Paweł Karpiński 

jako jeden z pierwszych wziął się za telenowele. W latach 80-tych jeszcze ok moze i były głupie ale dziś mają swój klimat i sentyment. Natomiast Klan porażka dzisiejszych czasów.

Ktoś ładnie napisał że przełamywał tabu. W pierwszych serialach może tak..
Klan chyba tylko kreci zeby na powierzchni sie utrzymac :)

Akurat ten film mu się udał ;) fajna komedia.

musi byc odważny, że jako pierwszy przełamał "tabu" reżysera -artysty i zabrał sie za opluwane niegdyś telenowele. teraz może świecić triumfy!