieć, że Walter mnie wkurzał. Dlaczego? Dlatego, że sam facet nie wiedział, czego chce, a to jest samo w sobie denerwujące :P.

Żaden mi tak w 100% nie podpasował, każdy miał coś bardzo irytującego w sobie.

Walter - idealnie z wyglądu pasował do Betty :P
Henry - taka ci*pa, a do tego sprawa z tą jego ex ciężarną panna
Gio - cwaniaczek
Jesse - kompletnie nie pasował
Matt - w ogóle nie widzę w nim nic pozytywnego.

Walter- ciota w dodatku dał jej na preznet zestaw bateri!!!
Henry- jak dla mnie pasował jak ulał, tylko beznadziejne zagranie z tą laską w ciązy a potem z jakąś następną
Gio- był zabawny ale nie pasował mi do niej
Jesse- ja bym mogła go mniec :)
Matt- całkiem nie z tej bajki, toche ciapowaty a tu akcja ze był seksocholikiem.

najlelszy był Henry

Walter - taki nudziarz,z wyglądu pasowali do siebie lecz duchowo odpadają.

Henry - polubiłam tą postać, z jednej strony wygląda na typowego księgowego a zarazem był szalony i odnajdowali się z Betty.Jedyny minus to że nie umiał sobie poradzić z tą ciężarną panną.Myślę że gdyby mu nie zabrakło stanowczości i zdecydowania co w oczach Betty myślę że go zdyskwalfikowało, byłby oddany i wierny Betty do końca ich wspólnych dni.

Gio - W sumie ciekawa postać, radosny,uśmiechnięty i zarywający do Betty ;)
Szkoda że zabrakło mu cierpliwości do Betty, chodzi mi o sytuację gdy Betty miała do wyboru Henry albo Gio (Gio zaprosił ją na romantyczny wyjazd).Ale jednak moim zdaniem nie pasowali do siebie.

Jesse - Ahh i Ohh - nie no oczywiście żartuję ;).Najbardziej ta postać mnie się podobała a występowała najkrócej - nie chodzi tylko o wygląd - owszem, najprzystojniejszy z nich wszystkich.Miał pasję, chciał się rozwijać, dowcipny.Myślę że Betty zasługuję na ładnego chłopaka, wydaje mi się że pasowali do siebie.Po prostu aż coś mi sie działo jak on coś tam do niej, a jak dla niej piosenke dedykował (chyba o ile dobrze pamietam) :) Jednak po czasie okazało się że nie jest jej wart i tylko się nią pobawił i czar prysnął.

Matt - Pierwsze wrażenie miałam mieszane o nim - jednak później go polubiłam. Troszkę mnie zdziwiło że on był seksoholikiem - a wyglądał na takiego przysławiowego "ciapę". Wydaje mi się że jest porządnym facetem i traktował Betty poważnie.Myślę że dobrą parę by stworzyli.Jednak Betty nie była w stosunku do niego fair i teraz pokaże swoją drugą twarz co zapewne zobaczymy w dalszych odcinkach... :D

Ciekawe kto będzie następny.. :))

wątek facetow betty mnie denerwuje, w normalnym zyciu taki ktos jak betty mialaby problemy zeby znalezc kogokolwiek, a w serialu co chwile inny facet sie w niej zakochuje jakby byla Megan Fox... to jest nierealistyczne... w ogole 3. sezon byl nudny, najbardziej emocjonujacy byl 2 sezon

Faktycznie,Betty ma zaskakujące powodzenie u facetów:)
Jak do tej pory najbardziej lubiłam Gio,był zabawny,słodki i tak fajnie się sprzeczali,dzięki niemu Betty zaczęła rozwijać swój talent pisarski,miał na nią dobry wpływ.Ale rzeczywiście nie pasowali do siebie,było widać że Betty nie odwzajemnia jego uczuć

Walter był beznadziejny(chociaż przynajmniej można się było z niego pośmiać),ale od początku było wiadomo,że ich związek nie przetrwa

Jesse-zdecydowanie najprzystojniejszy,miło się na niego patrzyło:) ale za bardzo zakochany w sobie i miał z Betty mało wspólnego

Od początku jakoś nie lubiłam Matta,jego postać jest dziwna i jakoś mnie denerwuje,od piewrwszej chwili gdy się pojawił w serialu czekałam,aż wreszcie zniknie

