Ślepnąc od świateł | odcinek 3

W mieście rośnie zapotrzebowanie na nowy towar, a Kubie skończyły się zapasy. Mimo to przyjmuje ogromne zamówienie od Mariusza, telewizyjnego celebryty, jednego ze swoich najlepszych klientów. Telefon od Mariusza zaskakuje Kubę w towarzystwie Paziny. Diler zabiera ją do swojej kryjówki, gdzie trzyma kokainę i wszystkie oszczędności. Nigdy wcześniej nie pokazał nikomu tego miejsca, ale Pazinie naprawdę ufa. W trakcie ich wizyty do drzwi stuka starsza sąsiadka, pani Maria. Kobieta zaprasza ich na przedświąteczną herbatę i ciasto. Po długiej wizycie u Mariusza, który próbuje wciągać Kubę w rozmowę dotyczącą jego prywatnych spraw, Kuba odwozi Pazinę do domu. Proponuje jej wspólny wyjazd do Argentyny, ale po chwili obydwoje obracają to w żart. Kuba dostaje od przyjaciółki gwiazdkowy prezent, który - na jej życzenie - ma otworzyć dopiero wtedy, kiedy będzie naprawdę zmęczony. Diler jedzie spotkać się z Jackiem. Szef jest więcej niż zadowolony, że Kubie udało się załatwić z Maluchem sprawę Betlejem. To jego oczko w głowie. Radość zakłóca pojawienie się pijanego i agresywnego Daria, który okazuje się być starym znajomym Jacka. Dario atakuje słownie Kubę, wróżąc mu poważne kłopoty. Kuba wraca do domu po ciężkim dniu i zanurza się w wannie. Nie słyszy dzwoniącego do niego ponownie pijanego i naćpanego Mariusza, desperacko pędzącego swoim luksusowym autem przez budzące się ze snu miasto…