Niestety serial bardzo podobny do "mroczne pożądania". Ale czy tylko ja nie zrozumiałam zakończenia? Chodzi mi dokładnie o ostatnia scenę po telefonie. Czy to było nawiązanie do czegoś? Czy coś przegapiłam? Zapowiedź kolejnego sezonu? Czy po prostu tak bez tematu dali scenę bdsm?
No właśnie też nie zrozumiałam. Az sprawdziłam czy nie ma drugiego sezonu. Bo tak się skończyło nie w pięć ni w dziesięć jakby miał być drugi sezon. A ten gość to tak mi się skojarzyło jakby to był ten Benjamin. Ale może tylko takie odniosłam wrażenie. Ale jakby na to nie patrzeć zakończyło się tak jakby to jeszcze nie było koniec i ta sprawa miała kolejne dna.