Po pierwszych dwóch odcinkach mam pozytywne odczucia, serial zapowiada się ciekawie, nudą nie wieje.
Natomiast trochę mnie razi lokalizacja miejsca akcji w kontekście tego, co oglądamy na ekranie.
Rzecz dzieje się w wymyślonych Dobrowicach, prawdopodobnie gdzieś w warmińsko-mazurskim. Świadczy o tym kilkukrotne wspomnienie o Elblągu (stamtąd miały być np. psy tropiące) i o Kaliningradzie.
Tymczasem w filmie co rusz pojawiają się samochody z rejestracją z kujawsko-pomorskiego (np. CT, CCH).
Ja wiem, że film kręcono m.in. w Chełmży (kujawsko-pomorskie), ale na etapie realizacji można było zadbać o te rejestracje.
Może to nieistotny szczegół i za bardzo się czepiam, ale film wygląda na razie na całkiem profesjonalnie zrobiony, więc trochę to mi zgrzyta.
Też mnie to zastanowiło, ale raczej w kwestii "co ma kujawsko-pomorskie do Elbląga i Obwodu Kaliningradzkiego"?
Jeszcze na etapie kręcenia I-szej serii była mowa, że akcja serialu toczy się w województwie kujawsko-pomorskim, więc akurat tablice rejestracyjne byłyby ok.
Natomiast Elbląg, jako główny ośrodek administracyjny dla Dobrowic to wtopa na maksa. Jeśli chodzi o policję to w Elblągu istnieje tylko Komenda Miejska Policji, która obsługuje wyłącznie miasto na prawach powiatu, a nie ma natomiast komendy wojewódzkiej (z której posterunek w Dobrowicach mógłby ściągnąć psy tropiące).
Żadne z miejsc, w których powstawały zdjęcia do I-szej serii nie leży w województwie warmińsko-mazurskim, więc nie mam pojęcia skąd ten Elbląg się wziął.
Po prostu wielcy filmowcy z WarszaFki kolejny raz popisali się znajomością własnego kraju. Jestem pewien, że nie wiedzieli, gdzie leży Elbląg, a tego że jest miastem powiatowym, nie wojewódzkim to już tym bardziej.
Nie zdziwię się, jeśli nawet nie wiedza w jakiej części Polski kręcą film. ;)
I w ogóle po co ten idiotyczny zabieg z jakimiś fikcyjnymi Bronowicami? Szczególnie teraz, w czasach, gdy mniejsze miasta tak bardzo potrzebują promocji i reklamy.
Dokładnie tak - prowincjonalnym miastom osadzenie akcji filmu/serialu na ich terenie może tylko pomóc. Faktem jest, że stworzenie fikcyjnej miejscowości daje trochę więcej możliwości, bo w przypadku prawdziwego miasta najuczciwszym byłoby jednak trzymanie się realiów (wynikających z jego wielkości, zabytków, charakterystycznych miejsc, lokalnych zwyczajów itp.).
Odnośnie "Belfra" i Dobrowic to zauważyłem już kilka drobnych wtop, związanych z niepełnym dostosowaniem akcji do realiów kilkutysięcznego miasteczka.
Jako elblążanin muszę dodać, że Komenda Miejska Policji w Elblągu obejmuje swoim zasięgiem obszar większy niż miasto Elbląg, jest to obszar Powiatu Elbląskiego, w którym znajdują się mniejsze miasta . Dlatego nie uważam tego jako "wtopę" . Kaliningrad jest blisko i to też jest raczej przemyślane w filmie. Ale dlaczego wybrali Elbląg, tego nie wiem, może dlatego, że z niego jest najlepsze połączenie drogowe z Kaliningradem (1,5h drogą krajową) i jest w miarę dużym miastem ?
"Wtopą" jest "przypisanie" Elbląga, jako głównego ośrodka administracyjnego do miasteczka w woj. kujawsko-pomorskim (o tym, że to woj. kuj.-pom. świadczą tablice rejestracyjne pojazdów używanych w serialu - CT, CCH). Dużo zasadniejsza byłaby Bydgoszcz lub Toruń.
A z tą fabułą, która jest w serialu (w sensie odniesień do Elbląga i obwodu kaliningradzkiego) można było akcję osadzić w powiecie braniewskim lub elbląskim - wtedy nikt by się nie czepiał.
