American Horror Stories (2021)
American Horror Stories: Sezon 3 American Horror Stories sezon 3, odcinek 5

American Horror Stories | Za kulisami

Backrooms 40m
5,2 146  ocen
5,2 10 1 146
American Horror Stories
powrót do forum s3e5

Tylko Ryan Murphy może zj**ać w swoim serialu tak dobry koncept jak Backroomsy. Zacznijmy od tego że to byłby dobry pomysł nawet na pełny sezon AHS....w sensie tego głównego - Story, nie Stories. Zebrać grupkę jakąś postaci która wyląduje w Backroomsach, będą musieli stawiać czoło zagrożeniom w nich i przechodzić coraz bardziej z poziomu na poziom, podczas gdy te zaczynają wyglądać coraz dziwniej i są coraz bardziej niebezpieczne, dodać do tego jakąś organizację monitorującą backroomsy, która celowo również umieszcza w nich nic nieświadomych pechowców w celu dalszych badań i ich zgłębiania, nakreślić postacie zarówno nieszczęśliwców w Backroomsach jak i pracowników organizacji, obsadzić kilku lubianych aktorów z AHS i już by to miało potencjał na naprawdę dobry sezon ale nie....mamy odcinek w stories, który no dobra WCIĄŻ mógł by jakoś wypaść i być chociaż NIEZŁY, jeśli byłby na niego jakiś pomysł i byłby zrobiony z sercem ale nie jest.

W głównej roli występuje Michael Imperioli, czyli przecież choćby genialny Christopher Moltisanti w Rodzinie Soprano, powinno być dobrze prawda? No szkoda że jest tak sztuczny, i po prostu ŻAŁOSNY w tej roli że aż się słabo robi, nie wiem co tu się stało. Chyba sobie uzmysłowił że jest w obecnym uniwersum American Horror Story więc po co się starać, jak nikt też się nie stara. Nie potrafi oddać szczerze żadnych emocji towarzyszących postaci, gra jedną miną a jego kwestie są po prostu złe, sposób w jaki je dostarcza jeszcze gorsze, jest totalnie nieprzekonujący i nie ma się ochoty oglądać go na ekranie, no ale reszta obsady w tym odcinku też jest słaba, zwłaszcza typ, który w późniejszym czasie objaśnia naszemu Imperioli zasady backroomsowe (o tym zaraz), tak samo jak i on aktor jest strasznie sztuczny i nie potrafi pokazać szczerych emocji na ekranie.

Same Backroomsy zostały zmasakrowane koncertowo, nie ma tu nic, czym Backroomsy naprawdę są, jestem pewien że scenarzyści tego odcinka (Ryan, Brad Falchuk i Jon Robin Baitz) oraz reżyser (Jon Robin Baitz) nie wiedzieli o tym świecie NIC i dokleili najbardziej schematyczną, płytką otoczkę. Otóż Backroomsy zjadają ludzi, KTÓRZY są źli, niegrzeczni, którzy dopuścili się jakichś grzeszków, jak jakiś czyścieć (dosłownie cytat), ale nie utrzymują ich ciągle w sobie, tak że wpadniesz i musisz przechodzić poziomami O NIE, to by znaczyło że twórcy cokolwiek o nich wiedzieli, główny bohater losowo se do nich wpada i z nich wypada a one same wyglądają pusto, nie ciekawie, idiotycznie, płytko, za to sam bohater jest po prostu nękany za swoje przewinienie, aby zmusić go do przyznania się, zero pomysłu, zero dobrego konceptu, biedny budżet (ej to jak wszystko od AHS w ostatnich latach :D), słabe aktorstwo i do tego najbardziej przewidywalny twist jaki może być.

GŁÓWNY BOHATER ZABIŁ SWOJEGO SYNA! No kto by się tego kurna spodziewał, jeszcze przed 20 minutą odcinka jest to oczywiste, ale najlepsze jest to że w sposób jaki jest to przedstawione na ekranie, jest tak kuriozalne, absurdalne i przerysowane że trudno to traktować serio, gość za szmaty wydziera bombla (cały czas bez jakichkolwiek emocji), później zadusza go obok placu zabaw a scena ta jest przerywana z nim samym będącym rozstrzeliwanym ze wszystkich stron przez organy ścigania a w tle doniosła muzyka na organkach, dosłownie zacząłem się śmiać, z tego jak kure*sko głupie to wszystko jest.

Ale najlepsze i tak zostawili na koniec, po śmierci widać że typ wpada do Backroomsów, nie ma piekła, nieba, są Backroomsy dla takich kryminalistów, chociaż myślałem że no przynajmniej krwawy finisz będzie, że go tam rozszarpią, będą torturować dotkliwie przez wieczność, ale nieeeee, idź tam jest poczekalnia, w momencie gdy wyświetla się numer 1 na tablicy a on spogląda na swój......BRAKOWAŁO TYLKO ŚMIECHU Z PUSZKI Z JAKIEGOŚ RANDOMOWEGO SITCOMA, PRZYSIĘGAM!

Po prostu żenada po raz enty od AHS, kolejny fajny koncept kompletnie niewykorzystany a wręcz spłycony i zmasakrowany przez słaby scenariusz do bólu.

Rrouge

Aha, teraz przeszło, pamiętajcie nie można napisać "ku*ewsko" bez cenzury xD

użytkownik usunięty
Rrouge

w 100% się z tobą zgadzam

ocenił(a) serial na 6
Rrouge

,,że go tam rozszarpią, będą torturować dotkliwie przez wieczność"
Jeśli za tortury uważasz tylko i wyłącznie fizyczne bicie kijem, a nie psychiczne w postaci czekania na swoją kolej w małym pomieszczenie przez Bóg wie jaki czas, to ewidentnie nigdy nie byłeś w dużej kolejce do czegokolwiek.