Recenzja filmu

Przypadek Harolda Cricka (2006)
Marc Forster
Will Ferrell
Maggie Gyllenhaal

Przypadkowa przypadkowość przypadków

Jeden z modeli komunikowania masowego zakłada, że jego podstawę stanowią relacje interpersonalne i ich rozmieszczenie, a same jednostki komunikowania wpływają na siebie z większym lub mniejszym
Jeden z modeli komunikowania masowego zakłada, że jego podstawę stanowią relacje interpersonalne i ich rozmieszczenie, a same jednostki komunikowania wpływają na siebie z większym lub mniejszym skutkiem. Postępująca atomizacja społeczeństwa, rozumiana tutaj nie tylko jako rozbicie, chaos molekularny, ale przede wszystkim przypadkowość i zupełna jej irracjonalność. To, o czym dalej napiszę, ma niewiele wspólnego z teorią komunikowania. Pragnę jedynie skupić się na sferze oddziaływań interpersonalnych i ich irracjonalności. Tym krótkim wstępem chciałbym przyjrzeć się bliżej "Przypadkowi Harolda Cricka" - nowemu filmowi Marca Forstera. To historia przeciętnego człowieka, pracownika Urzędu Skarbowego, Harolda Cricka (Will Ferrell). W jego pozornie prostą opowieść wprowadza nas tajemniczy głos kobiety. I właśnie to trzecioosobowa narracja jest elementem o kluczowym znaczeniu. W jakiś bowiem niezwykły sposób, oprócz nas, narratora opowiadającego o Haroldzie Cricku słyszy... sam Harold. To zaczyna dekomponować jego dotychczas ułożone życie... Warto wspomnieć jeszcze i kilku innych bohaterach tej historii. Znana pisarka, Karren Eiffel (Emma Thompson), która chwilowo od dziesięciu lat cierpi na niemoc twórczą, pisze książkę, ponoć najlepszą z dotychczas wydanych, której głównym bohaterem jest poborca podatkowy, niejaki Harold Crick! Dla niej oczywiście jest to fikcja literacka. Z drugiej strony, kto uwierzy w to, że ktoś taki istnieje rzeczywiście, a na dodatek pisarka, mistrzyni tragedii, zna jego koniec (ba! - sama go ułożyła). Początkowo zdezorientowany Harold zaczyna więc rozpaczliwą walkę o własne życie. Udaje się do terapeuty wiedząc już wcześniej, że diagnoza brzmi: schizofrenia. Ale co jeśli coś bezustannie ostrzegało go przed takim właśnie stwierdzeniem? W akcie desperacji Harold zasięga porady profesora - teoretyka i historyka literatury, Julesa Hilberta (Dustin Hoffman). Oboje próbują odpowiedzieć na pytanie: do kogo należy ten dziwny, wszechwiedzący głos? "Przypadek Harolda Cricka" balansuje pomiędzy tragedią, a komedią. Niemniej jednak to właśnie dwa bieguny, pomiędzy którymi rozdarty jest główny bohater - Harold. To opanowany człowiek bez żadnych ambicji i zainteresowań. Wszystko się zmienia, kiedy poznaje Ann Pascal - uroczą piekarkę, która nie płaci podatków... Określenie "jak w zegarku" idealnie sprawdza się w przypadku ułożonego życia Harolda, w którym praca i liczby zajmują pierwsze miejsca. Zegarek Cricka odgrywa tutaj wielką rolę, oczywiście obok samego głosu. Chcąc rozwiązać zagadkę i pozbyć się niepewności Harold zmienia się diametralnie. Słucha wyraźnie, co podpowiada mu tajemnicze sumienie. Jednocześnie zadziwia go to, jak dobrze ów głos potrafi jednoznacznie ocenić czego on sam chce, a czego nie. Wracając jednak do punktu wyjścia i nie zdradzając zbytnio fabuły, zwracam uwagę na problematykę relacji międzyludzkich. Ważne jest tempo tych zdarzeń i ich waga. W dzisiejszym świecie można się spotkać z wieloma modelami ludzkich zachowań. Harold i Ann prezentują dwa z nich, zupełnie odmienne, ale tylko pozornie. Harold, początkowo nieśmiały, zmienia się i zwraca w stronę klasycznego modelu, w którym przypadkowe zderzenia jednostek prowadzą do mniej lub bardziej trwałych związków. Wraz z odkrywaniem prawdy o sobie, Harold i jego życie nabierają tempa. Reżyser podkreśla tą przypadkowość, traktując to jak coś zwykłego, a jednocześnie tak nierzeczywistego. Odrobina fantastyki, czegoś nadprzyrodzonego, zawsze jest obecna w naszym życiu. Ważne jest, aby w pogoni za karierą i pieniędzmi dostrzec, a w tym przypadku usłyszeć głos wołający z naszego wnętrza i starać się za nim podążać. Ale czy taki przypadek to nie jeden z milionów, które nie mają ze sobą nic wspólnego?
1 10
Moja ocena:
7
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Recenzja Przypadek Harolda Cricka
Wyobraź sobie, że pewnego pięknego dnia wstajesz z łóżka i wszystko się zmienia. Dowiadujesz się, że... czytaj więcej
Recenzja Przypadek Harolda Cricka
Tytułowy Harold Crick (Will Ferrell) jest typowym urzędasem, jakiego wyobrażenie buduje choćby popularna... czytaj więcej
Recenzja Przypadek Harolda Cricka
Harold Crick (Will Ferrel) - to zwykły i zarazem stereotypowy pracownik Urzędu Skarbowego. Jego życie... czytaj więcej