Ja tak uważam:) Felicyty jest najlepszą postacią w tym serialu. Ale zdaje się, że w komiksie jest z Laurel... więc chyba nie ma co liczyć...
Mmm nie za bardzo. Po pierwsze to razem pracują i będzie jak dla mnie dziwnie jak jednocześnie będą się spotykać i razem współpracować, a po drugie od początku widać, że leci Na Laurel i tego się trzymajmy :]
są świetni jako przyjaciele, chyba nie zniosłabym tej romantycznej papki Olicity ;/
Tylko, że z Laurel też będzie współpracował i do tego ją pukał. Może już w drugim sezonie zostanie czarnym kanarkiem i wreszcie wezmą ślub. Do tego dojdzie Red Arrow czyli Roy Harper i siostra Olivera Speedy. Tak, że szykuje nam się gruba ekipa superbohaterów.
Kim ma być Red Arrow? :D I skąd ten Roy będzie miał wystarczające umiejętności?
Roy Harper, po tym jak ocalił mu życie Green Arrow ma na jego punkcie obsesje. Za wszelką cenę chcę się dowiedzieć kim on jest i do niego przystać. Tak jest w pierwszym sezonie. W drugim natomiast pewnie się dowie, że to Oliver i będzie z nim współpracował jako jego sidekick. Co do umiejętności Roya, to widać, że chłopak jest wysportowany, umie się bić i zna się na parkurze. Arrow go tylko oszlifuje i nauczy sztuki strzelania z łuku. Gdy pierwszy raz spotykamy się z Harperem jest ubrany w czerwoną bluzę (Red Arrow chodzi w czerwonym kubraczku i ma czerwone strzały) jest to puszczone oczko od producentów serialu do fanów komiksów o Green Arrow.
Jak wyżej, co ty nie oglądałeś pierwszego sezonu? :P I on chyba zawsze był w tej czerwonej bluzie xD.
Dzięki, oglądałem, ale nie czytałem komiksu. Rzeczywiście umie się bić i chodzi cały czas w tej czerwonej bluzie. Po prostu nie wiedziałem :)
No tak ale na "Do tego dojdzie Red Arrow czyli Roy Harper", gdzie Roya znasz z serialu odpisałeś "Kim ma być Red Arrow?...I skąd ten Roy będzie miał wystarczające umiejętności?" , to skojarzyło mi się z kimś co też nie oglądał serialu i w ogóle nic nie wie :P. Też komiksów nie czytałem, żadnych :).
Non stop "lata" i ględzi, że green Arrow go odmienił, chce być jak on itd. Kilka razy pokazał jak się bije (ratował siostrę GA, teraz jakiegoś dziadka), Oliver go już poznał, siostra Olivera mu pomaga odkryć kim jest GA, no nic tylko zostaje pomocnikiem GA razem z siostrą, wystarczyło by do domyślenia się samo Red Arrow, bez dopisywania "czyli Roy Harper", przynajmniej mi :P.
Dzięki za odpowiedź. Słowo Ci daję, że w ogóle nie kojarzyłem kim może być Red Arrow. No w serialu rzeczywiście chyba było pokazane 2 razy jak się bije jak ratował siostrę Oliego przed tymi bandytami i w finale jak ratował dziadka. Dla mnie było po prostu lekkie zdziwienie, bo serial pokazuje jak wysokie umiejętności ma Oli, a pomocnikiem ma zostać ktoś kto niby umie się bić i wychowywał się w złej dzielnicy, ale o co mi chodzi. Po prostu ciężko mi uwierzyć, że ten chłopak sobie poradzi w walce z takimi przestępcami z jakimi walczy Oli.
Owszem masz rację, a weźmy jeszcze pod uwagę, że może się pojawić Green Lantern i Batman, bo w komiksach dość często wspierali GA w walce ze złem. Ogólnie serial jest bardzo dobry, poza paroma wpadkami, kilkoma słabszymi odcinkami i drewnianą grą aktorską głównego bohatera. Najbardziej mi się japa cieszy, gdy widzę różne nawiązania do komiksu i takie smaczki jak (czerwona bluza Roya). Po prostu miód malina. Teraz tylko czekać na nowy sezon i agentów s.h.i.e.l.d.
Mnie tylko czasem dziwi sytuacja, że Oli np. jest na parkingu, 2 sekundy później jest na 10 metrowym dachu... Wiem, że to tylko serial, ale jak dla mnie jest to trochę dziwne i troszkę mnie odrzuca. A jak dla mnie główny aktor świetnie pasuje do roli :)
Owszem pasuje, bo budowe ciała ma nienaganną i jest przystojny. Problem w tym, że strasznie sztywno gra i cały czas ma tą samą minę. Najbardziej mnie boli, że przy rozmowach np. z Laurel zachowuje się jak robot. Facet jest maksymalnie spięty i sztywny. Teraz nie pamiętam wszystkich dziwnych scen i zachowań, ale trochę tych błędów było. Między innymi to dziwne pojawianie się na dachach jak już wspomniałeś.
Nie będzie agentów S.H.I.E.L.D, ponieważ to organizacja z komiksów Marvela, a nie DC
Chodziło mi o nowy serial od Marvela pod tytułem Marvel's Agents of S.H.I.E.L.D. Na polski agenci S.H.I.E.L.D. Jak mogłeś pomyśleć, że pisze o pojawieniu się w serialu Arrow postaci z Marvela? WTF?
Twoja wypowiedź była dwuznaczna, a ja sie spotkałem już w internecie z osobami wrzucającymi wszystko do jednego wora.
Ja uważam:). Postaci Laurel nie lubię i myślę, że między nią a Ollie'm nie ma ani krzty chemii... Felicity to świetna postać i widzę ją osobiście z Olivierem. Serio.
Myślę, że to raczej niemożliwe, bo Oliver kocha Laurel ponad wszystko. Ale ciekawie by było, gdyby Felicity była z Digglem ;)
Diggle jest z żonką brata. Felicity ma swoje komputerki. Osobiście rozumiem tę sympatie...
DIggle nadal jest z żoną brata? Myślałam, że w końcu nie są razem... No, ale zawsze można się rozstać ;p Fajnie wyglądałby z Felicity ;)