PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=616381}
7,7 90 tys. ocen
7,7 10 1 89851
6,7 21 krytyków
American Horror Story
powrót do forum serialu American Horror Story

To jest mega wpadka i nie da się tego wytłumaczyć. Otóż Viollet zginęła w 6 odcinku podczas próby samobójczej, a w 11 odcinku mamy powiedziane że od tego dnia minęło tylko 16 dni (do Bena przychodzi koleś z opieki społecznej i mówi że ich córka od 16 dni do szkoły nie chodzi), ale w tym samym czasie przez te 5 odcinków które z jednej strony były 16-dniami udało się reżyserom upchać 9-miesięcy (może trochu mniej, ale i tak sporo za dużo niż te 16 dni) ciąży Viven ...

ocenił(a) serial na 8
steepien

zginęła ?? ;|

ocenił(a) serial na 8
steepien

Przypuszczam, że amerykańska publiczność tego nie zauważyła...

ocenił(a) serial na 8
steepien

a może Violet miała jakoś usprawiedliwioną nieobecność po tych całych wydarzeniach z zabraniem matki do psychiatryka i dopiero gdy usprawiedliwienie się skończyło ma te 16 dni pod rząd... No nie wiem... Bo możliwe jest, żeby popełnili aż taki bład?

MyFairLady

w Ameryce nie ma jak u nas, tam inny system jest i takie papierkowe zwolnienia jak u nas chyba nie przechodzą

ocenił(a) serial na 6
steepien

Scenarzyści AHS maja straszny problem z pokazaniem upływu czasu. Bo z jednej strony dowiadujemy się, że minął już rok odkąd zamieszkali w domu (Ben mówi to do Violet), no i ciąża Vivien. A z drugiej strony nie widać tego w żaden inny sposób, wszystko wygląda w zasadzie tak jak na początku. Wiadomo też, że od 6 odcinka minęło paręnaście dni, pytanie, jak wtedy wyglądał brzuch Vivien?
IMO twórcy jednak dość niechlujnie podchodzą do scenariusz, najwidoczniej uznając, że skoro serial jest pokręcony to nikt nie zauważy dziur. Nie chodzi tylko o czas, ale też np. o brak jakiegoś spójnego systemu dot. duchów, niektórzy są cali i zdrowi, inni zmasakrowani, Moira się postarzała.

ocenił(a) serial na 6
k0v4lsky

Sry za drugi post pod rząd, ale coś się pokiełbasiło i nie mogę edytować.
Jeszcze mi się przypomniało, że z powodu ciąży, Vivien najpierw zawsze jak wychodziła z domu zaczynał się źle czuć, a teraz leży już nie wiadomo ile w psychiatryku i nic jej się nie dzieje.

k0v4lsky

dokładnie, jest dużo niedociągnięć które przy tego typu produkcji kłują w oczy, nie ma spójności i nie ma jasnych regułł, ale nie zmienia to faktu że serial b. dobry ;)

ocenił(a) serial na 8
k0v4lsky

Może te 16 dni minęły tylko poza domem a w nim kilka miesięcy. W wielu horrorach już to było ze umarłym czas biegnie szybciej .

ocenił(a) serial na 8
ma_rcin

W nawiedzonych miejscach również.

ma_rcin

tu chodzi o Vivien, a nie o Viollet.

ocenił(a) serial na 10
k0v4lsky

Tego że Moira się postarzała, również nie rozumiem zupełnie, może to wytłumaczą. Co do reszty duchów k0v4lsky pisze, że jedne są zmasakrowane, inne nie. To akurat zależy od ich śmierci, skoro rodzina "poparzonego" (nie pamiętam imienia) się spaliła wiadomo, że nie będą wyglądać ślicznie. Reszta z tego co pamiętam nie zginęła w jakiś pozostawiający wielkie ślady na ciele sposób. Moira też ma uszkodzone oko, bo została w nie postrzelona. Podejrzewam, że Tate też ma ślady po kulach na ciele.

ocenił(a) serial na 9
hexxxa

Tate jest pokazany w jednym z odcinków bez koszulki i nie ma żadnych śladów chociaż został porządnie podziurawiony. :)

ocenił(a) serial na 10
k0v4lsky

Przecież ciąża Vivien trwala krocej niz normalnie, bo dziecko Tatea szybko sie rozwijalo, a co do upływu czasu to widac, ze gdy Harmonowie wprowadzaja sie do domu jest lato / wczesna jesien do grudnia. O uplywie czasu mozna tez wywnioskowac przez dlugosc wlosow Violet, im blizej konca tym sa dluzsze.
Duchy same decydują, jak chcą wygladac, o ile wiedza, ze nie zyja. Wiadomo, ze Tate nie chcial spac z Violet z dziurami na klatce piersiowej.

