Nie mówię na podstawie młodzieńczego zdjęcia z filmweb, z którego bym go nawet nie rozpoznała. Fenomenalny film: "Wiosna, lato, jesień, zima...i wiosna", aczkolwiek zadziwiające, iż to nie w. im go zapamiętałam, a dopiero w "My Mister" - jednej z najlepszych, zawierającą mądrość życiową i prawd o człowieku k-dram....