Pakiet podstawowy bez reklam z jakością FHD to obecnie 40 zł. W zamian nowe seriale wrzucane po jednym odcinku z tygodniowymi odstępami niczym w telewizji linearnej.
Komuś się w głowie mocno poprzewracało i zapomniał jaki jest sens platform VOD. A później będzie płacz, że się liczby subskrypcji nie zgadzają. Kretyni marketingu.
Przecież na HBO bardzo podobnie było, gra o tron co tydzień się czekało na odcinek
Nowe odcinki co tydzień to dla mnie plus bo przypomina czasy, kiedy po transmisji jednego odcinka w TV przez kilka kolejnych dni dyskutowało się ze znajomymi co będzie dalej, a nie konsumowało wszystkie treści od razu w samotności. A co do ceny, to cieszę się, że nigdy nie zrezygnowałem z full pakietu za 19.99 zł i do dzisiaj mi tylko tyle pobiera. Szkoda rezygnować przy takiej cenie.
Też jeszcze wiszę na tym starym pakiecie, ale czasem odnoszę wrażenie, że bitrate jest tak niski i zamiast porządnego 4K z HDR dostaje się mizerną jakość.
A "cyckanie" odcinków co tydzień to mizerny zabieg, rodem z dawnych lat. Osobiście wolę zaczekać, aż wyjdzie cały sezon i wtedy obejrzeć w tempie, jakie mi odpowiada.
Sens platform VOD to budowanie hypeu i dyskusji wokół serialu, bo potem ludzie oglądają wszystko w 2 dni klikają cancel a dyskusja i szał wokół serialu umiera :)
Wrzucanie jednego odcinka co tydzień jest cechą większości platform vod i do czasu zepsucia kultury oglądania przez Netflix było czymś oczywistym. Przy czym oferta (HBO) Max jest nieporównywalnie lepsza niż Netfkixa. Dodam, że płacę za Maxa 20 zł miesięcznie (bo jestem starym subskrybentem jeszcze z czasów HBO Go) i mogę dzielić konto bez żadnych ceregieli z czterema innymi użytkownikami.
Po pierwsze, to jest serial HBO puszczany w telewizji linearnej w pierwszej kolejności. Po drugie, Max nie ma takiej ilości contentu żeby pozwolić sobie na wrzucanie całego sezonu na raz. Obecnie robi to tylko Netflix, i bardzo rzadko Amazon.