PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=843768}

Bałagan, jaki zostawisz

El desorden que dejas
2020
6,6 9,6 tys. ocen
6,6 10 1 9572
Bałagan, jaki zostawisz
powrót do forum serialu Bałagan, jaki zostawisz

Taki to był typowy hiszpański serial. Nawet aktorzy znajomi. Zacznę od plusów:
- Świetny pomysł z podwójną osią czasową. Bardzo subtelne były te przejścia w przeszłość, a przy tym bardzo łatwo było się zorientować w którym momencie jesteśmy. Pokazanie tej samej czynności u Raquel, a potem u Viruci wypadło bardzo przekonująco
- Postacie Iago i Viruci świetne: rozbudowane, nietuzinkowe, to się chciało oglądać. Widać, że od początku była z niej silna kobieta i fajnie było to porównane z Raquel, która szczególnie na początku była łagodna i naiwna jak baranek
- Klimat: W przeciwieństwie do "Szkoły dla Elity" było bardzo mało elementów obyczajowych, nie było skupiania się na niepotrzebnych fragmentach. Takie zdarzenia jak wypadek Raquel, śledzenie, czy pobicie Roia sprawiały, że serial często trzymał w napięciu.
Teraz te słabsze strony:
- Czy policja istnieje w tym serialu? Ja rozumiem, że Raquel miała grzeszki, no ale szczególnie jak już German dowiedział się o Simonie, to trzeba było to zakończyć, zgłosić na policję nękanie, a nie że ona kompletnie nic nie robi z Roiem, który upubliczniał jej kompromitujące filmiki. To samo z Mauro, jak się dowiedziała, że zabił jej psa i włamał się do domu. No tak, tłumaczenie się, że robił to w geście samoobrony, wyjaśnia wszystko... I jeszcze ten śmieszny liścik na końcu.. Poza tym fakt, że została bo była zdeterminowana by poznać prawdę o Viruce, kompletnie nie przemawia do mnie, nie była z nią w żaden sposób spokrewniona, a tylu okropności doświadczyła w tej szkole, ze powinna się z niej jak najszybciej wynosić.
- Dyrektor to też chyba na wakacjach. Zamiast postawić od razu wszystkich do pionu, bo nękanie nauczyciela to jest jakiś obłęd (a współpracownicy wiedzieli o tym) to pozwalają popadać tej nauczycielce w depresje.
- Za małe grono podejrzanych. Tylko trzech uczniów, jeden ojciec i kilka innych osób to zdecydowanie za mało. Trzeba było skorzystać z większej ilości uczniów, byłoby ciekawiej.
Zakończenie też nie do końca przemawia, liczyłem na większe fajerwerki.

arti_sowinski

W wyrazach pochodzenia obcego zawierających literę "C" podczas odmiany przez przypadki ta litera C zamienia się w K. Powinno być Viruca - Viruki. Warto wiedzieć gdy się chce być krytykiem.

Robert_K7

"Bardzo" Twój komentarz pomógł w ocenie filmu.

Plomme

A Twój?
Chciałbym napisać, że się cieszę, że też przykładasz wagę do tego aby wpisy były dokonywane poprawną polszczyzną. Chciałbym napisać, że zgadzam się, że wartość wpisu obniża niechlujny język i błędy. Chciałbym, ale nie mogę, bo chyba nie zrozumiesz.
Z pozdrowieniami.

ocenił(a) serial na 6
arti_sowinski

Największym absurdem tego serialu jest to, że Viruca przecież uknuła tę całą intrygę z mężem - dlaczego więc po prostu nie powiedziała/nie przekazała mu od razu tego, co wiedziała i filmików, które miała, tylko bawiła się w ukrywanie dysku, bo on przecież na pewno go odnajdzie. No sorry, to się kupy totalnie nie trzyma.
Do 7 odcinka serial mi się podobał i wciągnął mnie (świetna ta podwójna narracja, choć w poprzednich odcinak faktycznie były też momenty bardzo słabe), ale jednak ten ostatni odcinek położył wszystko.
I jeszcze scena, jak Raquel wraca do domu z odnalezionym dyskiem i, uwaga, wchodzi do OTWARTEGO domu. To nic, że w poprzednim odcinku mieli włamanie, to nic, że cały czas się bała, że ktoś ją śledzi. Rozumiem, że wtedy już wiedziała, kto był sprawcą włamania, ale rzekomo też ciągle bała się o swoje życie. Logiczne zatem, że nie zamykała nawet domu, wychodząc z niego. No absurd.
Szkoda, bo mogli to jednak zrobić dużo lepiej.