"Break Point" jest serialem twórców "Formuła 1: Jazda o życie", który opowiada o doborowych tenisistach i tenisistkach uczestniczących w wyczerpujących turniejach wielkoszlemowych i innych organizowanych na całym świecie zawodach, a także o ich życiu na korcie i poza nim. Tych sportowców łączy wspólne marzenie - chwycić w ręce puchar... czytaj dalej
W ostatnim odcinku ani słowa o powrocie Igi na 1-e miejsce w WTA. Nic o turnieju najlepszej 8-ki w Cancun, gdzie Iga wygrała i odzyskała tron. Sabalenka była na szczycie zaledwie parę tygodni.
Fajnie, że twórcy serialu "wspomnieli" o tym, że Sabalenka podpisała się pod deklaracją wsparcia dla białoruskiego dyktatora po sfałszowanych przez niego wyborach. Robienie z niej biednej ofiary i przemilczanie jej zażyłych kontaktów z tym pajacem Putina jest co najmniej żałosne.
Nie wiem jak Wasze odczucia, ale jak dla mnie obsadzenie tak barwnej postaci jak Kyrgios w pierwszym odcinku było strzałem w dziesiątkę i sprawia, że chce sie więcej.
Swoją drogą to pewnego rodzaju fenomen, że mając tak duże umiejętności nie było mu dane jeszcze nigdy wygrać szlema.
Zapewne to dowód na to, że prócz...