ocenił(a) serial na 10
k0v4lsky

A według mnie to 16 dni sie zgadza, te 16 dni odkad umarla dodac weekendy i inne dni wolne to z pewnoscia wyjdzie kilka tygodni.

ocenił(a) serial na 8
steepien

Oj tam, oj tam :D

ocenił(a) serial na 10
steepien

Ale Violet nie zginęła przecież??? Ona próbowała popełnić samobójstwo, ale Tate ją uratował (zmusił do zwymiotowania prochów).
A co do ciąży to wydaje mi się, że z racji tego iż nie będzie to normalne dziecko, w związku z tym ono się chyba szybciej rozwija i być może to wcale nie jest 9 miesięcy ciąży, tylko np: 5 i ono się urodzi :)
W końcu to tylko serial, pełen nierealistycznych wydarzeń, a wy szukacie w nim logiki :D

ocenił(a) serial na 10
Lowca_Snow

A teraz się zorientowałem, że nie widziałem odcinka 10, więc może jednak nie żyje :D

ocenił(a) serial na 8
steepien

Ale przecież jak Viv była w szpitalu i ta pielęgniarka robiła jej badania to była zaskoczona że dziecko tak szybko się rozwija, a potem zobaczyła tam niby jakieś "kopytka" i się wystraszyła i odeszła ze szpitala. Więc to chyba z ta jej ciążą coś jest nie tak, czas się zgadza tylko dziecko (dzieci) nienaturalnie szybko rośnie

magdalenaciszak

dobra dobra, jasne... to jest nielogiczne, gdyby coś takiego sie stalo przeciez wszysyc by sie tym zainteresowali, naukowcy, badacze itd... mysle ze jest to nieralna teoria, po prostu niedociagniecie i nie probujmy jej usprawiedliwiac mega pokreconymi teorami.

ocenił(a) serial na 8
steepien

A to że zaszła w ciąże z duchem jest logiczne? I to nie jest moja teoria, to było powiedziane w odcinku 4 - Halloween II - Viv jest w 8 tyg. ciąży i czuje jak dziecko kopie co nie jest normalne więc jedzie z mężem do szpitala, pielęgniarka robi usg i pyta ich czy to na pewno 8 tydz bo w tym czasie dziecko powinno być wielkości fasoli a jest znacznie większe, potem widzi coś na monitorze i mdleje.

ocenił(a) serial na 6
magdalenaciszak

Tak tylko, że potem twórcy co najmniej dwukrotnie się z tego wycofali: po pierwsze pojawiło się wytłumaczenie, że pielęgniarka widziała dziwne rzeczy, gdyż jest religijna. Po drugie potem Vivien i Ben zaczęli chodzić do ginekolożki, która stwierdziła, że wszystko jest ok. No i potem dostała się do psychiatryka, gdzie także nie zauważyli, żeby brzuch jej puchł z dnia na dzień. Wreszcie w ostatnim odcinku Ben mówi Violet, że ostatni rok od czasu przeprowadzki był dla nich ciężki (oczywiście załóżmy, że zaokrąglał), a jak wiemy Viv zaszła w ciążę pierwszej nocy w domu.

ocenił(a) serial na 9
magdalenaciszak

Dokładnie, też myślę że płód się nienaturalnie szybko rozwija, było to powiedziane w którymś z odcinków. Dlatego Vivien ma już wyraźny brzuch a mogło minąć nie wiele czasu. Zresztą ten serial jest nieźle zakręcony i nie spodziewam się jakiejś mega logiki w nim ;)

ocenił(a) serial na 10
steepien

Odpowiedz: mówiono o tym, że ciąża się szybko rozwija. steepien : po co doszukiwać się logiki w serialu o duchach? ;) to psuje cały urok serialu.

hexxxa

no ale pewne ramy czasowe logiczne mogą zachować,, płód może sie szybko rzowijać, a bez przesady w 16 dni !?

ocenił(a) serial na 9
steepien

Wybaczcie, mi się nie wydawało by ona umarła. W najgorszym przypadku może tylko trochę odpłynęła, a co najważniejsze zresztą, była W DOMU..

ocenił(a) serial na 10
steepien

To łobuzy - nie zachowali ;) To może lepiej nie oglądać po prostu, czegoś co denerwuje.

ocenił(a) serial na 8
steepien

Ale jakie 16 dni? Przez 16 dni to ta mała nie chodziła do szkoły. W Halloween Vivien była w 8 tygodniu ciąży, to był 4 odcinek a Violet zabiła się w 6 odcinku (nie wiem ile czasu dzieli te wydarzenia, może ktoś wie)więc w ciąży jest na pewno dłużej niż 8 tyg. No i póki co nie urodziła więc nie można mówić o 9 miesiącu. Zobaczymy w następnym odcinku jak to się rozwinie. Po za tym to bliźniaki więc chyba może mieć większy brzuch?

