Jejciu, znowuż "głowny obiekt westchnien" w kinematografii polskiej to jakas chuda, ruda, o typowej dla Jessicy Parker urodzie, dziewka. A mamy naprawde tyle przepieknych aktorek!
Ale Ty masz człowieku ból dupy, wszędzie te same komentarze. Nie możesz dojść do siebie po pierwszy raz w życiu zobaczyłeś scenę seksu?
Bodajże w książce Beata (Paulina) jest ruda wiec tak ja przedstawili. Poza tym nie widze powodu by sie czepiac urody tej aktorki