Lubiałam? Supr?

Chińska klawiatura?

moja też tak działa...nawet straciła...napisy...piszę więc bez tłumaczenia żeby wytłumaczyć innych.

Wcale dobrze nie grała, zreszta wyrzucili ja bo za bardzo gwiazdorzyla, nie tylko na planie Czarodziejek zresztą, z wielu produkcji ja wyrzucali i nie chcieli wspolpracowac.

Nikt nie zna prawdy... Fakt jej rola w Charmed była cudowna aczkolwiek w drugiej połowie 3 sezonu zaczęła mnie irytować nie wiem czy scenariusz czy aktorka, ale odniosłem wrażenie że coś nie zagrało może mylnie... A tak przy okazji nie ufałbym plotkom nie znam prawdy to oczywiste ale... czy warto wieszać na niej psy?

Nikt nie wiesza na niej psów. Ja osobiście nigdy jej nie lubiłam, nawet zmusiłam sie zeby obejrzec kilka innych produkcji z nia i w kazdej jest po prostu denna. Ma fatalną osobowosc sceniczna, jest odpychajaca i nie umiem sie przemóc zeby ja polubic. A to, ze gwiazdorzyła (nie wiem jak teraz) to fakt powszechnie znany :)

Jaki fakt ?

Taki fakt że pisały o tym wyłącznie pismaki, szukające taniej sensacji .

A co do Czarodziejek serial niestety stracił po jej odejściu i to niestety widać .

Serial zyskal 10 razy bardziej po jej odejsciu :)

To chyba tylko według ciebie, wiele fanów serialu uważa wręcz przeciwnie .

Jesli ktos jest fanem to potrafi przejsc do porzadku dziennego nad tym, ze jakas marna aktorka odpada w 3 sezonie i fan ma przed soba jeszcze 5 nastepnych zajebistych sezonow :) to nie serial jednej aktorki :)

Proponuje czytać ze zrozumieniem nie napisałem że pozostałe sezony bez udziału Shannen są beznadziejne, ale jednak widać spadek jakości i po drugie to czy jest marną aktoreczką to rzecz gustu .

Zgadzam się pomiędzy nią a AM i HMC był większy kontrast niż pomiędzy nimi a Rose McGovan

Klasyczna telekineza też była lepsza (bardziej efektowna) od orbitalnej

Shannen zwyczajne lepiej grała potrafiła oddać emocje, chociażby jak toś wspominał widać to chociażby przy śmierci serialowej Piper - Ale tak to jest jeżeli ktoś nie zna do końca sprawy jak the0runaways to wtedy się takie niestety opnie pojawiają, natomiast fakty wyszły właśnie po latach i sama Alyssa przyznała że miała swój udział w odejściu Shannen.

Grała dobrze, sama odeszła z serialu bo z tą najmłodszą aktorką się kłóciła się, Pheobe nie dogadywała się na planie. Bo zazdrosna była że lepsze zarobki miała stawkę w tym serialu jakoś tak.

Dokładnie tak ale dopiero po latach wyszło.

https://www.eska.pl/hotplota/news/rose-mcgowan-do-shannen-doherty-zaluje-ze-wypr ali-nam-mozgi-to-koniec-ich-konfliktu-aa-pRq3-kinK-gW3T.html
To też jest dowód na winę Doherty.
A tak na marginesie to nie było w sumie sprawiedliwe że Phoebe jako jedyna nie miała na początku mocy aktywnej,a Prue była najsilniejsza.Tak jakby rzeczywiście SD chcieli faworyzować,a przynajmniej taki był efekt.
Właśnie przeczytałem że kiedy Phoebe w końcu osiągnęła moc aktywną (lewitację), to okazała się zbyt ,,kosztowna" i niestety jednak nie mogła najmłodsza Haliwel'lówna zabłysnąć, używając jej:-(
https://www.google.pl/amp/s/swiatseriali.interia.pl/news/newsamp-czarodziejki-od -a-do-z,nId,2236938

Akurat to nie jest żaden dowód na winę Doherty jedynie Rose przyznaje że dała sobie wmówić że Shannen jest jej najgorszym wrogiem, dopiero po latach zrozumiała że to kompletnie bezsensownie bo Shannen nie ma zwyczajne żadnego powodu aby być jej wrogiem.

Shannen Doherty i Rose McGowan były przez wszystkie lata uznawane za wrogów. Wszystko dlatego, że w 2001 roku Rose McGowan zastąpiła Shannen Doherty w programie telewizyjnym Charmed po tym, jak Shannen uznano za „trudną we współpracy.”
O ten fragment mi chodzi, jest napisane wyraźnie że właśnie podczas produkcji ,,Charmed" nie mogła się dogadać z resztą ekipy na planie.

Rose przyznała że ten niby ich konflikt bardziej podsycały media, zresztą sama Rose nie miała powodu by być wrogiem dla Shannen ani też sama Shannen dla Rose bo powód odejścia Shannen z Charmed był inny - Mianowice Shannon wyleciała z powodu Allysy o czym jest wspominane w tym artykule z interii ponieważ była zazdrosna o przyjść Shannon z Holly, później też doszły pretensje Allysy o większą gaże Shannon w końcu kłótnie były tak nie do zniesie że Shannen sama zrezygnowała.

W takim razie dlaczego to Shannen uznano za trudną we współpracy?

Z tego wiem to ciągłą za nią taka opinia już po Beverly Hills, 90210, nie mnie nie zawszę jest się winnym i warto jednak głębić się w temat każdego odejścia z serialu indywidualnie.

Shannen sama powiedziała, że poznała Rose przed "Czarodziejkami" i uważa ją za "słodką dziewczynę", więc nie było między nimi konfliktu. Ciekawostką jest to, że teraz Rose jest skłócona z Alyssą.

Z tego co wiem ich kłótnie zaczęły się już planie Czarodziejek, dobrze że chociaż po latach Alyssa wsparła Shannen dobrym słowem zaraz na początku jej walki z rakiem piersi zawszę to dobry gest i takie rzeczy się cenni.

Ogromnie żałuję, że to Prue odeszła. Paige bardziej pasowała na następczynię Phoebe niż Prue. Poza tym Shannen zna Rose i Holly od lat, więc raczej nie byłoby większych konfliktów na planie.

Poprawka:Alyssa Milano grała najmłodszą siostrę, ale prywatnie była o rok starsza od Holly Marie Combs, czyli to Piper była najmłodszą aktorką:-)

sama się wyrzuć za nawias.