ocenił(a) serial na 10
magdalenaciszak

No ale skoro to jest nienaturalna ciąża (bo jednego dzieciaka ojcem jest duch) to równie dobrze i w tydzień ciąża się może rozwinąć, bo czemu by nie, scenarzyści mogą wymyślić co chcą. Wiele było filmów gdzie dziecko było jakieś nawiedzone itd i się rodziło i rozwijało na długo przed terminem.
A co do narodzin to najbliższy odcinek ma podtytuł "Birth" w związku z tym raczej teraz urodzi :D
Ja się zastanawiam czy nie zrobią np: takiej akcji, że z racji tego iż jedno dziecko nie jest normalne, i rozwinęło się szybciej, przez co może np to drugie nie przeżyje :D

magdalenaciszak

daj spokój, nie przekonam Cię trudno,

ocenił(a) serial na 9
steepien

a ja mam pytanie... skąd wiemy ze dzień w którym urodzi o dzień w kto rym POWINNA urodzić?
Jest coś takiego jak wcześniak :P
poza tym czas w domu może płynąć inaczej niż w normalnym świecie.

ocenił(a) serial na 9
Daroo_3

Czytałem wybiórczo może ktoś powiedział ale skąd powiedziane że minęło 9miesięcy ? Dziecko rosło znacznie znacznie szybciej od normalnego dziecka a więc nie wiadomo ile minęło ale 16dni też przesada by byla bo by Vievien okazala sie glupia jak but jakby sie nie zdziwila ze rodzi czasowo 80% szybciej niz powinna... chociaż też nie wie w którym miesiący jest a dziecko urosło w cholere i może się spodziewać przecież ( chyba ze bylo mówione ) że urodzi za kilka miesięcy a tak jak dobrze wiemy urodzi w next epie :( Ale sam już nie wiem i przyznaje też to że twórcy robią mase błędów.

A co do postu Łowca_Snow ja widze taki motyw... rodzi się 1 dziecko normalne pogryzione, zjedzone czy bez głowy xD wiadomo czemu... te 2 je zjadło w Łonie... Ale to tak na pół serio pisane... chociaż w tym serialu wszystko się może zdarzyć!

ocenił(a) serial na 10
steepien

Z tego co wiem ja, brzuszek może wybić w krótkim czasie ;)

steepien

A co mieli zrobić? Tworzyć odcinki zapychacze, żeby się dało odczuć upływ czas? Osobiście już wolę dobry serial z niewielkimi błędami w logice, który trwa tyle ile powinien, niż taki który jest przeciągany na siłę i potem już jedynie męczy.

Aljen

kurde naprawdę, piszę moje spostrzeżenie a wy takimi tutaj cały wykład "w stylu jak się nie podoba nie oglądaj", "to nie jest normalny dom" - jakym nie wiedział. Serial jest bardzo dobry i naprawdę czekam na każdy odcinek, ale są widoczne niedociągnięcia, trochu przerost formy nad treścią i scenarzyści sami do końca nie wiedzą jak z tego wszystkiego wybrnąć, tyle basta czy się komuś nie podoba czy podoba.

ocenił(a) serial na 6
Aljen

Tu nie chodzi o to, żeby dokładać odcinki do serialu, bo sam uważam, że zamiast 12 odcinków lepiej byłoby gdyby tę historię zmieścić np. w 9. Chodzi o to, żebyśmy podczas oglądania serialu mogli odczuć, że między jednym a drugim odcinkiem minął jakiś okres, że nie dzieją się zaraz po sobie. Tutaj trudno to odczuć.

ocenił(a) serial na 7
steepien

6 miechów, dziś było powiedziane, że Vivian była w 6 miesiącu ciąży.

ocenił(a) serial na 9
steepien

czas między odcinkami 1-6 płynie szybciej, niż w późniejszych odcinkach. Viv zaszła w pierwszym odcinku, do czasu 6 odcinka minęło kilka miesięcy, potem Vio popełnia samobójstwo i już dalsze odcinki pokazują akcję w krótszych odstępach czasowych. To jedyne racjonalne wyjaśnienie.

ocenił(a) serial na 7
steepien

Nie szukam racjonalnego wyjaśnienia :) Nie zakładałbym że wszystkie sceny są nam serwowane w chronologiczny sposób. Pozdrawiam i nie mogę doczekać się odcinka finałowego.

