Witam, orientuje się ktoś jakiego łuku używa główny bohater?
Mam świadomość, że w niektórych ujęciach stosowany jest pewnie łuk zastępczy, który ma coś bardziej gumowatego zamiast cięciwy (żeby mógł strzelać bez założonej strzały - dorabia się je później w programie).
Nie zmienia to jednak faktu, że mamy do czynienia z prawdziwym łukiem choćby w momentach wyjmowania go z tej magicznej skrzyni Olivera.
Czy ktoś siedzący dłużej w łucznictwie (lub dobrze znający kulisy powstawania serialu ;) ) może się wypowiedzieć na temat modelu?
Pozdrawiam!
Może to być 68 lub 70 calowy łuk (stawiam że dali 70' bo to dużo chłop ;d) samick polarisa, tylko odpowiednio ozdobiony. Ale ciężko znaleźć bo zdjęcia z serialu albo pokazują go kawałek, albo pod jakimś kątem którego nie widać. To jeżeli chodzi o wygląd, jeżeli o parametry to już ze zdjęcia nic nie jestem w stanie powiedzieć.
Hmmm... sam jestem szczęśliwym posiadaczem polarisa ;) I w sumie to możesz mieć rację. Jedyne co nie pasuje to zbyt duży refleks ramion i który widać na tym screenie: http://img3.pixhost.org/images/3037/15872866_bez-tytulu.png
http://imageshack.us/a/img842/8349/15872866beztytulu.png Ten powinien działać ;) Jak nie będzie, to zamiast klikać w linka spróbuj tego pierwszego skopiować, nie wiem czemu - ale działa :D
Same ramiona można kupić z różnymi refleksami i defleksami, może po prostu były wymienione?
Znalazłem jeszcze coś takiego: http://ns223506.ovh.net/rozne/12b59d1e8e2ffb915ff665022c92e3f4/wallpaper-1809835 .jpg - na 100% to nie Samick Polaris.
Coś mi się wydaje, że nigdy nie dojdziemy do tego, którego łuku używa Oliver, bo sami twórcy serialu najwidoczniej nie mogą się zdecydować ;)
Panowie a gdzie w ogóle strzelacie? Chodzi mi o to czy istnieją jakieś przystosowane do tego celu kluby? Przyznam że od szczenięcych lat marzy mi się zakup łuku, ale jak pomyślę gdzie miałbym w spokoju sobie postrzelać do celu to oprócz lasu nic mi do głowy nie przychodzi.
W większych miastach są kluby łucznicze, jak np. w Łodzi, trzeba tylko dobrze poszukać. Jak nie ma takich klubów to faktycznie - las wydaje się dobrym rozwiązaniem. Tylko wiadomo - trzeba sobie zrobić tarczę ;) Szczerze powiedziawszy to każdy otwarty i nieprywatny teren się nada. Transport łuku to nie problem, w Polsce nie jest uznawany jako broń - możesz więc chodzić bez problemu z łukiem po ulicy ;)
A odnośnie łucznictwa ogólnie, jeżeli chcesz się zainteresować, polecam lekturę tego forum: http://www.forumlucznicze.pl/ <- dowiesz się absolutnie wszystkiego co potrzebne na początek ;)