Serial zrobiony jest niby starannie, jest ładny wizualnie - tyle tylko, że nie śmieszy. Dowcipy są rzemieślniczo sprawne, ale przeraźliwie schematyczne, zgrane do bólu i przewidywalne - ogólnie jest to poziom warsztatowy i intelektualny masowego kabaretu polskiego ostatnich czasów. Ile można. W pierwszych dwóch...
O wyborcach Holowni i Tuska, którzy żeby poczuć się lepiej, muszą śmiać się z innych. Komentarze pod tym filmem to jedynie potwierdzają.
Jestem w szoku, że wydawało by się, średnim serialiku można dać tylce rozmaitych żartów. Przez pierwsze cztery odcinki płakałem ze śmiechu, dalej były już tylko momenty, ale było ich mnóstwo.
Humor tak mocno do mnie trafiał, że nawet jak opowiadałem te żarty rodzicom, to sam się z nich nadal śmiałem.
Aktorzy...
Serial naśmiewa się z z Polaków na wielu frontach co jest śmieszne ale w wielu przypadkach nieprawdziwe. Rok 1670 aż 100 lat przed rozbiorami a tylko 13 lat przed bitwą pod Wiedniem gdy Polska miała prawdopodobnie najlepsze wojsko w Europie obyte w walce od kilku pokoleń po licznych wojnach. Teraz traktuje się rosję...
więcejGenialny serial dla rozluźnienia wszystkich mięśni - oprócz mózgu i przepony - bo można śmiać się do rozpuku jednocześnie trawiąc intelektualnie tony smacznych, kultowych tekstów i nawiązań do współczesności. Jak świetne wino - z każdym kolejnym łykiem coraz lepszy. Upijam się nim już 3 raz i nie mam dość. Za każdym...
więcejFantastyczna satyra z bardzo błyskotliwym humorem. Osadzenie rozterek współczesności w szlacheckim folklorze to połączenie tak znakomite, że nie mogłem oderwać się od ekranu. Cudownie, że ktoś wpadł w końcu na świeży pomysł pełen zaskoczeń w każdym odcinku. Wreszcie polska produkcja postawiła tworzenie wyrazistych...
Świeczki były drogie i nie świecono nimi wszędzie. Chociaż bardziej jest tutaj problem z zagrożeniem pożarowym. Nawet teraz nikt nie zostawi świeczki bez nadzoru.
Obejrzałem pierwszy odcinek. Monty Python to nie jest (i chyba żaden serial/film nigdy nie będzie), ale całkiem zabawny. Pokazuje nasze wady narodowe z humorem. I żeby nie było, ja jestem naprawdę dumny że jestem Polakiem. Tutaj się urodziłem tutaj chcę umrzeć. Nie jesteśmy jednak jak wielu by chciało narodem...
Ale jakoś nie wyszło. Ten humor wzbudza zażenowanie. To ten sam poziom co w filmie Borat lub podobnych filmach. Co tu wyszło? Wszystko poza humorem. Niestety król jest nagi, a gawiedź i tak wiwatuje.
Niby wszystko jest ładne. Od kostiumów po muzykę. Niby aktorzy są dobrzy. I żarty widać. Tylko jakoś nie chce działać. Czegoś brak. Wokół mnie same zachwyty, a ja jakoś zachwycić się nie umiem. Serial ani zły, ani dobry. Za tydzień zapomni się o jego istnieniu. Szkoda bo czysto teoretycznie powinnam całkowicie się...