PS: a jeśli tworzysz wątek na forum, w którym są spoilery to informuj o tym w tytule proszę.

ocenił(a) serial na 9
steepien

Robert831231 ma rację. W odcinku 8 "Rubber man" jest pokazane "6 miesięcy wcześniej" a potem słynne gwałty z pierwszych nocy w nowym domu. W takim układzie wychodziłoby, że Vivien urodziła w 6 miesiącu albo nawet 6 z kawałkiem.

ocenił(a) serial na 9
steepien

myślę, że ma to mniejsze znaczenie niż fakt, że Violet wychodziła z terenu domu od swojej śmierci...

ocenił(a) serial na 8
elfishallay

niby gdzie wychodziła bo nie kojarzę?

ocenił(a) serial na 9
ewela_mal

do Constance

ocenił(a) serial na 9
elfishallay

też nie kojarzę tego ale była scena gdy ona do niej polazła i ta ja papierosem poczęstowała... ale to w halloween bylo? Pożniej z medium również było takie coś... violet i medium chyba rozmawiały ale to chyba było przed wanną?

ocenił(a) serial na 8
Scorpion77

tak to było wszystko przed wanna . Violet zabiła się po tym jak dostała tabsy od tej zaatakowanej dziołchy . A u Cons była w Halloween gdy Addie zginęła i później jeszcze raz gdy Cons była z medium i opowiadały jej o Tacie że jest duchem później się zabiła. Wszystko przed śmiercią póżniej już nie wychodziła.

steepien

W czym problem? Dziwne że ludzie powtarzają po sobie jak papugi "16 dni, 16 dni!", skoro 16 dni to Violet miała nieobecności w szkole. Wiele szkół w USA ma 4 dniowy tydzień szkolny, co daje nam od 3 z haczykiem do pełnych 4 tygodni nieobecności. Ciąży Vivien mamy 6 miesięcy (od gwałtu), bo jak wiemy ciąża była przyspieszona. Kiedy Ben mówi że "ostatni rok był dla nich ciężki" ja to rozumiem między innymi jako poronienie Vivien oraz zdradę Bena z Hayden, a nie liczony ze stoperem w reku czas pobytu w nowym domu...

cinq

Odcinki 1-5 obejmują czas 8 tygodni, akcja od 6 do10 odcinka trwa 16 dni. Co w sumie daje jakieś 10 tygodni. Nawet jeśli Violet nie chodziła do szkoły przez 4 tygodnie, to i tak nijak nie wychodzi z tego 6 miesięcy. Chyba, że pomiędzy 5, a 6 odcinkiem minęły 3 miesiące, ale czy Violet czekałby tak długo ze sprawdzeniem tego, czego się dowiedziała od martwych licealistów w Halloween? To już kwestia sporna.

Aljen

cokolwiek byśmy nie zrobili nie ma spójności między 6-miesiącami ciąży Vivien i czasem serialu. Ale podobne niedociągnięcia są w innych serialach i filmach, po prostu czasami żeby zrobić coś dobrego trzeba trochu naciągnąc logikę i liczyć że widzowie tego nie zauważą (a w większości wypadków nie zauważają)

ocenił(a) serial na 8
Aljen

Eh.. powtórzę jeszcze raz : w Halloween (odcinek 4) Vivien była w 8 tyg. ciąży. Violet zabiła się w 6 odcinku. Nie wiemy ile dokładnie czasu minęło (dni, tyg.) między 4 a 6 odcinkiem. W momencie kiedy Violet się zabiła ciąża była już starsza niż 8 tyg. Nie wiemy dokładnie ile. W odcinku 10 mamy powiedziane że Violet nie chodziła do szkoły przez 16 dni czyli tyle czasu mniej-więcej (bo można by jeszcze doliczyć weekendy) minęło od jej samobójstwa. Ale Vivien rodzi dopiero w 11 odcinku i wtedy jest w 6 miesiącu, ale znowu nie wiemy ile czasu minęło między 10 a 11. Jeżeli ktoś zwrócił uwagę ile czasu minęło między 4 a 6 odcinkiem i między 10 a 11 niech da znać to na pewno wiele wyjaśni. Możliwe że rzeczywiście jest tutaj jakieś niedociągnięcie ale to tylko teoria brakuje faktów, dużo nieścisłości...

ocenił(a) serial na 10
steepien

przecież mogła normalnie chodzić do szkoły od samobójstwa. jest parę scen, w których rozmawia z tą koleżanką przy basenie i jestem prawie pewna, że część z nich działa się już po samobójstwie. nigdzie nie jest powiedziane, że po samobójstwie od razu przestała chodzić do szkoły, mogła przestać dużo później i stąd tylko 16 dni.

beszamela

beszamela minęło trochu czasu odkąd oglądałem ten serial, więc pewne szczegóły pewnie zapomniałem, ale jedno na pewno pamiętam. Duchy mogły opuszczać dom tylko raz w roku tj. w Halloween, a takto było uwięzione w tym domu, więc jak Violet mogła iść do szkoły jak była martwa i nie mogła opuszczać domu ?