Do Elbląga nic nie mam i akurat skorelowanie go z obwodem kaliningradzkim uważam za całkowicie naturalne.
A nie jest tak, że serial miał mieć powiązania z Obwodem Kaliningradzkim, jednak o wyborze miasta zadecydowały:
a) względy logistyczne
b) władze Chełmży dołożyły kilka groszy w ramach "promocji miasta"
c) inny argument w tym stylu?
W napisach końcowych pojawia się jeszcze np. Kwidzyn więc wygląda na kwestie logistyczne
1. Co masz na myśli pisząc "względy logistyczne"?
2. Nawet jeśli władze Chełmży lub Kwidzyna sypnęły groszem w ramach "promocji gminy" to i tak przecież te miasta nie "zagrały" w tym serialu siebie, tylko fikcyjne Dobrowice. Jakim więc problemem było sprecyzowanie w opisach serialu, że owe Dobrowice leżą koło Elbląga, a samochodom wykorzystywanym w serialu dokręcić tablice rejestracyjne z literami NE i NEB (miasto Elbląg i powiat elbląski)?
To jednak jest wtopa bo KMP w Elblągu raczej nie obejmuje terenu aż po Lidzbark Warmiński, a to tam działa się akcja filmu co szczegółowo podane zostało w lokalizacji GPS.
Serial tez kręcono w Chełmnie.
Ogółem nie mam pojęcia dlaczego silić się specjalnie na wyimaginowane miasta/szkoły/ulice jak człowiek trochę obyty w topografii miast i miasteczek w Polsce widzi od razu, że coś tutaj nie pasuje. Rejestracja CCH, na planie kościół w Chełmnie, a na tablicy na budynku szkoła w wymyślonych Dobrowicach. Trochę dziwnie to wygląda.
Wszystkie sceny z "przystani" czyli także bankiet w 3 odc. to "Klub Mila" w Zegrzynku nad Narwią którego właścicielem jest Mateusz Kusznierewicz :)
Sceny w szkole były realizowane w gmachu podstawówki nr 5 w Kwidzynie. Planem zdjęciowym z pierwszego odcnika był również park zlokalizowany nieopodal wspomnianej szkoły. Ponadto poznaję scenerię rynku chełmżyńskiego oraz uliczek Chełmna.
Nie czepiasz się. Zauważone przez Ciebie buble świadczą o tym, ze scenarzyści tego serialu nie mają pojęcia gdzie leży Elbląg i do jakiego województwa należy. Nie wiedzą też o tym, że nie jest to w ogóle miasto wojewódzkie, tylko powiatowe, więc nie ma tam żadnych większych oddziałów policji poza komendą miejską.
Serial był kręcony na terenie Kwidzyna (pomorskie), Chełmna i Chełmży (kujawsko-pomorskie). Można więc przypuszczać, że fikcyjne Bronowice znajdują się na pograniczu Pomorza, Kujaw i Kociewia. Co ma do tego wszystkiego Elbląg (warmińsko-mazurskie) a już tym bardziej Kaliningrad i granica, które są kawał drogi od Chełmna i Kwidzyna - pewnie sami nie wiedzą.
Jeśli chodzi o rejestracje - wykonanie na potrzeby filmu byłoby zbyt kosztowne. Pewnie stwierdzili, że i tak nikt nie zwraca na to uwagi.
Ale zgadzam się, że serial jak na polskie warunki jest naprawdę niezły.
Być może władze miast zlokalizowanych bliżej Obwodu Kaliningradzkiego nie patrzyły z optymizmem na treść serialu (powiązania władzy ze światem przestępczym, zanieczyszczenie środowiska) i dlatego Kwidzyn/Chełmża odgrywają rolę fikcyjnego miasta gdzieś w okolicy Elbląga?
Wykonanie tablic nie jest zbyt kosztowne. Akurat byłam na planie filmu "Uwikłanie", który był kręcony w Krakowie. Pani prokurator (Maja Ostaszewska) jeździła tam czerwonym samochodem, który naprawdę miał numery warszawskie, a na potrzeby filmu za każdym razem, gdy miał się pojawić w kręconej scenie obsługa filmu nakładała mu tablice krakowskie.
