Uwielbiam "Anię z Zielonego Wzgórza", odkąd byłam dzieckiem. To Ania nauczyła mnie marzyć i patrzeć na świat zupełnie innymi oczami.
Serial z początku świetnie oddawał te uczucia. Jednak z każdym kolejnym odcinkiem było coraz gorzej. Zamiast magicznego świata Ani widziałam 40-minutowe opowiastki na temat modnej teraz...
Powiem, że bardzo mnie zdziwił wątek Indian w "Ani z Zielonego Wzgórza", ale teraz gdy wyszło na jaw jak Kościół Katolicki w Kanadzie odbierał rodzinom dzieci i jak wyglądało ich życie to przechodzą mnie ciarki, gdy wspominam te sceny
Autorka serialu powiadomiła, że trzecia seria jest ostatnia - Kanadyjczycy nie zdecydowali się na kontynuację. Po tym, jak rozeszły się ich drogi z Netflixem, także i ten drugi zapewne nie podejmie tematu.
Jakkolwiek kontrowersyjny i wkurzający (mnie osobiście :)) serial to był, zaproponował inne spojrzenie na...