Mimo,że za nim nie przepadam,Betty zdecydowanie najbardziej pasuje do Henry`ego,wizualnie i z charakteru

Walter- Dobrze, że ten wątek szybko się skończył.
Henry- nawet do niej pasował. Jednak cała akcja z laską w ciąży.WTF?
Gio- IDEAŁ. Zabawny, kochany, romantyczny. Pasował do niej idealnie.
Jesse- haha on bardziej w typie Amandy.
Matt- spoko, jednak nie ta bajka. ( już chyba wolałabym ją z Danielem, który swoją drogą jest HOT)

*Walter- bardzo mnie denerwował^^, od początku było wiadomo, że ten związek długo nie pociągnie
*Henry- jakoś nie przypadł mi do końca, niby taki niezdarny, a tu proszę, jak nie dziecko, to nowa dziewczyna:D ale jak na pierwszą miłość Betty to w sam raz^^
*Gio- bardzo sympatyczny i szczery, szkoda, że nic z tego nie wyszło.
*Jesse- ładnie śpiewał, ciekawy epizod, żałować tylko można, że taki egoista.
*Matt- ciekawa jestem, jak potoczy się ten wątek. Matt co chwile nas czymś zaskakuje, jak nie bogata rodzina to "problemy" z kobietami.:D

a gdzie Daniel?:D
jakby nie patrzeć jest jednym z ważniejszych mężczyzn w jej życiu.
I pomimo tego że w wersji amerykańskiej Betty i Danny raczej parą nie będą, wciąż mam taką nadzieję, szczególnie po pierwszym odcinku czwartej serii :)

A co do pozostałych, to ewentualnie mogłam znieść Gio i Matta, reszta jak dla mnie całkowicie odpada. Henry'ego nigdy nie lubiłam, Waltera pozostawie w ogole bez komentarza, a ten cały Jesse występował w zbyt niewielu odcinkach i jakoś mi kompletnie nie pasował do tego serialu.

Waltera nie znosiłam, taki ciapowaty, Henry nie był zły, Gio - sympatyczny,
szkoda, że im nie wyszło, a Matt jest trochę zarozumiały, ale tworzyli
fajną parę, mam nadzieję, że się jeszcze zejdą, choć po 1 odc. 4 serii nie
sądzę.
Daniel jest wspaniałym przyjacielem, mają z Betty świetny kontakt, ale
niech tak zostanie, nie zniosłabym gdyby byli razem :P

Jestem po 14 odcinkach 4. serii.
Szkoda, że Matt wyjechał... Mimo wszystko był dla niej najlepszy obok Gio.
Ciekawa jestem jak zakończą ten wątek, gdyż to ostatnia seria. Czytałam, że Gio na pewno się pojawi, z Henrym nie wiadomo.
A co z Danielem?
Jak myślicie, co twórcy przygotowali nam na pożegnanie?

Witaj
Tak zgadzam się po co ten Matt wyjechał skoro ją tak kocha mógł zostać. Ja też jestem ciekawa końca tego serialu.W 15 odcinku 4 serii Betty pozna strażaka wiem to bo widziałam w you tube są zamieszczone krótkie filmiki z tego odcinka.A później Daniel na pewno dowie się prawdy,że ma przyrodniego brata a Betty będzie go pocieszała ha ha jak to przyjaciele.

Na stronie Popcornu pisze tak.

1. Betty zdejmie aparat z zębów - producenci mają zamier pokazać widzom, co by było, gdyby Betty miała idealne uzębienie

2. Główna bohaterka dostanie propozycję nowej pracy. Będzie zastanawiała się, czy odejść z Mode. Być może będzie się to wiązało z wyjazdem za granicę (do Christiny?).

3. Scenarzyści poświęcą więcej uwagi seksualności Justina. Choć na razie chłopak zaprzeczał, jest gejem. Podobno przed końcem serialu pocałuje innego chłopaka.

4. Widzowie dowiedzą się więcej na temat pierwszej miłości Wilhelminy (w tej roli Brian Stokes Mitchell)

5. To niepotwierdzona oficjalnie informacja - Christopher Gorham ma powrócić jako Henry. Czyżby miało to związek z następnym punktem?

6. Jedna z ważnych postaci stanie w finale na ślubnym kobiercu! Kristin z E! Online twierdzi, że nie będzie to Betty (więc Henry też raczej nie).