Tak więc mnie to też razi w tym serialu.
A zostawiajac juz ten Elblag, ktory wg mnie mial naprowadzac na wojewodztwo.... to jest w warminsko-mazurskim takie ok 15-tys. miasteczko przy jeziorach i lasach, z ktorego do granicy z obwodem Kaliningradzkim jest niecala godzina i w ktorym znajduje sie fabryka drewnianych komponentow dla Szwedow (Ikea). Oczywiscie nie widze zwiazku z historia opowiedziana w serialu (miasteczko jest mile i spokojne), ale ciekawe byloby sie dowiedziec czy to tylko przypadek czy moze tworcy serialu troche sie tym zainspirowali......
Myślałam, że te zarzuty o nieznajomości mapy są trochę przesadzone, ale jak zobaczyłam w napisach końcowych KampinoWski Park Narodowy (błąd powielony zresztą na Filmwebie), to uwierzyłam :P
co ciekawe, większość tych tablic to tzw. samoróbki. numery fałszywe, w golfie pierwszej generacji była wyjątkowo niechlujnie zrobione, gdyż wyróżnik pojazdu (konkretnie trzy ostatnie cyfry) były nienaturalnie ściśnięte - także ktoś zwracał uwagę na rejestracje podczas realizacji serialu.
W tej kwestii w filmach są zasadniczo 2 możliwości:
1) totalna fikcja
2) wysoka wierność realiom
Tu autorzy ze sobie znanych powodów postanowili pomieszać obie, co niektórym widzom odbiera przyjemność oglądania.
Kryminalnych wezwałoby się np. z Torunia, Bydgoszczy czy nawet Grudziądza, a nie z Elbląga.
Okolice Chełmży jako strefa działań półświatka z Kaliningradu i Niemiec? Eeee.....
Wymyślanie fikcyjnego miasta jest w ogóle trochę dziwne, jakby miejscowości w Polsce brakowało :) Raczej bym się nie zgodził z "antyreklamą", wręcz przeciwnie. Myślę, że wielu fanów serialu wybrałoby się kiedyś do danej miejscowości. Zresztą mogłyby się tu odbywać "zloty". Chełmża, gdzie kręcono część serialu liczy 14 tysięcy mieszkańców, więc akurat by się nadawała.
Skoro serial kręcony był w kujawsko-pomorskim to ten motyw Elbląga jest wkurzający. Ewidentnie miastem "pomocniczym" powinna być Bydgoszcz.
Wątek Elbląga i Kaliningradu pasuje w momencie gdy naniesie się na mapę współrzędne, które Stuhr podał temu gościowi z CBŚ. To właśnie w tym rejonie mają leżeć Dobrowice.
Ale https://www.google.pl/maps/place/54%C2%B010'47.7%22N+20%C2%B034'15.2%22E/@54.156 0244,20.0945474,10z/data=!4m5!3m4!1s0x0:0x0!8m2!3d54.1799226!4d20.5708773 ma się nijak do tablic CT i CCH.
W związku z wątkiem Elbląga i rejestracjami CT i CCH można było podać współrzędne jakiegoś terenu pomiędzy Elblągiem i np. Grudziądzem. Nadal byłoby to obsuwą, ale nieco mniejszą.
Mi na przykład uwagę przykuło graffiti na ścianie w Obwodzie Kaliningradzkim (scena, w której Paweł wychodzi z samochodu i porywają go Rosjanie). Na muralu można zauważyć napis RPK (dla niewtajemniczonych - znak rozpoznawczy polskich patosebków).
Ja pierdziele, ale macie problemy!
A nie dostrzegacie tego, że postacie w filmie to aktorzy!? Znani z innych filmów i nie tylko? Nie drażni was to? Nie wygląda dziwnie?
Miasta grają! Tak jak aktorzy! I to jest normalne, że jedno miasto udaje inne!
I robienie z tego problemu jest śmieszne!
W filmie pojawia się mnóstwo miejsc, które również "grają". Np. posterunek Policji, który pojawia się w bodajże odc. 6-7-8 (stamtąd ucieka Kuś, strzela do niego policjant grany przez Głowackiego) to były Urząd Dzielnicy Wilanów w Warszawie. Tak to już jest z filmami.