PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=36173}
7,3 631  ocen
7,3 10 1 631
Akwen Eldorado
powrót do forum serialu Akwen Eldorado

Po co dubbingi?

ocenił(a) serial na 7

Zawsze ciekawi mnie jedna sprawa.
Te dubbingi.
Dlaczego dobrzy, profesjonalni aktorzy maja podkładany głos innego aktora?
Rozumiem naturszczyk, dobrze wygląda, ale sztucznie, niewyraźnie mówi, wtedy rzeczywiście można , trzeba użyć innego głosu..
Ale profesjonalny aktor ma podłożony głos innego aktora, nawet nie swój głos..
Zaobserwowałam takie zjawisko w wielu filmowych produkcjach.
Jak myślicie dlaczego tak się dzieje?
Ciekawe czy ktoś odpowie na mój post za kilka lat dopiero, rzadko tu ludzie zaglądają...

ocenił(a) serial na 5
polin44

no wlasnie dlaczego :) ???

polin44

Przyczyny bywały różne aktor zachorował lub zmarł lub z jakiś przyczyn nie mógł przyjść do studia ...w starszych filmach polskich to był częsty przypadek np.w serialach.
Często też głosy podkładali sami reżyserzy np.Machulski w Vabank 2 jako niemiecki celnik lub Polański w Nożu w wodzie podkładał głos za Malanowicza...czasami może to być jakaś wizja reżysera że mu nie odpowiada jakiś głos.
Ciekawe czy ktoś pamięta że w filmie Sami swoi Hańcze dubbingował Bolesław Płotnicki.

ocenił(a) serial na 9
polin44

Odpowiadam po 5 latach, dzień dobry.

Ogólnie zacznijmy od tego, że w tamtym czasie było tak, że technika nie pozwala nagrywać dźwięku na planie, dlatego w ogóle idea postsynchronu i aktorów, którzy dubbingują własne kwestie na nowo.
Nie jestem w stanie stwierdzić, czemu Manteskę dubbinguje Klubowicz (nie pamiętam oryginalnego głosu tej pierwszej), ale przy Dziurmanie podkładanym przez Wysockiego zauważ jedną rzecz - podobne głosy. Zakładam, że najpewniej Dziurman z jakichś przyczyn nie mógł być na postsynchronach. Może odległości czy coś - wszak on aktor z Krakowa, a nagrania niemal na stówę robione w stolicy. Termin pewnie gonił, a Wysocki był na miejscu. To tylko teoria, ale podpieram się znanymi sobie historiami na temat postsynchronowych przygód - typu dziewczynka grająca Kariokę w "Stawiam na Tolka Banana", która na krótko przed nagraniami złamała nogę i naprędce jej kwestie nagrywała żona reżysera.