7. Podobno prawdopodobny finał jest taki, że Betty będzie sama - bez mężczyzny u boku, ale zadowolona. Mało prawdopodobne (wbrew wcześniejszym doniesieniom), by na końcu była z Danielem.

8. Amandę połączy coś z przyrodnim bratem Daniela.

Na stronie Popcornu pisze tak.

1. Betty zdejmie aparat z zębów - producenci mają zamier pokazać widzom, co by było, gdyby Betty miała idealne uzębienie

2. Główna bohaterka dostanie propozycję nowej pracy. Będzie zastanawiała się, czy odejść z Mode. Być może będzie się to wiązało z wyjazdem za granicę (do Christiny?).

3. Scenarzyści poświęcą więcej uwagi seksualności Justina. Choć na razie chłopak zaprzeczał, jest gejem. Podobno przed końcem serialu pocałuje innego chłopaka.

4. Widzowie dowiedzą się więcej na temat pierwszej miłości Wilhelminy (w tej roli Brian Stokes Mitchell)

5. To niepotwierdzona oficjalnie informacja - Christopher Gorham ma powrócić jako Henry. Czyżby miało to związek z następnym punktem?

6. Jedna z ważnych postaci stanie w finale na ślubnym kobiercu! Kristin z E! Online twierdzi, że nie będzie to Betty (więc Henry też raczej nie).

7. Podobno prawdopodobny finał jest taki, że Betty będzie sama - bez mężczyzny u boku, ale zadowolona. Mało prawdopodobne (wbrew wcześniejszym doniesieniom), by na końcu była z Danielem.

8. Amandę połączy coś z przyrodnim bratem Daniela.





no i się sprawdziło :-)

Zgadzam się z piasek331 i _malena_ .To jest strasznie naaaciągane że ona ma takie niesamowite powodzenie ;/ ... ehh a już szczególne że pracuje w takim miejscu że jest tyle pięknych i chudych panienek do wyboru i akurat Betty co rusz jest obiektem zainteresowania facetów - i to nie byle jakich facetów ale przystojniaków! Ehh.. Nie uważam by ta aktorka była brzydka ale gra akurat taką postać która uchodzi za uosobienie brzydoty w tym serialu ;P
Mi się tylko nie podobali Walter i Jesse - po prostu szkoda słów.
Natomiast reszta to po prostu trudno mi wybrać, na widok każdego z nich miękną mi nogi :D:D Każdy ma to "coś" co by mnie przyciągnęło :D:D Ale jeśli chodzi o Betty, to najbardziej wizualnie i emocjonalnie pasował Henry xD, pomijając jego wpadkę...

A ja jestem w stanie w to uwierzyć, gdyż widziałam taką sytuację na własne oczy :)
W moim mieście była/jest dziewczyna. Do top modelki to jej brakuje lat świetlnych, na ulicy niczym się nie wyróżnia, zwykła szara mysz, a takiego powodzenia u chłopaków (i to jakich!) nie widziałam jeszcze nigdy. Więc jednak są takie "Betty Suarez" i ich fenomen jest niezwykle interesujący jak dla mnie:P
Widać nie trzeba być wyphotoshopowanym chudzielcem z okladki, żeby przyciągnąć fajnego faceta.

Henry + Betty na końcu :) byłoby świetnie :D

Właśnie obejrzałam 18 odcinek 4 serii i Betty tak się upiła na wieczorze panieńskim Hildy, że zadzwoniła do Henry'ego i zaprosiła go na ślub. Mam nadzieję, że będą razem. Od początku go polubiłam, a Matta w ogóle nie rozumiem.

Żaden nie był w 100% 'dopasowany' do Betty. Wg mnie Betty będzie sama na końcu, Henry co prawda przyjedzie na ślub, ale nic z tego nie wyjdzie. Oby tak się stało, Betty najlepsza jest jako singielka. ;)

Walter - jakaś pomyłka z niego
Henry - totalna katastrofa! wkurzający, beznadziejny. pajac poprostu. od samego pojawienia sie mnie denerwuje
Gio - fajny kolo, sympatyczny, przystojny, szkoda ze Betty go olała :D
Jesse - szary, nijaki
Matt - ach! och! ech! boski, przystojny, ideał? szkoda że wyjechał ;(

jak by nie patrzeć Daniel też jest ważną postacią w życiu Suarez o nim napisze tylko: CIACHO! No fajnie by razem wyglądał z Betty po tak się uzupełniają. ona go stopuje, on zawsze się za nią wstawi.

Na faceta dla Betty typuję:
Gio
Daniela
Matta

Bo odcinku 18: SPOILER : po tym jak dowiedziałam sie ze Gio się zaręczył to zostaje u mnie w rywalizacji tylko Daniel i Matt. Jeżeli Betty będzie z kimś innym, zakończenie będzie dla mnie katastrofą. Nie wyobrażam sobie jej z kimś innym. Np. z takim Henrym. To by było totalne nieporozumienie!

Daniel pasuje do niej idealnie choć jej chłopakiem nie jest. Pierwszy pocałunek mają za sobą :) i z tego co pamiętam to im się spodobało a dogadują się idealnie więc Betty i Daniel powinni być razem a tamci wydają mi się tacy tymczasowi jak dla niej :)

ja uwazam ze Daniel to najlepszy facet dla Betty. Henry jest strasznie denerwujacy jak dla mnie za kazdym razem jak go widze mnie denerwuje jego zachowanie, jest jakis taki sztywny......reszta taka sobie

z tych co miała to stanowczo Gio :-)

Zastanawiam się jednak czy Betty w końcu będzie z Danielem. Z jednej strony fajnie jednak do końca nie jestem w tym przekonana. Szkoda, że Gio żeni się z jakąś laską. haha śmieszna scena jak Betty pokazuje cyce a tu zonk GIO BACK HAHA

Betty będzie z Danielem,w 19 odc. 4 serii, na ślubie Hildy, Daniel w taki sposóbna nia patrzy, że wszystko wskazuje na to że to on się w niej zakocha, ciekawe ile odcinków minie zanim powie to głośno? Ale wyraz jego twarzy - bezcenny:) a i pojawi się Henry, ale tylko po to żeby Betty uświadomiła sobie, że nic do niego nie czuje!

Odcinek 20 będzie ostatnim odcinkiem sezonu :)

SPOILER ??


Betty nie będzie z Danielem na pewno. Daniel zauważył dopiero na ślubie, że zależy mu na Betty, ale ona wyjedzie do Londynu do pracy i pewnie będzie singielką. Jeśli D. i B. będą razem to się bardzo rozczaruję:| oni są przyjaciółmi i nie chcę, żeby zakończyli to jak głupią telenowelę.

ja wiem że tówrcy serialu założyli, że D i B będą TYLKO przyjaciółmi, ale i w oryginalnej wersji tak jak w innych tytułowa brzydula zawsze kończyła ze swoim szefem, a po ostatnim odcinku i po sposobie w jakim Daniel patrzyła na Betty mam cichą nadzieję, że szykuje się niespodzianka i D z B jednak będą razem, a B zrezygnuje z pracy w londynie... OBY

Na jednym z portali pojawiło się zdjęcie z planu.
*** http://fotozrzut.pl/zdjecia/d05b105725.jpg ***
Scena podobno kręcona w Londynie co oznaczałoby, że Daniel pojedzie tam za Betty, ale czy tak właśnie będzie? Ja liczę na to, że jednak będą razem.

odcinek 20 będzie ostatnim odcinkiem sezonu i całego serialu!!! Daniem mówi w nim Betty "Nie mogę zyć bez Ciebie" :)

Już się nie mogę doczekać tego finałowego odcinka :). Od początku po cichu liczę, że Betty będzie w końcu z Danielem, a jak nie z nim to chciałam żeby była z Gio. Jakoś do reszty nie miałam przekonania, a już szczególnie do Matta.

Walter i Jesse w ogóle mi nie pasowali. Henry był spoko, ale za bardzo namieszał.

jakios tak Betty na tych zdjeciach wyglada zdecydowanie lepiej poza tym gdzies w necie sie tez ukazaly zdjecia Betty w nowych okularach takze najwidocznej znowu zmienila oprawki....co moze znaczyc ze pobyt Daniela w Londynie jest po jakims czasie....moze a moze nie, za kilka godzin sie wyjasni:)

Z tego co zauważyłam, to zdaje się, że jak się żegnała z rodziną, tam w
jednej z ostatnich scen jak Justin jej wcisnął okulary na twarz to już były
nowe oprawki... nie mniej jednak wydawało mi się, że chyba rzeczywiście
trochę czasu minęło.
Żałuję, że to był ostatni odcinek...
A co do facetów... Henry był okropny, Matt taki tam sobie, za to Gio :) był
super... ale... było minęło :D